Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szabat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 17:29, 07 Sty 2014    Temat postu:

@MrAli.
Cytat:
Mówiąc do niego bracie, bratasz się z nim czego też nie powinieneś robić.

Czy możesz mnie za cytować, względem powyższego?
Cytat:
Tak kocham ludzi którzy kłamali

Czy ja ciebie dobrze zrozumiałem, ty kochasz kłamców?
Czy dzieci „ojca kłamstwa” również kochasz?
Kochasz takich jak wymienię: Hitlera, Stalina, Papieża Franciszka, satanistów, dzieciobójców, zboczeńców itd…?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 18:13, 07 Sty 2014    Temat postu:

@Zipek.
Cytat:
Wg mnie szatan nie tylko tyle, że Bóg mu coś odebrał po buncie, ale nawet jeszcze oprócz tego, że od swojego stworzenia był „pełnym mądrości” i potężnym aniołem to jeszcze zyskał możliwość kontroli tego świata – czego nie miał gdy wiernie służył Bogu.

Coś mi się nie zgadza w twoim rozumowani!
Wyciągam z twojej wypowiedzi taki wniosek, jeżeli ktoś się buntuje przeciwko Panu Bogu to nie traci ale zyskuję?
Wszyscy (chyba) jesteśmy zgodni, że diabeł nie może mieć Ducha Bożego?
To w takim razie jak to możliwe, że diabeł nie posiadając Ducha Bożego jest mądrzejszy od posiadających Ducha Bożego?
Czy według takiego toku myślenia, nie wychodzi na to, że diabeł jest mądrzejszy od Pana Boga?
Ja napiszę w kilku punktach dlaczego uważam, że diabeł jest głupi, i oczekuję żeby ktoś kto uważa, diabła za mądrego również wypisał w punktach dlaczego uważa, że diabeł jest mądry.

Dlaczego diabeł jest głupi:
A, Czy diabeł buntując się przeciwko stwórcy postąpił mądrze?
B, Czy diabeł namawiając innych do buntu przeciw Panu Bogu postąpił mądrze?
C, Czy diabeł będąc mordercą może być nazwany mądry?
D, Na koniec, zapytam się najważniejszego, czy ci z ludzi którzy pójdą za diabłem, postąpią mądrze?

Musimy na sprawy patrzeć z pozycji Pana Boga, a nie ludzi. Dla ludzi mądry jest ten kto wynalazł przykładowo komputer, ale co z jego mądrości kiedy on w Boga nie wierzy?
Dla Pana Boga taki człowiek jest głupcem, natomiast mądrym w oczach Bożych jest ten kto w Niego wierzy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 18:23, 07 Sty 2014    Temat postu:

Sam lepszy nie jestem, wywyższać się ponad nich nie mam zamiaru. Od Boga zależy kim jestem, byłem, będę. Jemu oddaję się pod sąd, bo on jest sędzią sprawiedliwym, ludzie nie potrafią oceniać, no chyba że Chrystus, ale on jedno jest z Ojcem. Tak samo nie będę osądzał Hitlera i innych. Nie będę cytował, bo osądzisz mnie o zwodzenie, a mi nie chodzi o ciebie, ale o wszystkich, by nikt już nie popełniał grzechów i przyjął Chrystusa do serca. Nieznane nam są historie ludzi, Bóg zna je lepiej, więc nie mi wytykać który jest dzieckiem ojca kłamstwa, gdyż wolę głosić pokój i wybawienie dla wszystkich niż odbierać komukolwiek. Kimże jestem by odbierać komuś szansę na zbawienie? Odebrałbym nazywając kogoś dzieckiem ojca kłamstwa, gdyż dzieci Boże dostąpią zbawienia, a więc ci którzy uznali Mesjasza Isusa Chrystusa z Nazaretu - zbratali się z nim.
Więcej miłości do ludzi, Chrystus odzwierciedlił miłość Bożą do ludzi i oddał życie za grzeszników. Dlaczego ja mam ich nienawidzić skoro on ich umiłował? Czyż nie Isus jest dla nas przykładem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 18:41, 07 Sty 2014    Temat postu:

@MrAli.
Przyznam, że twój ostatni post jest napisany rozsądnie!!!
Ujęło mnie zwłaszcza poniższe:
Cytat:
Sam lepszy nie jestem, wywyższać się ponad nich nie mam zamiaru.

Tylko mam wątpliwość co do kochania ich, ja na razie nie jestem w stanie takich ludzi kochać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zipek




Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 20:15, 07 Sty 2014    Temat postu:

Pełny cytat,
Cytat:
„Wg mnie szatan nie tylko tyle, że Bóg mu coś odebrał po buncie, ale nawet jeszcze oprócz tego, że od swojego stworzenia był „pełnym mądrości” i potężnym aniołem to jeszcze zyskał możliwość kontroli tego świata – czego nie miał gdy wiernie służył Bogu. Bóg zezwala na takie drastyczne kierowanie światem, żeby na końcu czasów pokazać dojrzały grzech (przepełniony bólem, cierpieniem i smutkiem) i zniszczyć go raz na zawsze. Im więcej szatan ma teraz władzy i możliwości tym większy będzie jego upadek i nie będzie miał żadnego ALE, że coś nie był w stanie zrobić - że mu Bóg zabronił. Wszystkie istoty we wszechświecie to dostrzegą i już nie będzie szatana_2 nigdy, przenigdy... „

którego interpretacja jest zupełnie inna, niż samego pierwszego zdania..:)
Otóż ja rozumiem to tak, że Bóg dopuszcza do tego wszystkiego, co teraz wyprawia się na tym świecie, żeby nie było już w przyszłości żadnych innych buntowników.. Z takiej perspektywy, zezwolenie szatanowi na taką władzę (większą niż wtedy kiedy był przy Bogu) ma sens. Z wyższego miejsca jest boleśniejszy i bardziej zauważalny upadek.
Cytat:

„Czy według takiego toku myślenia, nie wychodzi na to, że diabeł jest mądrzejszy od Pana Boga?”

tego nawet nie komentuje.. :)

Oto moje punkty (zachęcam do przeczytania poprzednich moich komentarzy w tym wątku, bo nie chcę powtarzać tych samych opisów):

1. Pismo mówi wyraźnie:
Cytat:
"..Ty, który byłeś odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna.." Ez 28:12

2. Wg mnie poniższy fragment:
Cytat:
„A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy
Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym.” Iz 14:13

pokazuje, że przyczyną jego upadku była PYCHA. Mamy zatem do wyboru takie opcje:
a) szatan był stworzony jako „pełen mądrości” i bardzo potężny anioł, który wpadł w pychę dzięki swoim zdolnościom i możliwościom i naprawdę zaczął myśleć, że może dorównać Bogu.
b) szatan to zwykły, kompletnie bezmyślny byt, który był tak niesamowicie głupi, że chciał od tak, zdetronizować swojego stwórcę.
Ja obstawiam odpowiedź a) z racji tego, że widzę jak genialnie szatan manipuluje i zwodzi ludzi na ziemi. Nie ma na ziemi sprytniejszego i lepszego kłamcy od szatana, gdyż nawet Chrystus podkreślał, że szatan jest ojcem kłamstwa. Żaden, nawet najlepszy kłamca nie jest w stanie mu dorównać.
3. Jak głupi anioł zwany szatanem zdołał 1/3 aniołów odciągnąć od kochającego Boga?
4. Czy Bóg stworzył tak kompletnie głupiego anioła, który to po chwili rzucił się na samego stwórcę?
5. Czy inne stworzenia - Adam i Ewa też byli głupimi ludźmi? Czy raczej zmanipulowanymi? Bóg powiedział po ich stworzeniu, że to co stworzył, było „bardzo dobre”.

Wg mnie wszystkie stworzenia Boże były mądre i inteligentne, a tylko wolna wola (jako coś dobrego) oraz pychy i pazerność (jako ten zły składnik) mogły sprawić to, co się stało.

I tak można by pisać i pisać. Każdy niech sobie sam odpowie jak to się stało. Czy to głupota czy pycha szatana doprowadziła do upadku. Koniec jego jest bliski i tutaj nie ma chyba wątpliwości.

Racja, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jak ktoś teraz sprzeda cały swój majątek i odda biednym to dla Boga postąpił słusznie (roztropnie), a dla większości ludzi na świecie – głupio i idiotycznie. Przykład: jakiś człowiek może być genialnym profesorem, mądrym, inteligentnym i oczytanym, ale np. ateistą. My już wiemy, że nie jest on roztropny i mądry, tylko próżny. Na tym świecie mamy taki system wartości.

Szatan pomimo swojej mądrości zrobił coś kompletnie nieroztropnego, wręcz głupiego. Jak mówi Pismo zrobił to nie dlatego, że był stworzony głupim i bezmyślnym aniołem, ale z PYCHY – znalazła się u niego nieprawość i zgrzeszył.


Jeszcze kilka zdań odnośnie miłowania wszystkich – kłamców również.
Chrystus nauczał, że mamy miłować bliźnich – nawet nieprzyjaciół!
Cytat:
„A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują.
Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i
dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie
czynią?
A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie
czynią?
Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz, który jest w niebie doskonały jest.” Mat 5:44

Nie ma dla nas skali, żebyśmy sami wybierali kogo miłować a kogo nie. Jeśli byśmy tak robili, to nie różnimy się od pogan. Oni również mają swoją skalę i miłują, tych co są dla nich mili, tych z którymi się zgadzają itd. My w odróżnieniu do nich, powinniśmy miłować wszystkich bez wyjątku jeśli chcemy naśladować naszego zbawiciela. Jeśli ktoś nie chce tak, to niech pamięta, że jeśli tylko raz skłamał, to zgodnie z prawem jest kłamcą i skoro mierzy miarą, aby nie miłować kłamców, to taką samą miarą Bóg go zmierzy i nie będzie miłosierdzia.
Cytat:
„albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i
wam odmierzą.” Łk 6:38


Oprócz tego trzeba zauważyć, że Chrystus przyszedł do nas – do grzeszników – kłamców również. Umiłował nas pomimo naszych grzechów - kłamstwa również. A chyba chcemy Go naśladować? Miłujmy zatem wszystkich, co będzie najlepszym świadectwem bycia chrześcijaninem/chrześcijanką.

Z Bogiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:32, 07 Sty 2014    Temat postu:

Waldek, nie możesz być obojętny na los drugiego człowieka, można być albo zimnym, albo gorącym. Ci co myślą że są letni - są w błędzie. Jak można prosić żeby Bóg nas pokochał i wybaczył nam nasze grzechy, jeśli nie potrafimy wybaczyć grzechów ludzi i pokochać ich? To rzucanie się na pychę, uznanie siebie wyższym nad innych, a winniśmy być ostatni jak Chrystus. Powtórnie narodzenie polega na przyjęciu ducha Bożego, ducha pokory, który uniża się przed ludźmi, z dobrego nasienia wyrośnie dobry owoc, tak jak z ducha Bożego wyjdą dobre uczynki. Wszystko co piszę nie ode mnie jest a z ducha, dlatego mamy badać duchy czy uznają Chrystusa. Samo przyjęcie tego ducha jest podróżą w jedną stronę, jeśli tylko trzymać się będziemy prawa Bożego. On umacnia w wierze i rozbudowuje ją, sprawia że wzrasta zaufanie Słowu Bożemu, a wierzcie mi - gdy zaufasz On odmieni twe życie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 21:03, 07 Sty 2014    Temat postu:

@MrAli.
Cytat:
Wszystko co piszę nie ode mnie jest a z ducha,…

Jak ma to rozumieć?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 21:42, 07 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:
(1) Potem było święto żydowskie i udał się Isus do Jerozolimy.
(2) A jest w Jerozolimie przy Owczej Bramie sadzawka, zwana po hebrajsku Betezda, mająca pięć krużganków.
(3) W nich leżało mnóstwo chorych, ślepych, chromych i wycieńczonych, którzy czekali na poruszenie wody.
(4) Od czasu do czasu zstępował bowiem anioł Pana do sadzawki i poruszał wodę. Kto więc po poruszeniu wody pierwszy do niej wstąpił, odzyskiwał zdrowie, jakąkolwiek chorobą był dotknięty.
(5) A był tam pewien człowiek, który chorował od trzydziestu ośmiu lat.
(6) I gdy Isus ujrzał go leżącego, i poznał, że już od dłuższego czasu choruje, zapytał go: Chcesz być zdrowy?
(7) Odpowiedział mu chory: Panie, nie mam człowieka, który by mnie wrzucił do sadzawki, gdy woda się poruszy; zanim zaś ja sam dojdę, inny przede mną wchodzi.
(8) Rzecze mu Isus: Wstań, weź łoże swoje i chodź.
(9) I zaraz ten człowiek odzyskał zdrowie, wziął łoże swoje i chodził. A właśnie tego dnia był sabat.
(10) Toteż mówili Żydzi do uzdrowionego: Dziś sabat, nie wolno ci nosić łoża.
(11) On zaś odpowiedział im: Ten, który mnie uzdrowił, rzekł mi: Weź łoże swoje i chodź.
(12) Pytali go: Cóż to za człowiek, co ci powiedział: Weź je i chodź?
(13) A uzdrowiony nie wiedział, kto to był, bo Isus niepostrzeżenie oddalił się od tłumu, który był na tym miejscu.
(14) Później spotkał go Isus w świątyni i rzekł do niego: Oto wyzdrowiałeś; już nigdy nie grzesz, aby ci się coś gorszego nie stało.
(15) Odszedł ten człowiek i powiedział Żydom, że to Isus go uzdrowił.
(16) I dlatego Żydzi prześladowali Isusa, że to uczynił w sabat.
(17) A Isus odpowiedział im: Mój Ojciec aż dotąd działa i Ja działam.
(18) Dlatego też Żydzi tym usilniej starali się o to, aby go zabić, bo nie tylko łamał sabat, lecz także Boga nazywał własnym Ojcem, i siebie czynił równym Bogu.
E Jana 5.

Wracając do głównego tematu tego watka, powyżej zapodałem wersety ewidentnie świadczące o tym, że Mesjasz łamał szabat, za co Żydzi chcieli Go zabić.
To jak to jest! Chrystus sam łamałbył szabat, natomiast nasze życie miałoby zależeć od przestrzegania szabatu? Miałby być dla nas złym przykładem?
Chyba brak jest w tym logiki?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:02, 07 Sty 2014    Temat postu:

Nie ja jestem kowalem swego losu i słów, a ten co mnie posłał na ten świat. Jestem tylko uniżonym sługą Bożym pod zwierzchnością jego Ducha. Ci co wzgardzają zwierzchnościami poniosą za to karę od Boga.
Naśladowanie Chrystusa polega na wzmacnianiu pokory. Wraz z wzrostem pokory wobec Boga i Chrystusa rośnie miłość, poznanie, wiara, mądrość, ufność, czyli uznanie jego zwierzchności nad sobą, a więc duszą i ciałem a także poczynaniami. Bóg potrafi uzdrowić ciało i duszę człowieka, wystarczy tylko zaufać mu, a więc odrzucić wątpliwość i poprosić Chrystusa.
Chwała Bogu Ojcu i Chrystusowi z Nazaretu.


Wracając do Szabatu - nie człowiek został stworzony dla Szabatu, a Szabat dla człowieka.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:04, 07 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:16, 07 Sty 2014    Temat postu:

Pan mówił także że jest Panem Szabatu.
W jakim kontekście te słowa rozumiecie?
Proszę podzielmy się wspólnie przemyśleniami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Wto 22:30, 07 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:
Wracając do Szabatu - nie człowiek został stworzony dla Szabatu, a Szabat dla człowieka.

Proszę to rozwinąć?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:52, 07 Sty 2014    Temat postu:

Chodzi tu o poczucie silnej wspólnoty, czas dzielenia się miłością z innymi ludźmi, wspólnych modlitw. Wyobraźcie sobie że żyjecie dwa tysiące lat temu, a wasza rodzina rozpierzchła po całym Izraelu. Nie macie samochodów, a jedynie osiołka, więc podróż do rodziny długa. W Afryce jest tak po dziś dzień - rodziny zbierają się od święta i składają Bogu ofiarę, dziękując mu i oddając mu cześć. W ten dzień łączysz się z ludźmi w Bogu. Tak spotykają się wszyscy wierni i składają hołd uwielbienia i wiary.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 14:31, 08 Sty 2014    Temat postu:

poszukiwacz96 napisał:
Pan mówił także że jest Panem Szabatu.
W jakim kontekście te słowa rozumiecie?
Proszę podzielmy się wspólnie przemyśleniami.



Isus był przy tworzeniu świata w Rodzaju 1:26, w Ewangelii Jana 1:3 występuje potwierdzenie. Stworzył także szabat i uświęcił go. To on jest władcą szabatu i wie, jak należy go zachowywać, podczas gdy faryzejstwo zarzucało mu łamanie przykazania, jakie sam stworzył.

Chrystus potwierdził, że to On wie, jak należy zachować przykazanie a oni nie.

U Marka 7:8-9, 13 potępił te dziwactwa. Tak samo tu: Mateusza 12:1-7. Marka 3:3-6 – bo oni tego nie rozumieli. Tzn. pewnie rozumieli, ale byli nasieniem złego i robili to celowo, żeby – Mateusza 23:13-15 - pociągnąć za sobą do dołu tylu, ilu się da. Dokładnie to, co dzisiaj robi KRK. Te same metody.

Chrystus nie unieważnił szabatu, tylko formę jego obchodzenia, stawianie rytuałów nad miłością.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin