Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jaszu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:53, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Gedeon

Zgadzam się z tobą!

Nie mam zamiaru używa c formy Jezus, będę używał Jaszu.

Niemniej jednak zwulgaryzowanie Imienia Jezus, jest rażącym brakiem szacunku dla Jaszu.

Rozumiemy?

Ale to nie już nas dotyczy ale takich jak moja matka czy siostra i wielu innych ludzi.

Ja zgadzam się jak najbardziej teraz z Gedeonem.

I... z moim wcześniejszym postem w tym temacie.

prawda że demony pierzchają przed Imieniem Jezus, ale prawda że to Imię znaczy co znaczy:

Cytat:
[Jehowa znaczy JaJestemMącicielem


Więc skoro wiadomo o kogo chodzi to... będziecie świadomie urągać Bogu?!

Cytat:
Dzieje 17:30 Bóg wprawdzie puszczał płazem czasy niewiedzy, teraz jednak wzywa wszędzie wszystkich ludzi, aby się upamiętali.


Dlaczego więc niektórzy maja zamiar trwać w błędzie?

Może z powodu swojego...

Tchórzostwa?!

...

A jeśli ktoś świadomie będzie trwał w kłamstwie?

Ba, wracał do niego?

Cytat:
Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.

(Apokalipsa (Objawienie) 22:15, Biblia Tysiąclecia)


Gedeon napisał:
Tymczasem forma Jezus jest podana nam przez sług odstępstwa więc ja nie mam zamiary tej formy używać. Nie wiem czy w tym imieniu szatan nie ukrył obelgi.


Imię "Jezus" uwłacza Bogu, nie ma co do tego wątpliwości, zawiera bowiem imię bożka "zus" który jest obrzydliwością.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:14, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 13:36, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Chciałbym zacytować werset

Rzym. 10:13
13. Każdy bowiem, kto wzywa imienia Pańkiego, zbawiony będzie.
(BW)


tu warto się zastanowić i zadać pytanie:

Czy obojętna każdemu z nas jest forma imienia Mistrza?

Czy obojętne jest jaką formę wybierzemy i będziemy używać?.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 13:45, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Ja też więc zacytuję werset:

I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:47, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Nie 6:30, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Sprawa jest wyraźnie zagmatwana. Nawet w przypadku imienia Bożego nie mamy pewności jak je wymawiać. Istnieją grupy ekspertów, które wybierają określona formę i za nią obstają. Niestety tu i ówdzie okazuje się, że żadnej z tych form nie można uznać za ostateczną.

Biorąc kwestię te w demokratyczny sposób, większość jest za formą Jahwe.

Ale Izrael był nazywany... Jehudim.

Imię Joszua jest imieniem Jezusa. Tylko, że imię Joszua ze ST było tłumaczone w ten sposób w Septuagincie, a już imię Jezusa było umieszczane przez pierwszych Chrześcijan w innej formie, chociaż w tym samym języku,czyli greckim.

Znalazłem dwa najstarsze rękopisy NT.

Poniższy to papirus znany jako P66.



Drugi to P52.

[link widoczny dla zalogowanych]

W obydwu zauważamy, że nie używano imion Boga i Zbawiciela w pełnej formie i na wzór tłumaczy Septuaginty zamieszczano skróty imienia Ojca oraz Jezusa w taki sposób. Bóg - IA, Jezus Ιη- Chrystus Χρ- Bóg jako Θ- Ojciec - Πρ- oraz Pan jako K-

Kompletny artykuł w linku po angielsku.

[link widoczny dla zalogowanych]

W młodszych rękopisach greckich pojawia się imię iesous.

Zwróćmy uwagę na charakterystykę czasów Mesjasza.

1. Septuaginta - greckie tłumaczenie ST było znane od 300 lat. Jezus nie skorygował tetragramu używanego zamiast imienia Boga.

2. W Izraelu używano wtedy owe główne języki. hebrajski, grecki i łaciński.

Napis nad głową ukrzyżowanego Mesjasza Piłat umieścił w trzech językach.

Hebrajski: Yeshua haNotzri Melech haYehudim

Grecki: Iesous ho Nazoraios ho Basileus ton Ioudaion

Łacina: Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum


Nie zapominajmy, że łacina była używana przez Rzymian w tym czasie.

To nam daje obraz znajomości trzech wersji imienia Zbawiciela i... nikt nie robił z tego powodu żadnego problemu i korekcji na prawidłowe brzmienie w NT nigdzie nie ma.

Jest gorzej, nie wiemy na 100% w jaki sposób pisywali je apostołowie. Powyższy tekst nie jest ich rękopisem ale najstarszą znaną kopią.

Przemówienie Piotra także nie wskazuje na specjalną wersję - Piotr zwrócił się do tłumu, który był naocznym świadkiem cudów Jezusa, jego śmierci a także jego zmartwychwstania.

Iloma językami mówił Jezus? Definitywnie hebrajskim - rozmawiał z Żydami, aramejskim, greckim - rozmawiał z Samarytanką oraz z rozmawiał z Rzymianami- żołnierzami setnika rzymskiego, najprawdopodobniej po łacinie.

Wynika więc jasno, że musiał zaistnieć problem wymowy Jego imienia, ale On nie zwracał na to żadnej uwagi!

Nazywano Go także Nazarejczykiem ale On nie korygował tego także, a urodził się nie w Nazarecie ale w Betlejem.

Wynika z tego wyraźnie, że forma Jego imienia nie była jakimkolwiek problemem. Znamienne jest to, ze nigdy nie użył On imienia swego Ojca,a w modlitwie, której nas nauczył użył On... Ojcze Nasz, ani w żadnym innym tekście.

I użycie w tej formie zupełnie wystarcza, aby modlitwa była wysłuchana przez Stworzyciela.


Jest werset, który mówi:

I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.

Emmanuel - Bóg z nami? Chrystus? Mesjasz? Bóg Mocny? Książę Pokoju? Ja-szua? Jezus? Zbawiciel? Baranek Boży? Syn Boży? Dobry Pasterz?

Czy w tekście tym chodzi o jedno szczególne imię, czy chodzi nam o szczególną osobę?

Znając naszego Zbawiciela możemy być pewni, że ktokolwiek zwraca się do Niego, bez względu na formę czy język - on wysłuchuje naszych modlitw.

W końcu to Bóg pomieszał nam języki!


"Posłuszeństwa chcę a nie ofiary" - oto wypowiedź Boga. Oczywiście najłatwiej jest znaleźć wersję imienia, która jest NASZYM zdaniem najwłaściwsza i... mamy przewagę nad innymi, z katolikami włącznie.

Szatan chciałby, abyśmy tak myśleli.

Z czasem powstał trend tzw. Świętego Imienia.

W rezultacie ŚJ doszli do uwłaczającej Bogu formy Jehowa, czy też Je-hovah i rozpowszechnili błędną wersję na cały świat odbierając tym samy chwałę naszemu Zbawicielowi.

W ślad za nimi powstały inne grupy i ja także dałem się złapać w owo sidło szatańskie propagując jedyną formę - Ja-szua, która po bliższym zastanowieniu się nie jest taka na 100% pewna, ponieważ Grecy używali Ie a nie Ia!


Mamy trzy wersje imienia naszego Pana.

Ἰησοῦς (Iēsoûs) oraz według angielkiej Wykipedii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mamy także wersję -

ιησου

Która jest w rzeczywistości właściwa? Która wersja jest logiczna?

Rezultatem jest kłótnia o słowa.

Gdyby wersje imienia Boga lub Jego Syna miało znaczenie, mielibyśmy jakąś wskazówkę w Słowie Bożym. Tymczasem nie posiadamy żadnej wskazówki - absolutnie żadnej.

Doszedłem do takiego wniosku.

Uważam, że jest to mój (miedzy innymi mój) Zbawiciel więc prywatnie będę się do Niego zwracał tak, jak uważam za stosowne. Jest to sprawa pomiędzy mną a Chrystusem.

Na swojej witrynie będę wracał z powrotem do imienia Jezus, ponieważ inni nie będą wiedzieli o kim piszę.

Na forum... także będę się starał nie używać zbyt często formy Ja-szua, ponieważ apostołowie NAJPRAWDOPODOBNIEJ używali -Ἰησοῦς (Iēsoûs) oraz ιησου

Nie wpadajmy w pułapkę świętości mienia. Święty jest Ten, który je nosi w jakiejkolwiek formie nam znanej.

Słowo Baal oznacza także Pan. Czy mówiąc Pan nasz wielbimy Baala?

Pan to także Lucyfer. Flecista to także Pan grający na flecie czyli Lucyfer.

Podchodząc do tego skrajnie dojdziemy do absurdu, ze mówiąc Pan na Zbawiciela mamy na myśli... Lucyfera.

Święty jest On, nasz Zbawiciel i On ma imię, którego nikt nie posiada, imię Zbawiciela, które uzyskał składając swoje życie w ofierze.

Święte jest Jego imię w formie Jego charakteru, imienia, które sobie On sam uzyskał, a nie imienia nadanego mu przez rodziców.

W tym sensie nie ma innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.

I dlatego Słowo Boże ostrzega nas przed kłótniami o słowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 8:01, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Henryk mówi prawdę nigdy nie dojdziemy do słusznych racji w spekulacjach na temat wymowy Jezusa Zbawiciela. Chcąc znać wymowę z tamtego okresu musielibyśmy w nim żyć. A któż żył w czasach apostolskich z nas tu obecnych.

Pest(Mateusz) przerażasz mnie, nie potrafisz samodzielnie myśleć, tylko gdzie zawieje tam lecisz, opierasz się na rozważaniach ludzkich a nie na Słowie Bożym i jego zrozumieniu, bardzo słaby jesteś w wierze, nie potrafisz poddać się woli Stwórcy , który wie , w którym momencie nam objawi znaczenie Słowa Bożego. Ty jednak wolisz ufać LUDZIOM, NIE BOGU. Zastanów się bracie co wyprawiasz. Niczym faryzeusze kłócicie się o kreskę, która nie wiadomo czy istnieje. Mateusz sam pouczasz więc sam przyjmij teraz pouczenie. Ufaj Słowu Bożemu, a nie słowu ludzkiemu.

Ja ufam dlatego dla mnie nie ma znaczenia, która forma Mego Zbawiciela jest właściwa, gdyż:

Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Zwycięzcy dam manny ukrytej
i dam mu biały kamyk,
a na kamyku wypisane imię nowe,
którego nikt nie zna oprócz tego, kto [je] otrzymuje.


Stwórca zna nasze serca. I nie będziemy sądzeni z powodu formy wymawiania Imienia Naszego Zbawiciela. Więc proszę nie mąćcie, wierzcie sobie w co chcecie i pozostawcie wybór innym. Stwórca wie , w którym momencie ma mi otworzyć oczy, a ja Mu ufam bezgranicznie. Daliście to do wiadomości każdy przyjął i przestańcie nakazywać nam wam zawierzyć, że to prawda. Ja potrafię ufać, tylko Stwórcy i Jego Synowi, Mojemu Zbawicielowi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 8:35, 26 Wrz 2010    Temat postu:

anncyn napisał:
nie potrafisz samodzielnie myśleć, tylko gdzie zawieje tam lecisz, opierasz się na rozważaniach ludzkich a nie na Słowie Bożym i jego zrozumieniu, bardzo słaby jesteś w wierze, nie potrafisz poddać się woli Stwórcy


To jest kłamstwo i nieprawda.

Jak będę się zwracał do Zbawiciela i Jego Ojca to sprawa między mną a nimi.

W twoim powyższym poście napisałaś jedynie to co my wiemy sami, Cytat z Pisma wielkimi literami oraz fałszywe świadectwo o mnie.

Proszę wszystkich którzy zgadzają się ze świadectwem o mnie anncyn aby to jawnie opisali w tym temacie:

http://www.zbawieniecom.fora.pl/doswiadczenia-osobiste,11/blad-pesta,144.html

Sama anncyn obaliłaś swoje fałszywe świadectwo o mnie, pisząc:

Cytat:
Stwórca zna nasze serca.


Właśnie, nie jakaś osoba której nigdy nawet osobiście nie widziałem.

Nie będę się wybraniał, Bóg mnie zna, nie potrzebuję chwały wśród ludzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon720
Gość






PostWysłany: Nie 10:06, 26 Wrz 2010    Temat postu:

thewordwatcher napisał:
Na swojej witrynie będę wracał z powrotem do imienia Jezus, ponieważ inni nie będą wiedzieli o kim piszę.

Na forum... także będę się starał nie używać zbyt często formy Ja-szua, ponieważ apostołowie NAJPRAWDOPODOBNIEJ używali -Ἰησοῦς (Iēsoûs) oraz ιησου

Nie wpadajmy w pułapkę świętości mienia. Święty jest Ten, który je nosi w jakiejkolwiek formie nam znanej.

Słowo Baal oznacza także Pan. Czy mówiąc Pan nasz wielbimy Baala?

Pan to także Lucyfer. Flecista to także Pan grający na flecie czyli Lucyfer.

Podchodząc do tego skrajnie dojdziemy do absurdu, ze mówiąc Pan na Zbawiciela mamy na myśli... Lucyfera.

Święty jest On, nasz Zbawiciel i On ma imię, którego nikt nie posiada, imię Zbawiciela, które uzyskał składając swoje życie w ofierze.

Święte jest Jego imię w formie Jego charakteru, imienia, które sobie On sam uzyskał, a nie imienia nadanego mu przez rodziców.

W tym sensie nie ma innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.

I dlatego Słowo Boże ostrzega nas przed kłótniami o słowa!


Nie wiem dlaczego jesteś zaciekłym przeciwnikiem fory Jaszu lub Jeszu czyli tej którą przekazali nam Apostołowie.

To Ty mnie krytykowałeś za używanie Twoim zdaniem niewłaściwej formy kiedy powołałem na świadków samych Apostołów Prawda okazała się prosta i zupełnie łatwa do odkrycia.

Wtedy ogłosiłeś 'nowe światło" które okazało się być starym światłem.

W poście powyższym mimo że dość długi nie podałeś ani jednego argumentu którego nie znałbym wcześniej.

Nie podałeś też nawet 1 argumentu z sensem.

Przykład:
Cytat:
Napis nad głową ukrzyżowanego Mesjasza Piłat umieścił w trzech językach.

Hebrajski: Yeshua haNotzri Melech haYehudim

Grecki: Iesous ho Nazoraios ho Basileus ton Ioudaion

Łacina: Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum

Nie zapominajmy, że łacina była używana przez Rzymian w tym czasie.



Mam NT w oryginalnym greckim języku z takimi literami jakie można znaleźć w najstarszych manuskryptach i nigdzie nie znalazłem hebrajskiej i łacińskiej wersji tego napisu.

To co zaprezentowałeś to jest spekulacja.

miałem w rożnych dyskusjach nawet przypadek ze ktoś jako dowód przysłał mi ilustracje przedstawiającą tą tablicę.

Musiałem mu delikatnie wyjaśnić ze w tamtych czasach nie było możliwości robienia zdjęć

Aż mi się nie chce wierzyć że takie argumenty podajesz. Zupełnie nie sprawdziłeś i nie przemyślałeś swego zdania.

Logika jaką zaprezentowaleś w ponizszym cytacie to jest antylogika sposób rozumowania który może nas doprowadzić do herezji.

Cytat:
Słowo Baal oznacza także Pan. Czy mówiąc Pan nasz wielbimy Baala?

Pan to także Lucyfer. Flecista to także Pan grający na flecie czyli Lucyfer.

Podchodząc do tego skrajnie dojdziemy do absurdu, ze mówiąc Pan na Zbawiciela mamy na myśli... Lucyfera.


Ta logika jest błędna. Być może Baal znaczy Pan (nie wiem nie sprawdzałem) ale na pewno Pan nie znaczy Baal. Gdybym uznał według Twojego sposobu rozumowania że działa to we dwie strony to doprowadziłoby to do twierdzenia że wypełniając warunek z listu do Rzymian 10: (13) Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. - możemy modlić się do Pana ozywając imienia Baal bo i tak wiadomo do kogo naprawdę się modlimy.

Aż boje się do czego może doprowadzić taka logika. Bo czyż katolicy nie rozumują podobnie twierdząc że nie modlą się do posagu tylko do Boga?

Wracając do powodu dla którego napisałem ten post.
Ja nigdy nikogo nie krytykowałem za używanie jakiejś formy imienia naszego Pana zwłaszcza w rozmowie gdyż sam w dyskusji używam takiego słowa jakie jest zrozumiałe nie znaczy to że mam wzywać (przez wzywanie rozumie modlitwę) błędnego imienia.

Rozmydlanie prawdziwego imienia przez twierdzenie że Jaszu ma wiele imion/sław jest utrudnianiem spełnienia warunku z Rzymian 10:13

mamy wzywać imię Pana a nie imiona (w liczbie mnogiej).

Gdyby Imię Pana nie było ważne to nie spotykalibyśmy je tak często w NT

Gdyby poprawność tego imienia była bez znaczenia to po co Apostołowie dokonywali transliteracji zamiast zrobić tłumaczenie tak jak ze słowem Mesjasz przetłumaczyli go na Chrystus. Całkiem inne słowo ale widocznie w tym przypadku było to bez znaczenia mimo że jest to tez w pewnym sensie imię/sława naszego Pana

Gdyby poprawność imienia była bez znaczenia to dlaczego tak niechętnie Apostołowie dodawali na końcu literę "s" bo tyko w 30% przypadków mimo że wymaga tego gramatyka grecka.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Nie 11:49, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Cytat:
Ja nigdy nikogo nie krytykowałem za używanie jakiejś formy imienia naszego Pana zwłaszcza w rozmowie gdyż sam w dyskusji używam takiego słowa jakie jest zrozumiałe nie znaczy to że mam wzywać (przez wzywanie rozumie modlitwę) błędnego imienia.


Zgadza się!

Ale ja to robiłem, co prawda nie na forum i dzięki tobie oraz twemu artykułowi zdałem sobie sprawę z mojego błędu.

Dostarczyłem na swej witrynie materiału, który nie był zgodny całkowicie z prawdą.

Dlatego zbadałem sprawę jeszcze dokładniej i w zasadzie możemy losować, która forma jest poprawna.

Nie mamy żadnych solidnych przesłanek, która wersja jest na 100 % prawidłowa. Mamy tylko procenty a prawo Boże nie polega na demokracji i liczeniu procentów.


Cytat:
Cytat:
Napis nad głową ukrzyżowanego Mesjasza Piłat umieścił w trzech językach.

Hebrajski: Yeshua haNotzri Melech haYehudim

Grecki: Iesous ho Nazoraios ho Basileus ton Ioudaion

Łacina: Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum

Nie zapominajmy, że łacina była używana przez Rzymian w tym czasie.


Nie napisałem, że owe teksty są w Biblii. faktem jest, że Piłat umieścił napis w trzech językach, ale treść została podana jedynie w języku greckim, ponieważ Ewangelia Jana była napisana po grecku.

Jana 19:(20) A napis ten czytało wielu Żydów, bo blisko miasta było to miejsce, gdzie Jezus został ukrzyżowany; a było napisane po hebrajsku, po łacinie i po grecku.

W sumie ja jestem winien napisania artykułów, które sugerują wyraźnie taką czy inną formę i teraz zdaję sobie sprawę, że nie mam prawa wywierania na kogokolwiek presji, aby używać takiej czy innej formy.

Staram się naprawić swój błąd! Czy to źle!?
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:09, 26 Wrz 2010    Temat postu:

ciekawa dyskusja,
powiem wam że według mnie gdyby Bożym warunkiem była poprawna forma imienia Zbawiciela to w ewangeliach zastosowano by forme hebrajską,
a wiemy że jest tam forma grecka,

a więc nie jest istotne słowo, natomiast istotna jest treśc tego co sie za tym kryje

czy ktoś może mi powiedzieć co oznacza "wzywac imienia Pana" nie w sensie gramatycznym ale w duchowym ?

przecież zgodnie z logiką z tą logiką ja nie jestem zbawiony bo używam słowa Jezus ?

dla mnie w sensie duchowym wzywac Jego imienia oznacza:
utorzsamiać się z Jego Charakterem,prosić o uczynienie mnie takim jakim był On,

gdybym myślał że wzywać Jego imienia oznacza "poprawnie wypowiadać słowo którym był nazwany przez swoich rodziców " to byłbym wierzącym który pokłada nadzieje w sakrameńcie wzywania imienia,
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:27, 26 Wrz 2010    Temat postu:

walder napisał:

gdybym myślał że wzywać Jego imienia oznacza "poprawnie wypowiadać słowo którym był nazwany przez swoich rodziców " to byłbym wierzącym który pokłada nadzieje w sakrameńcie wzywania imienia,

Bardzo słuszna uwaga.
Zapewne nie na darmo Mojżesz usłyszał na swoje zapytanie taką odpowiedź:
"Jestem, który jestem."
To bardziej przemawia. Zastanowiszy sie troszkę głębiej, zawiera wszystkie pytania i odpowiedzi o tozsamość. Jest nie do podrobienia.

........................................................
EDIT:
@Gedeon720
Nie mieszam imion. Podaję przykład, że Ojciec uchyla na wstępie późniejszy ewentualny spór o brzmienie imion. Wink W jakim jezyku by nie mówić, sens, znaczenie imienia pozostaje.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:42, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon720
Gość






PostWysłany: Nie 13:43, 26 Wrz 2010    Temat postu:

walder napisał:
ciekawa dyskusja,
powiem wam że według mnie gdyby Bożym warunkiem była poprawna forma imienia Zbawiciela to w ewangeliach zastosowano by forme hebrajską,
a wiemy że jest tam forma grecka,

a więc nie jest istotne słowo, natomiast istotna jest treśc tego co sie za tym kryje


Robisz poważny błąd.

Naoisze to dużymi literami by znowu ktos nie popełnił podobnego błędu.


Właśnie Apostołowie przekazali nam formę hebrajską za pomocą liter greckich.

Czyli zgodnie z Twoją logiką poprawne imię naszego Pana ma znaczenie. Miło mi wiedzieć że mamy podobne zdanie Very Happy


Co do Twojej dalszej logiki mam pytanie czy gdybyś w modlitwie używał imienia Zeusa (nawet podobne) to byłbyś zbawiony?


takos nie mieszaj imienia Syna z imieniem Ojca bo to inna dyskusja inny temat.


Ostatnio zmieniony przez Gedeon720 dnia Nie 13:45, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 14:08, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Ja wtrącę tu swoje trzy grosze.

"Czy gdyby róża inaczej się zwała, mniej słodko by pachniała?"

Nie ważne jakiej nazwy się używa, czy jeśli Jezus nazywałby się np.Ares to czy byłby mniej ważny? NIE! Czy gdyby nazywałby się Odyn to stracił by na swej boskiej chale danej mu przez Jego Ojca? NIE! Tak więc to tylko ludzki dopisek, który rozpłynie się w mgle zapomnienia po Sądzie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:11, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon720
Gość






PostWysłany: Nie 14:51, 26 Wrz 2010    Temat postu:

karol1604 napisał:
Ja wtrącę tu swoje trzy grosze.

"Czy gdyby róża inaczej się zwała, mniej słodko by pachniała?"

Nie ważne jakiej nazwy się używa, czy jeśli Jezus nazywałby się np.Ares to czy byłby mniej ważny? NIE! Czy gdyby nazywałby się Odyn to stracił by na swej boskiej chale danej mu przez Jego Ojca? NIE! Tak więc to tylko ludzki dopisek, który rozpłynie się w mgle zapomnienia po Sądzie.


To ciekawe ponieważ stosując Waszą własną argumentacje jestem wstanie wykazać potrzebę używania imienia Jeszu Wygląda jakbyście nie rozumieli własnych argumentów.

Opowiadam.

Gdyby nasz Pan nazywał się Ares to wzywalibyśmy imię Aresa.

Ponieważ Apostołowie przekazali nam za pomocą liter greckich imię Jeszu więc wzywamy Pana pod tym imieniem.

Prawda że to proste?

Po co więc wymyślać inne imię niż te które otrzymaliśmy od Apostołów a które sam Bóg dał swemu Synowi przez Anioła.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:29, 26 Wrz 2010    Temat postu:

A dla mnie dziwnie brzmi Jaszu,jakby do Jana mówiło się Jaśku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:48, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Tak, tak. Wszystko ładnie pięknie, tylko że NIE NALEŻY CZCIĆ IMIENIA, A OSOBĘ JEZUSA CHRYSTUSA. Tyle mojego w tym temacie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin