Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DLACZEGO?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:05, 26 Maj 2010    Temat postu: DLACZEGO?

Dlaczego Bóg dopuścił do upadku swojego stworzenia? Dlaczego dopuścił do cierpienia z tym związanego? Dlaczego widząc co się dzieje nie powstrzymał dzieła swego na samym początku? Dlaczego nie zbawił od razu swojego stworzenia lecz dopuścił do eskalacji cierpienia w świecie? Dlaczego łaska wiary jest jednym dana, a innym nie? Dlaczego jedni są wybrani, a inni nie? Dlaczego np. Pawłowi objawił się Jezus, a innym nie? Dlaczego inni muszą jedynie uwierzyć? Dlaczego Bóg, skoro nie ma względu na osoby, to jednych wybrał przed założeniem świata, a innych nie? Dlaczego zachowanie Boga jest arbitralne np. Jakuba umiłował, a Ezawem wzgardził? Dlaczego Józef sprzedany w niewolę musiał tyle wycierpieć - czym na to zasłużył? Dlaczego Hiob musiał przejść przez to co przeszedł? Dlaczego zbawianie ludzkości trwa tak długo? Dlaczego ufać Bogu, który sprawia wrażenie zakulisowego gracza ludzkim życiem? Dlaczego wiara ma wartość przed Bogiem, a nie wiedza (wiara pasuje tym, którzy manipulują). Dlaczego jeśli Bóg daje wolność to potem osądza wybory człowieka? Dlaczego wymyślił tak, że gdy Jego propozycja "nie do odrzucenia" jest rzeczywiście przez kogoś odrzucona, to kończy się to ponoć fatalnie? Dlaczego człowiek, który nie rodzi się z własnej woli musi cierpieć i być potem zbawiany; nie mógłby być zbawiany natychmiast po urodzeniu i zabierany gdzieś do nieba? Dlaczego wszechmocny Bóg nie czyni tego co jest rzekomo w Jego wszechmocy, a uzależnia się od okoliczności i błędów swojego stworzenia?
Dlaczego Bóg oczekuje, że trzeba Go wzywać i błagać skoro ponoć zna ludzkie serca, nie może odpowiedzieć wcześniej (ale naprawdę, a nie w teorii)? Dlaczego biblijna historia wygląda na doskonałą manipulację? Dlaczego dociekanie nie podoba się Bogu lecz raczej Hiobowy palec na ustach? Dlaczego Bóg ma osobowość, która wydaje się kosmicznie kapryśna? Dlaczego trzeba się lękać miłosiernego Boga? Dlaczego Bóg, który wie wszystko i wszystko rozumie miałby nie usprawiedliwić każdego z osobna bez stawiania żadnych warunków, a jednak je stawia? Dlaczego w doskonałym dziele Boga pojawiła się rysa i skąd w doskonałych stworzeniach mogła pojawić się skłonność do zła, do negacji Boga? Dlaczego Adam i Ewa po spożyciu z drzewa poznania dobra i zła musieli ponosić konsekwencje własnej nieświadomości, przecież nie mogli być świadomi tego co robią gdyż przed owym spożyciem nie znali jeszcze dobra ani zła i jeszcze nie mieli otwartych oczu i nie znali swej nagości; nie wiedzieli, że to co robią było złe, a jednak cierpienie ich dopadło, dlaczego do tego dopuścił Bóg? Dlaczego Bóg dopuścił do swoich dzieci węża, przecież powinien wiedzieć, że niewinne dzieci łatwo zwieść! Dlaczego owe Boże eksperymenty noszą miano Słowa Bożego? Dlaczego Bóg nie miał łagodnych sposobów i środków aby uświadomić człowieka, a jeśli miał, to czemu ich nie wykorzystał; czemu nie wyświetlił np. wizji przyszłych konsekwencji jaka nastąpi po spożyciu..., a może sam nie wiedział co będzie dalej, może sam się uczył? Jakby nie patrzeć albo nie jest prawdziwym Bogiem albo ludzie mają przerąbane jeśli pójdą drogą wiary podszytej strachem. Przejdźmy do Jezusa (Jaszua)... jeśli zgodził się po zmartwychwstaniu ukazać pewnej liczbie ludzi, to czemu nie poszerzył swojej oferty do wszystkich mieszkańców ziemi wraz z zestawem łaski zrozumienia kim jest i co uczynił dla ludzi? Czy nie byłoby to genialne posunięcie, które zaoszczędziłoby mnóstwa problemów? Widocznie nie chciał albo nie mógł. No ale przecież miał daną wszelką władzę na ziemi i w niebie! Jeśli tak było w istocie, to czemu nie użył tej władzy i natychmiast nie rozwiązał problemów wszechświata? Niestety wygląda na to, że biblijny Bóg to ktoś, kto sam się tytułuje Bogiem ale nim nie jest, a Jezus to wspaniały człowiek z którego zrobiono superbohatera z ograniczoną odpowiedzialnością.
Moja modlitwa mogłaby brzmieć następująco: Panie Jezu, nie objawiłeś mi się, dlaczego? czy za dużo grzeszę, czy za mało? czy też mówiąc krótko - nie zostałem wybrany przed założeniem świata? Wybacz, że nie mam Twojej łaski aby wierzyć w biblijną prawdę, w Ciebie. Niech przynajmniej Ci, których wybrałeś wytrwają do końca i będą szczęśliwi. Ja nie wiem kim jestem i nie wiem o co chodzi z tym wszystkim ale za to widzę wyraźnie i czuję cierpienie świata i bardzo mi się to nie podoba. Być może starasz się jak możesz najlepiej i zrobiłeś co mogłeś ale czy to moja wina, że jakoś nie wierzę w to, co napisano o Tobie w biblii. Czy będę kolejną Twoją porażką, która zniknie w gehennie aby nie było śladu po niezbyt dokładnie wykonanym zbawczym zadaniu? Co by się nie działo, życzę Ci wszystkiego najlepszego, bo spodobały mi się niektóre słowa, które podobno wypowiedziałeś. Pozdrawiam i na koniec proszę chroń dokładnie swoje owieczki oraz tych wszystkich którzy kochają Cię i kończą czytać te słowa, które tu umieściłem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:32, 26 Maj 2010    Temat postu:

"Dlaczego trzeba się lękać miłosiernego Boga?"

Nie trzeba, sam osobiście nie rozumiem tych ludzi którzy się go boją, bo to przecież zbawiciel.


"Dlaczego Bóg, który wie wszystko i wszystko rozumie miałby nie usprawiedliwić każdego z osobna bez stawiania żadnych warunków, a jednak je stawia?"

To proste, chce aby Go kochano, chce, abyś my byli szczęśliwi, a raj nie był by rajem gdyby bardzo źli tam weszli.


"Dlaczego w doskonałym dziele Boga pojawiła się rysa i skąd w doskonałych stworzeniach mogła pojawić się skłonność do zła, do negacji Boga?"

Również proste, Bóg nas kocha i dał nam wolną wolę.


Dlaczego Adam i Ewa po spożyciu z drzewa poznania dobra i zła musieli ponosić konsekwencje własnej nieświadomości, przecież nie mogli być świadomi tego co robią gdyż przed owym spożyciem nie znali jeszcze dobra ani zła i jeszcze nie mieli otwartych oczu i nie znali swej nagości; nie wiedzieli, że to co robią było złe, a jednak cierpienie ich dopadło, dlaczego do tego dopuścił Bóg?

Przecież dostali szanse i poszli na ziemie, by móc się oczyścić, a nie odrazu do jeziora ognia.

"Dlaczego widząc co się dzieje nie powstrzymał dzieła swego na samym początku?"

Bóg to nie monarcha despotyczny, od początku wiedział co robi i że dojdzie do tego właśnie momentu, i żyjemy narazie, by wytrwać do końca i z nielicznymi żyć we nowym Jeruzalem, wraz z najwspanialszym i najukochaszym i w ogól najlepszą istotą - Bogiem.

Jakby nie patrzeć albo nie jest prawdziwym Bogiem albo ludzie mają przerąbane jeśli pójdą drogą wiary podszytej strachem.

Trzeba Go porostu zrozumieć - to nie takie trudne, dla wiernych.

I jeszcze jedno. Bóg to nie anarchista, dlatego są zasady.

Znam odpowiedzi na wszystkie pytania, ale nie mam w tej chwili czasu by na wszystkie Ci odpowiedzieć. Jutro odpowiem Ci na resztę
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:36, 26 Maj 2010    Temat postu:

dzięki Darcy Very Happy

podejrzewam , że sam sobie odpowiedziałbym na wszystkie postawione pytania, ha ja już sobie odpowiedziałem i biblijnie i niebiblijnie.. i mimo wszystko to tylko słowa
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:43, 26 Maj 2010    Temat postu:

Dlaczego jedni są wybrani, a inni nie? Dlaczego np. Pawłowi objawił się Jezus, a innym nie?

Każdy jest na świecie po coś innego. Gdy by każsdy był po to samo też byś narekał.

Dlaczego łaska wiary jest jednym dana, a innym nie?

To człowiek wybiera Boga, Bóg wybiera wszystkich. Dobry i pobożny muzułmanin równiweż będzie w nowym Jeruzalem, bo w dniu ostatecznym Bóg wszystko mu powie. Gdy by nie poszedł do nieba nie było by to sprawiedliwe.


Dlaczego wymyślił tak, że gdy Jego propozycja "nie do odrzucenia" jest rzeczywiście przez kogoś odrzucona, to kończy się to ponoć fatalnie?

Ludzie są głupi, ot co.


"Dlaczego wszechmocny Bóg nie czyni tego co jest rzekomo w Jego wszechmocy, a uzależnia się od okoliczności i błędów swojego stworzenia? "

Bóg dał ludziom ziemie, by mogli się jeszcze nawrócić. Bóg stara się w tym pomóc. Człowiek wysłał ludzi wraz z szatanem na ziemię i ziemia jest nasza. Bóg zaniósł do ludzi dobrą nowinę - apokalipsę, ale części znów coś się nie podoba i się zbawienia boją - chore, ale prawdziwe. Bóg daje nam jeszcze szanse bycia w Nowym Jeruzalem, którym będzie rządził, a człowiek jeszcze marudzi, że źle mu się żyje, zazwyczaj gdy się dostaje drugą szansę to się ktoś cieszy, ale nie wtym przypatku.

Reszta jutro.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:44, 26 Maj 2010    Temat postu:

mały dlaczego zadajesz te pytania nam ? my nie znamy odpowiedzi na wszyskie, lecz Bóg odpowiedź zna.


tyle zadales pytan ze glowa mala, ale zanim beede selekcjonowac je i probowac odpowiadac, Ty odpowiedz na moje pytanie.

"Dlaczego nie zbawił od razu swojego stworzenia lecz dopuścił do eskalacji cierpienia w świecie"

dlaczego Bóg nie unicestwił Swojego stworzenia za złamanie reguł ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:56, 26 Maj 2010    Temat postu: Re: DLACZEGO?

Sporo masz tych pytań, na niektóre mogę odpowiedzieć Smile Smile

mały napisał:
Dlaczego Bóg dopuścił do upadku swojego stworzenia? Dlaczego dopuścił do cierpienia z tym związanego? Dlaczego widząc co się dzieje nie powstrzymał dzieła swego na samym początku? Dlaczego nie zbawił od razu swojego stworzenia lecz dopuścił do eskalacji cierpienia w świecie?


Też się nad tym zastanawiałem jeszcze zanim przeczytałem Biblie i odpowiedziałem sobie że nie ma światła bez ciemności, wydaje mi się że ludzie musieli doświadczyć tego złego, zasmakować goryczy i się sparzyć aby więcej nie wracać do grzechu


mały napisał:
Dlaczego łaska wiary jest jednym dana, a innym nie? Dlaczego jedni są wybrani, a inni nie? Dlaczego np. Pawłowi objawił się Jezus, a innym nie? Dlaczego inni muszą jedynie uwierzyć? Dlaczego Bóg, skoro nie ma względu na osoby, to jednych wybrał przed założeniem świata, a innych nie? Dlaczego zachowanie Boga jest arbitralne np. Jakuba umiłował, a Ezawem wzgardził? Dlaczego Józef sprzedany w niewolę musiał tyle wycierpieć - czym na to zasłużył? Dlaczego Hiob musiał przejść przez to co przeszedł?


Musimy pamiętać że Bóg wie wszystko jest Alfa i Omegą, zna przyszłość więc trzeba wierzyć że jego wybór był słuszny i najlepszy z możliwych

mały napisał:
Dlaczego zbawianie ludzkości trwa tak długo?


Czy czas istnieje w niebie? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, hmm...

mały napisał:
Dlaczego ufać Bogu, który sprawia wrażenie zakulisowego gracza ludzkim życiem?


gracz ludzkim życiem? "żadną miarą!" nie mamy prawa oceniać Boga ponieważ nie mamy jego wiedzy Smile

mały napisał:
Dlaczego wiara ma wartość przed Bogiem, a nie wiedza (wiara pasuje tym, którzy manipulują).


Weźmy takiego uczonego fizyka, zna wzór na wyporność wody ale co mu po nim jak zobaczy Jezusa chodzącego po wodzie? A on idzie po niej właśnie poprzez wiarę Smile

tbc...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:01, 26 Maj 2010    Temat postu:

""Dlaczego nie zbawił od razu swojego stworzenia lecz dopuścił do eskalacji cierpienia w świecie"
- aby każdy dostał w skórę i czegoś się nauczył, zdobył doświadczenie i mógł docenić Bożą obietnicę

dlaczego Bóg nie unicestwił Swojego stworzenia za złamanie reguł ?
- z tych samych powodów co wyżej

TYLKO, ŻE TO SĄ LUDZKIE MYŚLI, LUDZKIE ODNIESIENIA, LUDZKIE POMYSŁY

Możnaby powiedzieć, że Bóg kierował się tylko miłością i sprawiedliwością ale to tak naprawdę nic nie wyjaśnia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:11, 26 Maj 2010    Temat postu:

Jak to nic nie wyjaśnia? jeżeli w to się wierzy to wyjaśnia wszystko Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:20, 26 Maj 2010    Temat postu:

człowiek stawia Boga na swoje podobieństwo i probuje Go zrozumieć swoimi myślami, przyrównuje go do swoich słabości, swoich mądrości i swojego pojmowania świata....

niepojete to jest dla mnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:47, 26 Maj 2010    Temat postu:

To jakich odpowiedzi oczekiwałeś zadają te pytania? Człowiek nie jest wstanie wpaść na odpowiedzi, pozostaje mu wiara w dobroć Boga i w słuszność jego czynów.

Pomyśl że Bóg gra z Szatanem w pokera, on ma fulla asy na króle a Szatan katerę dam, ty w jego sytuacji nie myślał byś o wymianie kart ale Bóg wie wszystko więc wymienia dwa asy i otrzymuje karetę króli. Ty nigdy byś tego nie uczynił a przynajmniej wydawało by ci się to głupotą ale on mając swoją wiedzę zrobił to bo wiedział że to mu się opłaci.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:47, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 22:00, 26 Maj 2010    Temat postu:

aaaa to dlatego jacko pomyslal ze maly pisze 2 posty po kolei, Truskawka zwroc uwage w roznicy miedzy "bialy" a "maly" wydaje mi sie ze przypisujesz mego posta dla malego Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 22:17, 26 Maj 2010    Temat postu:

Fakt... macie podobne nicki xD
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 22:34, 26 Maj 2010    Temat postu:

@ Darcy
Cytat:

Dobry i pobożny muzułmanin równiweż będzie w nowym Jeruzalem, bo w dniu ostatecznym Bóg wszystko mu powie. Gdy by nie poszedł do nieba nie było by to sprawiedliwe


Fajnie by było ale to nieprawda. Aby dobry i pobożny muzułmanin wszedł do Nowego Jeruzalem najpierw musiałby przestać być muzułmaninem a stać się chrześcijaninem szczerze wierzącym w Jezusa Chrystusa. Jeżeli nie uwierzy - nie będzie miał udziału w Królestwie. To równiez jasno zostało wyrażone w Piśmie Świętym.

Przepraszam, że tak twardo sprowadzam na ziemię ale nie można kombinować na swoją 'modłę' Tak samo można powiedzieć, że dobry i pobożny hindus bedzie w Nowym Jeruzalem - w porządku jeśli uwierzy w Jezusa i pójdzie tą drogą.

Nie oszukujmy się - jeśli uważnie się przyjrzy Biblii - wyraźnie widać jakie są warunki - nie ma tam miejsca dla pogan : (

pzdr
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 22:56, 26 Maj 2010    Temat postu:

Jack Ravenno napisał:
@ Darcy
Cytat:

Dobry i pobożny muzułmanin równiweż będzie w nowym Jeruzalem, bo w dniu ostatecznym Bóg wszystko mu powie. Gdy by nie poszedł do nieba nie było by to sprawiedliwe


Fajnie by było ale to nieprawda. Aby dobry i pobożny muzułmanin wszedł do Nowego Jeruzalem najpierw musiałby przestać być muzułmaninem a stać się chrześcijaninem szczerze wierzącym w Jezusa Chrystusa. Jeżeli nie uwierzy - nie będzie miał udziału w Królestwie. To równiez jasno zostało wyrażone w Piśmie Świętym.

Przepraszam, że tak twardo sprowadzam na ziemię ale nie można kombinować na swoją 'modłę' Tak samo można powiedzieć, że dobry i pobożny hindus bedzie w Nowym Jeruzalem - w porządku jeśli uwierzy w Jezusa i pójdzie tą drogą.

Nie oszukujmy się - jeśli uważnie się przyjrzy Biblii - wyraźnie widać jakie są warunki - nie ma tam miejsca dla pogan : (

pzdr



według mnie Jack ma racje.

Jednak zauważmy jedną arcy ważną rzecz, Bóg wcale nie przekreśla muzułmanów, hindusów czy chinczyków czy kogo tam jeszczcze, przed Wielkim Uciskiem i prześladowaniem chrześcijaństwa, przed całym antychrystem przed tymi wydarzeniami Bóg się ujawni poprzez swoje cuda, i wtedy każdy bedzie miał wybór, będzie mógł zginąć za wiarę w jedynego Boga albo pozostać na Ziemi.

Czy wszyscy wiedzą co oznacza zginąć za wiarę w Ja-szua?

Myślę, że ten przywilej i nagroda z nim związana dotyczy każdego człowieka na Ziemi. Droga jest prosta. Decyzja Twoja.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:58, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 23:45, 26 Maj 2010    Temat postu:

Zginąć za wiarę w Ja-szua... myślę że dziś każdy powie że by to zrobił, ale zastanawiałem się czy bym nie uległ jak by zwolennicy Szatana zabrali mi jakąś bliską osobę i torturowali ją na moich oczach dopóki nie wyrzeknę się Boga, co w tedy? wyrzekasz się Boga ale za życie drugiej osoby, w oczach Boga jestem dobry czy zły? Wyjaśniam sobie to że jeżeli Bóg by mi to wybaczył to Szatan nie będzie stosował takich technik, ale i tak strasznie boję się bólu fizycznego.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin