Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Chrześcijanie muszą miłować zbrodniarzy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 15:59, 05 Lut 2014    Temat postu:

No cóż, wystarczy rzec Pan jest moim Bogiem.
Chrystus Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cyryl




Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 157 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 17:21, 05 Lut 2014    Temat postu:

estoro, moim zdaniem popełniasz podstawowy błąd na podstawie jednego wersetu budujesz teorie.

Zacytuje Ci, większy fragment:

(21) Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mego, który jest w niebie.

(22) W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów?

Cytat:
(23) A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie.

(24) Każdy więc, kto słucha tych słów moich i wykonuje je, będzie przyrównany do męża mądrego, który zbudował dom swój na opoce.

(25) I spadł deszcz ulewny, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, ale on nie runął, gdyż był zbudowany na opoce.

(26) A każdy, kto słucha tych słów moich, lecz nie wykonuje ich, przyrównany będzie do męża głupiego, który zbudował swój dom na piasku.


Jest tutaj mowa o wykonywaniu prawa Bożego, czy też wykonywaniu nauk Isusa.

Ludzie ci będą odrzuceni za czynienie bezprawia, pomimo że głosili Isusa i czynili cuda w jego imieniu.

Wcześniej jest mowa o fałszywych prorokach:


Cytat:
(15) Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi!

(16) Po ich owocach poznacie ich. Czyż zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi?

(17) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce.

(1Cool Nie może dobre drzewo rodzić złych owoców, ani złe drzewo rodzić dobrych owoców.

(19) Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, wycina się i rzuca w ogień

(20) Tak więc po owocach poznacie ich.


Tak więc mowa jest o fałszywych prorokach, którzy wypędzali demony, prorokowali, czynili cuda ale także ich uczynki polegały na łamaniu prawa Bożego.

Dlaczego Isus ich potępi ponieważ jak czytamy w rozdz. 18:

Cytat:
(6) Kto zaś zgorszy jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, lepiej będzie dla niego, aby mu zawieszono u szyi kamień młyński i utopiono go w głębi morza.

(7) Biada światu z powodu zgorszeń! Wprawdzie zgorszenia muszą przyjść, lecz biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi.


Kto najlepiej szerzy zgorszenie jeśli nie ten, który powołuje się na Boga, mówi w jego imieniu, dodatkowo wypędza demony, czyni cuda a potem okazuje się, że czyni zło!!!!

Księża, pastorzy, rabini, powołując się na Boga a dopuszczając się zgorszenia, zabijają skuteczniej wiarę w Boga u prostych ludzi niż najlepsza propaganda.

Zobacza jak w USA pastorzy trzepią mamonę na Ewangelii Isusa, i się tym szczycą. To dopiero jest szerzenia zgorsznia. Czy pogoń za mamoną księży i biskupów katolickich.

Czy owi pastorzy, skięża biskupi są zwiedzeni???
Nie sadze, poziom wiedzy, uemijętności, inteligencji aby prowadzić parafie, czy dany zbór, musi być spory u tych osób. Dodatkowo są oni obeznani z Biblią.

Dlaczego zatem gorszą oni ludzie. Powód jest prosty albo nie mają sumień albo je zaciszają, zabijają przez swój grzech.

To takie moje spostrzeżenie w tej kwestii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lusia




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 17:33, 05 Lut 2014    Temat postu:

Estero mam dokładnie tak jak Ty - staram się żyć zgodnie z Słowem Isusa . Isus nie bał się powywalać stragany handlarzy w świątyni, na głos to wykrzyczał ,skrytykował gdyż był to jawny grzech lichwy .
Akceptowanie czyjegoś grzechu jest dla zboża Chrystusowego zabronione. teraz wyobraźcie sobie że ja tu sobie rozmawiam, wklejam linki a po wszystkim ide na koncert jawnego satanisty Nergala i skaczę tam w rytm tej jakby muzyki? Takie zachowanie jest dla mnie nie do przyjęcia, nawet sobie tego nie mogę wyobrazić... nie chodze , nie słucham, nie akceptuje , nie reklamuje, nie popieram nie podoba mi się takie grzeszne zachowanie bo ja nie kocham tego świata...tak jak Isus powiedział, ale przecież nie zyczę temu człowiekowi połamania nóg. Tak między nami- miałam cichą nadzieję że po wyzdrowieniu z tej ciężkiej białaczki ten człowiek się w końcu ocknie- ale on jeszcze bardziej pogrążył się w swoich grzechach, ale to już sprawa miedzy nim a Isusem...
a teraz wracając do tematu moje zdanie po ogarnięciu się, otrząśnięciu z całego szaleństwa z Pawłem ( który cuchnął mi od początku ) jest takie że grzesznych ludzi mamy napominać , często , gesto będąc w ich oczach dziwakami , wariatami, ba nawet nawiedzonymi Wink....


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:15, 05 Lut 2014    Temat postu:

Cyryl napisał:

Cytat:
estoro, moim zdaniem popełniasz podstawowy błąd na podstawie jednego wersetu budujesz teorie.


Nie ma o tym mowy Cyrylu nigdy bym nie śmiała budowac cokolwiek na jednym wersecie!!!

w poście podałam jedynie jeden werset abyśmy wspólnie przeanalizowali, kto do kogo o czym mówi i co im zarzuca. To było moim celem możemy się bezmyślnie zarzucac wzajemnie wersetami ale ważne jest żeby te co juz je znamy właściwie zrozumieć. Moje zrozumienie wyłuszczyłam i prosiłam o wasze wypowiedzi... Tekst przed tym wersetem i po nim znam... Jak widzę nie mamy większych problemów.

Widać w nim bardzo jasno - co jest ich czynami bezprawnymi!!

Ale nie uciekajmy od sedna sprawy... czy w takim razie oni beda pouczeni, uświadomieni i ch spraene mózgi zostaną oczyszczone?

A może dostąpią zbawienia?

Przykro nie!!!!!- i to stoi w sprzeczności z cytowanymi wypowiedziami.

Dla mnie doskonałym oświadczeniem kogo za co i jak miłować jest EWANGELIA JANA - CAŁA !!! ale szczególnie rozdziały od 13- 18 tam jest wszystko określone.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:00, 05 Lut 2014    Temat postu:

Droga Lusiu - masz rację i cieszę się że i Ty nie tylko chcesz tylko mówić o tym w co wierzysz ale chcesz tym żyć. Ludziom często nie trzeba nic mówić. Sama niezłomna postawa jest bardziej wymowna.
to widać na przykładzie Daniela będąc na dworze Babilonu będąc przełożonym magów itd. On wykazał niezłomność i nawet jego wrogowie nie mogli w nim znaleźć zadnego zaniedbania skazy, czy grzechu.

Daniel swoją postawą okazał dał wielkie świadectwo a gdy król miał wyrtacić magów nie powiedział wytrać ich ale prosił nie wytracaj magów babilonu ale gdy jego podstępnie chcieli zabić przez dekret o wrzuceniu do lwiej jamy nie prosił króla by ocalił tych nieprawych łotrów. król wrzucił do lwiej jamy ich i ich rodziny. Nie tworzę z tego żadnego dogmatu ale sytuacja warta uwagi.

Daniel będąc w babilonie miał w sercu Jerozolimę i swego Boga.

Daleko mi do Daniela ale nie wyobrażam sobie sobie tak jak Ty by wychodząc z domu wtapiać się w tłum i udawać że jestem taka jak moje otoczenie. Nikt mnie nie zmusi by uczestniczyć w ich życiu i dać się złamać. Przez długi czas nie moglam dostać racy bo pracodawcy od razu mówiłam, że nie podpiszę nic co nie jest prawdą np. poświadczania ze pracuję 5 dni w tygodniu a pracuję 6, czy że zarabiam minimum krajowe a pod stolikiem dostaję resztę pieniędzy, nie da się tak.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lusia




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 19:30, 05 Lut 2014    Temat postu:

ja gdy obserwuje ten świat i dzisiejsze życie często czuje się jak z innego swiata tak jak jakbym tu nie pasowała. miałam tak od dziecka i nawet wcześniej gdy nie czytałam Biblii to krytykowałam i napominałam ( grzesznych) chociaż też jestem grzeszna... teraz często mówię tak: "Niech Bóg to osadzi..." kiedyś tu chyba napisałam że koleżanka chciała ode mnie pożyczyć na aborcję, powiedzałam jej że nie będę uczestniczyć w morderstwie- chyba dotarło bo ma chyba już trójkę dzieciaków z tego co słyszałam ...
wracając do tematu spotykam często ludzi obłakanych na tematy katolickie- przesiąkniętych magia Watykanu i ONI stanowią dla mnie największy problem, nie pijaczek, nie bawidamek tylko właśnie zaczarowani Watykanem- nie wiem co na ich temat myśleć- przecież tam często sa bardzo dobrzy ludzie , szczerze kochający Boga i mam nadzieję że będzie im to wybaczone ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:52, 05 Lut 2014    Temat postu:

lusia napisał:
ja gdy obserwuje ten świat i dzisiejsze życie często czuje się jak z innego swiata tak jak jakbym tu nie pasowała. miałam tak od dziecka i nawet wcześniej gdy nie czytałam Biblii to krytykowałam i napominałam ( grzesznych) chociaż też jestem grzeszna... teraz często mówię tak: "Niech Bóg to osadzi..."


Więc nie zwariowałem Very Happy, przynajmniej nie sam Wink.

Cytat:
Ew. Jana 3:8
(Cool Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha.



lusia napisał:

wracając do tematu spotykam często ludzi obłakanych na tematy katolickie- przesiąkniętych magia Watykanu i ONI stanowią dla mnie największy problem, nie pijaczek, nie bawidamek tylko właśnie zaczarowani Watykanem- nie wiem co na ich temat myśleć- przecież tam często sa bardzo dobrzy ludzie , szczerze kochający Boga i mam nadzieję że będzie im to wybaczone ...


Ponownie słowa Isusa do Nikodema nam wyjaśniają.

Cytat:
Ew. Jana 3:16-21
(16) Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
(17) Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.
(1Cool Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.
(19) A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe.
(20) Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków.
(21) Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.


Tak na wstępie, uczynki również są ważne wraz z wiarą ("wiara bez uczynków jest martwa")(gdybym tego nie uwzględniał, cofałbym się do Pawła Very Happy).

Cytat:
Ew. Jana 12:39-40
(39) Dlatego nie mogli uwierzyć, że znowu rzekł Izajasz:
(40) Zaślepił oczy ich I zatwardził serce ich, Aby nie widzieli oczami swymi I nie zrozumieli sercem swym, I żeby się nie nawrócili, I żebym ich nie uzdrowił.


Niektórzy mimo wszystko nie będą mogli się nawrócić. Jeśli chodzi o KRK, to "Chrystus", którego ukazują to bałwan/bożek, a postawę Pana do bałwochwalców dobrze widać w ST trudno więc oczekiwać aby wielu z nich mogło dostąpić wybrania przez Boga.
Cytat:

Ew. 15:15-16
(15) Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego; lecz nazwałem was przyjaciółmi, bo wszystko, co słyszałem od Ojca mojego, oznajmiłem wam.
(16) Nie wy mnie wybraliście, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was, abyście szli i owoc wydawali i aby owoc wasz był trwały, by to, o cokolwiek byście prosili Ojca w imieniu moim, dał wam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 19:55, 05 Lut 2014    Temat postu:

Sluchajcie, to Bog decyduje kto bedzie zbawiony a kto nie. Naszym zadaniem jest trzymac sie od zla z daleka i wypelniac prawo Boze.

Lusiu, ja tez sie zastanawialam nad tym calym Nergalem czy moze sie nawroci przez ta chorobe ale jak widac nic to nie dalo ale to jego sprawa oczywiscie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lusia




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 20:01, 05 Lut 2014    Temat postu:

i zawsze gdy patrzyłam na modły w kościele po głowie jak DZWON dźwieczało : "szeroka jest droga , która prowadzi do ZATRACENIA" i to mnie zastanawia, jeśli Ci ludzie się nie pobudzą to chyba będzie kiepsko, na szczęście będzie jeszcze anioł, dwóch świadków, takie FORA wiec wielu ma szanse...oby ...
Chociaż w księdze Wyjścia Bóg odwlekał "natchnienie " serca faraona


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lusia dnia Śro 20:02, 05 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cyryl




Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 157 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 20:08, 05 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:
Ale nie uciekajmy od sedna sprawy... czy w takim razie oni beda pouczeni, uświadomieni i ch spraene mózgi zostaną oczyszczone?


Otóż, estero nie uciakam.

Jeszcze raz:
Cytat:
(21) Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mego, który jest w niebie.

(22) W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów?

(23) A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie.


Porównajmy do fragmentu 25 rozdziału z tej samej ewangeli:

Cytat:
(31) A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały.

(32) I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów.

(33) I ustawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy.

(34) Wtedy powie król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo przygotowane dla was od założenia świata.

(35) Albowiem łaknąłem, a daliście mi jeść, pragnąłem, a daliście mi pić, byłem przychodniem, a przyjęliście mnie,

(36) Byłem nagi, a przyodzialiście mnie, byłem chory, a odwiedzaliście mnie, byłem w więzieniu, a przychodziliście do mnie.

(37) Wtedy odpowiedzą mu sprawiedliwi tymi słowy: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym, a nakarmiliśmy cię, albo pragnącym, a daliśmy ci pić?

(3Cool A kiedy widzieliśmy cię przychodniem i przyjęliśmy cię albo nagim i przyodzialiśmy cię?

(39) I kiedy widzieliśmy cię chorym, albo w więzieniu, i przychodziliśmy do ciebie?

(40) A król odpowiadając, powie im: Zaprawdę powiadam wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, mnie uczyniliście.

(41) Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom.

(42) Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić.

(43) Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie.

(44) Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci?

(45) Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście.

(46) I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.


W rozdziale 25 jest sciśle zdefiniowane co oznacza pełnić wolę Ojca, Jego prawo. A jest nim uczynki winikające z miłosierdzia i sumienia, czyli pomoc tym którzy są akurat w potrzebie tym najsłabszym.

Czy w rozdxiale 29 księgi Hioba, gdzie Hiob wymienia swoje sprawiedliwe czyny:

Cytat:
(12) Bo uratowałem ubogiego, gdy wołał o pomoc, sierotę i każdego, kto nie miał opiekuna.

(13) Błogosławieństwo ginącego zstępowało na mnie, serce wdowy rozweselałem,
(15) Byłem oczyma dla ślepego i nogami dla chromego.

(16) Byłem ojcem dla biednych i rozpatrywałem sprawę nieznajomego.

(17) Kruszyłem szczęki krzywdziciela I wyrywałem łup z jego zębów.


We wspomnianym Ciebie fragmencie, Ci ludzie na swoją obronę przed Isusem wymianiają takie czyny jak:

1. Prorkowanie, nauczanie w imieniu Isusa,
2. Wypędzanie demonów w jego imieniu
3. Czynienie cudów w imieniu isusa.

Nie mają natomiast na swoją obronę takich czynów jakie miał Hiob. Uczynków wobec tych najmniejszych.

Mówić to każdy może, wypędzenie demona przy pomocy imienia Isusa, czy nawet cuda to niewiele jeśli nie pomaga się potrzebującym.

Oni na swoją obronę nie wymienili uczynków miłosierdzia:
Cytat:
(3) Starajmy się więc poznać, usilnie poznać Pana; że go znajdziemy, pewne jest jak zorza poranna, i przyjdzie do nas jak deszcz, jak późny deszcz, który zrasza ziemię!

(4) Co ci mam uczynić, Efraimie? Co ci mam uczynić, Judo? Wszak wasza miłość jest jak obłok poranny i jak rosa, która szybko znika.

(5) Dlatego ociosywałem ich przez proroków, zabijałem ich słowami moich ust, i moje prawo wzeszło jak światłość.

(6) Gdyż miłości chcę, a nie ofiary, i poznania Boga, nie całopaleń.

(7) Lecz oni zerwali przymierze już w Adam, tam mi się sprzeniewierzyli.

(Cool Gilead jest miastem złoczyńców, splamionym krwią.

(9) Zgraja kapłanów podobna jest do zbójców czyhających na ludzi, mordują na drodze do Sychem, popełniają czyny ohydne.

(10) W domu Izraela widziałem okropne rzeczy: Tam Efraim oddał się wszeteczeństwu, Izrael się splugawił.

(11) Także dla ciebie, Judo, przygotowane jest żniwo.
ks.Ozeasza rozdz. 6

Cytat:

(7) I gdybyście byli zrozumieli, co to jest: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych.
Mateusz rozdz. 12

Uczynki miłosierdzia, wynikają z sumienia, potrzeby serca - w których zapisane powinno być prawo Boga.

Estor zwiedzenie to sprawa intelektu, poziomu wiedzy... natomiast sumienie, to nie intelekt wiedza.

W Apokalipsie pisze że, atrybutem swiętych ma być wiara i wytrwałość. Isus mówi, że ten kto wytrwa do końca będzie zbawiony.

Gdyby chodziło o zwiedzenie, to Isus by głosił że, do zbawienia potrzebna jest wielka mądrość, intelekt.

Piszesz:

Cytat:
Mówią tu zatem, że w Imię Isusa zapewne z miłości i gorliwości ( bo skąd takie "dary") do niego dokonywali wiele czynów- idą tu zatem w ich rozumieniu uczynki...


Uogulniasz uczynki.
Ofiara całopalna to uczynek, pomoc bliźniemu to uczynek.

Natomiast Isus mówi o konkretnych uczynkach.

Pomoc ludziom od nas słabszym, przebaczanie codziennie okazywanie miłości dla drugiego człowieka o to chodzi Isusowi, gdyż jak Bóg przypomniał Neomu i jego potomstwu: "człowiek został stworzony na obraz Boży".

Isus to wypomina faryzeuszom:
Cytat:

(23) Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że dajecie dziesięcinę z mięty i z kopru, i z kminku, a zaniedbaliście tego, co ważniejsze w zakonie: sprawiedliwości, miłosierdzia i wierności; te rzeczy należało czynić, a tamtych nie zaniedbywać.

(24) Ślepi przewodnicy! Przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda.



A faryzeusze też wypędzali demony, nauczali w imieniu Boga i czynili cuda (przykład Pawła).

Otóż moim zdaniem, w tej kwesti Henryk napisał świetny artykuł:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Śro 20:32, 05 Lut 2014    Temat postu:

Moim zdaniem sprawa jest bardzo prosta.
Mianowicie, mogą być tylko dwa rodzaje ludzi, dlatego gdyż wszyscy grzeszymy.
A)Ludzie świadomie grzeszący (kąkol).
Taką grupę ludzi to tylko sam Pan Bóg może wskazać, człowiek nie jest w stanie tego zrobić.
B)Ludzie nieświadomie grzeszący (pszenica).
Do grupy nieświadomych grzeszników należymy również i my.
Niech za przykład posłuży moja osoba w temacie: Czy obchodzić szabat? czy też nie obchodzić szabat?
Chociaż ja sam forsuje nie obchodzenie szabatu i sam nie obchodzę szabatu, to jednak mam małe wahania, czy ja aby właściwie postępuję w tej sprawie.
A co będzie jeżeli ja źle rozumiem niektóre wersety Biblijne, i szabat należy obchodzić?
Wtedy sam jestem grzesznikiem i jeszcze innych namawiam do grzechu!
Pomimo moich wahań, ja nie mam obaw oto, żeby miało być to poczytane za grzech dla mnie, ponieważ ja znam swego Pasterza i On mnie zna i wie On, że jeżeli ja błądzę to tylko z niewiedzy.
Pan Bóg za niewiedz ludzi nie każe. Pan Bóg ludzi każe za to, że posiadają wiedze a pomimo to niestosują się do Jego poleceń.
My wzrastamy na tym samym polu co kąkol i pszenica, innego gatunku roślin w tej przypowieści niema.
Do pszenicy zaliczają się również nieświadomi grzesznicy i my jesteśmy pośród nich.
Jeżeli ich nie zaliczymy do pszenicy to trzeba ich zaliczyć do kąkolu.
Tylko czy to będzie uczciwe? Moim zdaniem nie będzie to uczciwe ponieważ tak jak wspomniałem wcześniej Pan Bóg nie każe za niewiedzę, przynajmniej ja takiego przypadku nie znam.
Czy misjonarza katolickiego, który pojechał do Afryki i został tam zabity, może ktoś zaliczyć do kąkolu? Jeżeli nie można zaliczyć do kąkolu to jest to pszenica, innej możliwości niema.
Czy Maksymiliana Kolbe który oddał życie za drugiego człowieka, można nazwać kąkolem? Jeżeli nie jest to kąkol, to musi być pszenicą, innej możliwości niema.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 23:07, 05 Lut 2014    Temat postu:

co innego ,dac sie zwieść i zabić i cierpieć bo sumienie nie daje spokoju,a co innego mieć w mordowaniu upodobanie,przykład Wołyń,dziś Ukraina. A jeśli tych, co mordowali z upodobaniem,dzień w dzień,zobaczysz jak ucztują, przy przebitym niemowlęciu, nożem do stołu?Czy wasza miłość większa będzie niż miłośc Boga.Czy tacy,nie wiedzą co czynią?Nie wolno szukać zemsty,ale jak kochać cos takiego.Np,na warzywniaku to co wypisują,jest ohydą,na mnie działa jak sól na ranę.Ale gdyby powrócili jak syn marnotrawny,to bedzie dla mnie jak wiosna po długiej zimie,czyli radość.Jezeli szczerze nosimy w sobie nauki Chrystusa Pana,to ten temat,to troche,jak rozkładanie rzeczy oczywistych,na czynniki pierwsze.s.Ozeasza rozdz. 6

Cytat:

(7) I gdybyście byli zrozumieli, co to jest: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Bratu nadstawiaj drugi policzek,złoczyncy nadstawisz,to cie potraktuje,jak świnia depcząca perły . Serce nam podpowie,nie wątpię w to.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:40, 05 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arek




Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gniezno

PostWysłany: Śro 23:40, 05 Lut 2014    Temat postu:

Gdyby ludzie dzielili się tylko i wyłącznie na dobrych i złych to nie potrzebna byłaby ofiara naszego Pana i Zbawiciela. W ogólnym rozrachunku na takich będziemy podzieleni, ale o tym zadecyduje ostatecznie nasz Pan i Bóg nasz

Ale wracając do tematu czy chrześcijanin powinien kochać niegodziwych?

Pamiętajcie, że miłość to nie jest słabość czy uległość, ale coś zdecydowanie więcej

Nie ma jednego rodzaju miłości, czy Boga miłujecie na równi ze swoją rodziną? lub może swoją rodzinę miłujecie tak samo jak kolegów i koleżanki z pracy a ich tak samo jak człowieka, którego widzicie po raz pierwszy?

czy miłość to tylko czułe słowa, czy nie jest też miłością kiedy napominacie braci swoich lub gromicie wrogów Pana naszego?

Modląc się za niegodziwych, czyż nie okazujecie im miłości? Czy nie staniesz w obronie słabszego? lub kiedy widzisz upadek człowieka przejdziesz obojętnie?

Nigdy nie potępiam ludzi, nie jestem sędzią nad nimi, ale nie toleruję zła. Kiedy ktoś czyni zło nazywam je po imieniu, jest też i głupota ludzka, którą też nazywam po imieniu ale samych ludzi robiących głupoty nie potępiam. Pamiętajcie, każdy ma szansę się zmienić, nigdy nie wiadomo, kiedy ta osoba usłyszy kołatanie Chrystusa do swojego serca. Nie rzucę też kamieniem, bo sam nie jestem doskonały, choć dążę do doskonałości w Chrystusie.

Czy stanę w obronie mojej rodziny, kiedy ktoś czyniący zło jej zagrozi? bez wątpliwości tak, poświęcając nawet życie swoje.

czy nie faryzeuszów i uczonych z synagogi Chrystus nazywał plemieniem żmijowym? a mimo to np. Nikodem słuchał Jego słów.

czy nie zaparł się swojej rodziny, kiedy swoich uczniów i wiernych nazwał swoimi braćmi i siostrą i matką?

Powinniśmy miłować Boga i braci swoich, modlić się za słabych i zagubionych w swojej złości, lecz przeciwstawiać się złemu - nie tolerować, mamy być synami światłości.

Judy 1:20-25
Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym.Zachowujcie siebie samych w miłości Bożej, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu.Dla jednych, którzy mają wątpliwości, miejcie litość,Wyrywając ich z ognia, ratujcie ich; dla drugich miejcie litość połączoną z obawą, mając odrazę nawet do szaty skalanej przez ciało.A temu, który was może ustrzec od upadku i stawić nieskalanych z weselem przed obliczem swojej chwały,Jedynemu Bogu, Zbawicielowi naszemu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, niech będzie chwała, uwielbienie, moc i władza przed wszystkimi wiekami i teraz, i po wszystkie wieki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 23:51, 05 Lut 2014    Temat postu:

@Jawa sen
Moim zdaniem temat Wołynia, obozów koncentracyjnych, eksperymentów na ludziach itp. odsłania nam inna kategorię WROGÓW, WROGÓW BOGA I LUDZI! Miłujcie nieprzyjaciół waszych odnosi sie do pojmowania kogoś, ale w ludzkich, nie zwierzęcych kategoriach, chociaż znamy wiele przypadków, kiedy ludzie potrafili wybaczyć morderstwo lub nawet morderstwo z okrucieństwem na własnym dziecku czy znęcanie się, torturowanie czy inną dużą krzywdę. Ogólnie trudny temat! Obok kąkolu sa jeszcze MEGA KĄKOLE, MEGA Krzywdziciele, hybrydy, zwierzęto-ludzie...O takich nie chodziło Isusowi, nie o takich tu mowa, oni nie mają przecież sumienia! Nie są ludźmi!

Zauważcie, że Isus polecił nam wybaczać ludziom ich złe postępowanie i nie wydawac wyroków na nich, ale absolutnie nie dawał przyzwolenia na aprobatę takiego zachowania, ba, wręcz odwrotnie, bardzo je krytykował! Tak, jak słusznie Estera i Lusia zauważyły, my także nie możemy dawać zielonego światła nikomu do grzeszenia, naszym obowiązkiem jest upominać, pouczać, DAWAĆ DOBRY PRZYKŁAD...ale także unikać ludzi jawnie grzeszących i ich spędów, uciekać od złego, potępiać złe zachowania, naświetlać złe uczynki.
Potepiać złe uczynki, ale nie ludzi.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:59, 06 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 22:09, 16 Lut 2014    Temat postu:

thewordwatcher napisał:
Owszem, jest kilka rzeczy w NT które nie nie są dokładnie zrozumiane.

Uzdrowienie sługi setnika rzymskiego. Człowieka żyjącego z przelewu krwi, czy to podczas tłumienia powstań czy wykonywaniu wyroków śmierci, często na niewinnych ludziach.

Apostołowie nosili miecze, ale można to wytłumaczyć potrzebą ochrony przed zwierzętami. W tamtych czasach hordy psów często atakowały ludzi nieuzbrojonych.

Także udaremnienie ataku Piotra oraz uzdrowienie sługi arcykapłana można wytłumaczyć celem misji Isusa, który nie powinien walczyć o królestwo, za które miał najpierw ponieść śmierć.

Ale Prawo nie tyle zostało złamane ile zaadoptowane przez Isusa do określonej sytuacji.

Zresztą, czy wypowiedź Jego z Mateusza, który jest teraz kwestionowany jest wypowiedzią rzeczywistą?

Ewidentnie chodzi tutaj o stosowanie przemocy we własnej obronie, czy w obronie rodziny czy ojczyzny.

Jeżeli pominiemy Mateusza, nie znajdziemy w całej Biblii wsparcia tezy, że lud Boży będzie się w jakikolwiek sposób bronił przed hordami szatana.

Są wręcz cytaty przeciwne, o najechaniu ziemi bezbronnej i cudownej ochronie i wyprowadzeniu z ziem odległych do Izraela.

Po za tym miłujcie nieprzyjaciół to prawo, za które wielu braci oddało życie bez walki.

W ten sposób negowanie Prawa to masakra dla każdego, kto się odważy to zrobić.

Kazanie na Górze to nowe Prawo.

Dotychczas zasiałeś poważne wątpliwość Mariuszu ale nie przedstawiłeś żadnego poważnego dowodu poza tym, że ci to nie pasi.

Odrzucenie miłości do nieprzyjaciół stawia nam zielone światło do zwalczania naszych oprawców.

Na coś takiego muszą być niezwykle solidne dowody - biblijne i poza biblijne, a opinie tzw ojców kościoła w zasadzie nie powinny być brane pod uwagę chociażby z przyczyny wstawienia przez nich listów Pawła do kanonu biblijnego.

"Ojcowie' dali nam Pawła!

Czyli poprosiłbym najpierw o dowody a potem dopiero możemy wyciągać wnioski czy dowody przedyskutować.

W chwili obecnej wygląda to tak, jak ktoś wstał i powiedział: a ja coś wiem!



Teraz już nastąpi ciąg dalszy:

Odwróćmy sytuację i czy mamy dowody na podkreślone przeze mnie słowa?

Zobaczmy na te detale:

1. Atak na sługę arcykapłana: jakim cudem Piotr wyciąga miecz po 3 latach nauczania miłowania nieprzyjaciół i chce go zabić a nie trafił w głowę to obcina mu ucho?
Piotr co ? spał na Kazaniu na górze? a może Kazania nie było? , przez 3 lata niczego od Isusa sie nie nauczył ? i wyciąga miecz by zabić Malchusa?

2. noszenie mieczy : można wytłumaczyć ale czy można to udowodnić , w tym przypadku Samarytanka by miała przerąbane gdyby chodziła samemu i to w dodatku kobieta.

3. prawo : Piotr wypełniał prawo a to juz znaczy ze jeszcze nie było nowego nowe to dopiero powstało tu Jana 13:35 , daje wam ....nowe przykazanie a co wczesniej nie było zmiany??? - Kazanie na Gorze

4.
Cytat:
Ewidentnie chodzi tutaj o stosowanie przemocy we własnej obronie, czy w obronie rodziny czy ojczyzny.


ewidentne stosowanie przemocy w obronie......ojczyzny?, na jakiej podstawie?,
pojęcie ojczyzny nalezy do obrony?, to mamy bronić polityki hybryd?, cos tu sie kupy nie trzyma i to nieżle.

5. milowanie nieprzyjaciół -prawo , nadal brak podstaw do .....zmiany prawa.
Dobrze oszukany człowiek jest w stanie oddać nawet życie za daną idee, jak na przykładzie japońskich Kamikadze





Ponieważ takie wyjaśnienia moich kwestii z poprzednich postów wzbudzają tylko i wyłącznie kontrowersje , materiał zapowiedziany co do całości materiału , nie tylko co do Mat 5:43 będzie podany w następnych postach.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 4 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin