Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak podchodzic do Ewangeli Lukasza ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 16:46, 27 Mar 2013    Temat postu:

A ja mam pytanko do tego framentu co był już wcześniej przywołany czyli:

Ps 110:4 (bw) "Przysiągł Pan i nie pożałuje: Tyś kapłanem na wieki według porządku Melchisedeka."

"Przysiągł Pan i nie pożałuje. Dziwne, że Pan komuś coś przysięga. Albo ja coś źle czytam. Użyczcie mi proszę waszej wiedzy biblijnej co do tego.(czytam tylko young literal translation po angielsku)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:18, 27 Mar 2013    Temat postu:

Taktoja napisał;
"Trzeba tylko dopowiedzieć, że sam zwyczaj łamania chleba z bliskimi w podzięce za zbawczą smierć i zmartwychwstanie Chrystusa nie jest obrazą Boga, wręcz przeciwnie jest miłym dopełnieniem chrześcijan "


Zgadzam się zTobą ..
Kochajmy się, szanujmy, jedzmy chleb łamiąc go z naszymi bliskiemi i błogosławmy go w imię Pana.
Myślę że to jest miłe Panu i dobre w oczach jego.
Jeden z najważniejszych nakazów Pana - WZAJEMNIE SIĘ MIŁUJCIE!
cHODZI O TO, ZE ODRZUCAJĄC Łukasza i Pawła - NIGDZIE NIE ZNAJDZIEMY NAKAZU BY CZYNIĆ TO (rytualnie) NA PAMIĄTKĘ.
WIĘC ! NIe czyńmy z tego kultu, rytuału ważniejszego od prawdy Bożej A ona jest prosta
Musimy oddawać Panu cześć W DUCHU I PRAWDZIE.
Przekonałmam się, że wszystko inne te wszystkie dodatki, które ludzie dokonują nawet nie wiedząc dlaczego, lub dlatego bo tak rodzice i dziadkowie robili są niepotrzebne a w prost są swego rodzaju grzechem.
Popatrzcie przyjdzie Isus a oni będą przekonani, że sie tak dla niego natrudzili. Czyli chodzili na każdą mszę modląc sie do obrazów, obchodząc wszystkie święta, przyjmujęc komunię i chodząc na pielgrzymki. Czyli zachowując wszystkie tradycyjne nakazy - ale czy to jest miłe Panu. Czy tego chciał. Isus wielokrotnie powtarzał by trzymać się JEGO słowa- mam zamiar tak uczynić - bo coraz częściej przekonuję się że niestety Paweł i Łukasz tworzą "inną ewangelię".

Henry ja też miałam "przygotować " pamiątkę ... ale mąż mój zaczął mieć wątpliwości. Wzięlam się więc do pracy i od razu nam się objawiło, że są dwie prady Prawda APOSTOŁÓW I prawda PSEUDO APOSTOŁÓW.
a przecież prawda jest jedna. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:37, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 15:15, 28 Mar 2013    Temat postu:

Witam wszystkich. Mam takie pytanie: czyli nieprawdą jest to iż apostołowie schodzili się kilka razy do roku i obchodzili Pamiątkę? To nie miało być Świętem ani tradycją tylko zwyczajem między naśladowcami Isusa? Gdzie w takim razie szukać kłamstw w dziejach apostolskich? Czy całość jest skażona? A co z tym zdarzeniem : "Dz:(4) A gdy przybyli do Jerozolimy, zostali przyjęci przez zbór oraz apostołów i starszych, i opowiedzieli, jak wielkich rzeczy dokonał Bóg przez nich. (5) Lecz niektórzy ze stronnictwa faryzeuszów, którzy uwierzyli, powstali, mówiąc: Trzeba ich obrzezać i nakazać im, żeby przestrzegali zakonu Mojżeszowego. (6) Zgromadzili się więc apostołowie i starsi, aby tę sprawę rozważyć. (7) A gdy to już długo rozpatrywano, wstał Piotr i rzekł do nich: Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. (Cool Bóg też, który zna serca, przyznał się do nich, dając im Ducha Świętego jak i nam, (9) i nie uczynił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyściwszy przez wiarę ich serca. (10) Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? (11) Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni. (12) I umilkło całe zgromadzenie, i słuchali Barnaby i Pawła, gdy opowiadali, jakie to znaki i cuda uczynił przez nich Bóg między poganami. (13) A gdy ci umilkli, odezwał się Jakub, mówiąc: Mężowie bracia, posłuchajcie mnie! (14) Szymon opowiedział, jak to Bóg pierwszy zatroszczył się o to, aby spomiędzy pogan wybrać lud dla imienia swego. (15) A z tym zgadzają się słowa proroków, jak napisano: (16) Potem powrócę i odbuduję upadły przybytek Dawida, I odbuduję jego ruiny i podźwignę go, (17) Aby pozostali ludzie szukali Pana, A także wszyscy poganie, Nad którymi wezwane zostało imię moje, Mówi Pan, który to czyni; (1Cool Znane to jest od wieków. (19) Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, (20) ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. (21) Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat. (22) Wówczas postanowili apostołowie i starsi razem z całym zborem posłać do Antiochii wraz z Pawłem i Barnabą wybranych spośród siebie mężów: Judę, zwanego Barsabaszem, i Sylasa, zajmujących wśród braci przodujące stanowisko, (23) dając im do ręki następujące pismo: Apostołowie i starsi, bracia braciom, pochodzącym z pogan w Antiochii i w Syrii, i w Cylicji, przesyłają pozdrowienie. (24) Ponieważ usłyszeliśmy, że niektórzy spośród nas zaniepokoili was naukami i wzburzyli dusze wasze, bez naszego upoważnienia, (25) postanowiliśmy jednomyślnie posłać do was wybranych mężów wraz z umiłowanymi naszymi Barnabą i Pawłem, (26) ludźmi, którzy oddali życie swoje dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (27) Wysłaliśmy tedy Judę i Sylasa, którzy wam to samo ustnie powiedzą. (2Cool Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych: (29) Wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi, od tego, co zadławione, i od nierządu; jeśli się tych rzeczy wystrzegać będziecie, dobrze uczynicie. Bywajcie zdrowi. (30) A gdy wysłańcy przyszli do Antiochii, zgromadzili zbór i oddali list. (31) A gdy go przeczytali, uradowali się jego zachęcającą treścią. (32) Juda zaś i Sylas, którzy sami byli prorokami, licznymi kazaniami napominali i umacniali braci. (33) A po upływie pewnego czasu zostali odesłani przez braci ze słowami pokoju do tych, którzy ich wysłali."

Bardzo proszę o odpowiedzi co o tym wszystkim myślicie, dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Czw 15:54, 28 Mar 2013    Temat postu:

Bardzo prosta odpowiedź.

Odpowiedzią jest pytanie.

Które z cytowanych słów wypowiedział Bóg Ojciec lub Isus Chrystus - Syn Boży?

Chrystus wyraźnie powiedział:

"Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem które pochodzi z ust Bożych."

Owce muszą słuchać głosu Baranka, ponieważ On oddał za owce swoje życie.

Cała opisana scena przez Łukasza nie posiada żadnej wiarygodności, ponieważ nie jest potwierdzona przez jakiegokolwiek świadka.

Który z apostołów uznał Łukasza za natchnionego Duchem Bożym?

Sam Łukasz napisał o sobie, że zbadał sprawy Isusa dla dostojnego Teofila.

Luk 1:1 Skoro już wielu podjęło się sporządzenia opisu wydarzeń, które wśród nas się dokonały,
Luk 1:2 Jak nam to przekazali naoczni od samego początku świadkowie i słudzy Słowa,
Luk 1:3 Postanowiłem i ja, który wszystko do początku przebadałem, dokładnie kolejno ci to opisać, dostojny Teofilu,
Luk 1:4 Abyś upewnił się o prawdziwości nauki, jaką odebrałeś.

Pierwszy werset mówi wyraźnie, że wielu sporządzało opisy wydarzeń, zatem Łukasz miał spory materiał porównawszy i sam nawet nie twierdził, że instruował go Duch Boży.

Praktycznie Łukasz sam przyznał w tym miejscu, że sprawę zbadał na podstawie innych opisów, nie powiedział, że kierował się Duchem Bożym, tylko własnym rozumem!

Jest możliwe, że było więcej Ewangelii, z większą ilością materiałów, ale według Biblii i Prawa na zaznaniach dwóch lub trzech świadków musi się opierać każda sprawa. Czyli korzystał z wielu źródeł i nawet ich nie ujawnił! NIE PODAŁ LINKÓW! Smile

Łukasz nie ma żadnego świadka. Mateusz ma, Jan ma oraz Marek, uczeń Piotra, który spisywał nauki Piotra także jest przez Piotra uprawomocniony. Praktycznie Ewangelia Marka jest Ewangelią Piotra.

Oprócz Ewangelii Łukasza, która zawiera słowa Boże, ale nie mamy żadnego potwierdzenia w tej materii. Żadnego świadka, który by poparł Łukasza i źródła jego tekstów.

Sam Isus powiedział do swoich apostołów: Idźcie i nauczajcie wszystkiego, co wam przekazałem.

Czyli wszystko, czego nauczyli się od Niego musieli przekazywać zagubionym owieczkom Izraela. Z tego także wynika pewien problem, ponieważ Paweł nie wspomina o 10 pokoleniach Izraela ale mówi o poganach. Czyli wysłanie Pawła, faryzeusza (niewłaściwa specjalizacja!) do pogan nieco koliduje z planem zbawienia całego Izraela.

Nie chcę przez to powiedzieć, że poganie, czyli nie Izraelici nie mają zbawienia, ale oryginalna misja apostołów była głównie skierowana do rozproszonych pokoleń Izraela.

W tym świetle jedyne wiarygodne teksty NT to trzy Ewangelie oraz Objawienie.

I to nam całkowicie wystarcza. Abraham nie miał niemal nic - Hiob także! Nawet prorocy nie mieli znacznie więcej!

Po za tym Bóg wpisał swoje Prawo w nasze serca i uczynił je wrażliwymi i mięsistymi. Very Happy

Poręczny artykuł o Pawle. [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 17:58, 28 Mar 2013    Temat postu:

Prawda. Powinniśmy się skupić na słowach samego Chrystusa, one powinny być dla nas najważniejsze, to On jest Drogą Prawdą i Życiem.

Nie możliwe.. Chwilę później szukając właśnie słów Isusa google wyświetliło mi stronę, na której są "orędzia" Marii i Chrystusa oto fragment:"Bracia, czy zrobiliście wszystko, co było możliwe, dla zachowania jedności Mego Ciała? Powiedzcie Mi, bracia, gdzie jest Pokój, który wam pozostawiłem, Dar, którego wam udzieliłem? Dlaczego różnicujecie się nieustannie we Mnie? Czy próbujecie szczerze zjednoczyć się na nowo w waszej wierze i w praktykach?
Z powagą proszę was, abyście odnowili swego ducha przez duchową rewolucję, przez rewolucję miłości. Zapomnijcie o urazach, które żywicie wobec siebie, i przyjdźcie do Mnie czyści. Zbudźcie się ze snu! Ja stoję u waszych drzwi i kołaczę. Nie bądźcie jak sól, która utraciła smak. Bądźcie jak drzewo, wypuszczające piękne pączki i przynoszące owoce świętości. Wypełniajcie Moje Prawo, jednocząc się i pomagając sobie wzajemnie. Jak niegdyś wznoszę Moje Oczy do Ojca, prosząc Go:
Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim Imieniu,
które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno,
aby wszyscy stanowili jedno.
Ojcze Sprawiedliwy, przypomnij im Moją uległość,
Moją pokorę, Moją szczerość i Moją wielką Miłość,
aby mogli przerwać Moją Agonię, Agonię powodującą,
że z Mojego Ciała wylewa się tyle Krwi.
Spraw, niech uznają swe błędy i pojednają się.
Kiedy przychodzą Mnie przyjąć, pić Mnie i spożywać,

spraw, niech przychodzą godnie.
Ojcze, wezwij pasterzy i naucz ich łagodności oraz uległości
wzajemnie wobec siebie. Naucz ich skromności i pokory.
Niech zrozumieją, w tym czasie Postu, Moje Zadośćuczynienie
i niech szukają we Mnie prawdziwej Mądrości. Amen."

Mowa szatana o Pamiątce..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:24, 30 Mar 2013    Temat postu:

Co do pawła warto wspomnieć o tym, czy Mojżesz bał się Króla Egiptu, bo Księga Wyjścia Mówi wyraźnie, że tak w

(14) A ten odpowiedział: Któż cię ustanowił przełożonym i sędzią nad nami? Czy zamierzasz mię zabić, tak jak zabiłeś Egipcjanina? Mojżesz zląkł się i pomyślał: Zapewne sprawa ta wyszła na jaw.

(15) A gdy faraon usłyszał o tym, chciał Mojżesza zabić. Lecz Mojżesz uciekł przed faraonem, udał się do ziemi Midianitów i usiadł przy studni.
Księga Wyjścia 2:14-15

No ale pawełek wie lepiej i w Hebrajczyków napisał, że Mojżesz się niczego nie bał


(27) Przez wiarę opuścił Egipt, nie uląkłszy się gniewu królewskiego; trzymał się bowiem tego, który jest niewidzialny, jak gdyby go widział. Hebrajczyków 11

Paweł tutaj wyraźnie kłamie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:29, 01 Kwi 2013    Temat postu:

Zastanawia mnie jeszcze wiele rzeczy ale między innymi to:

EW. Łukasza i osiem błogosławieństw a raczej to co po nich jest napisane:

Cyt z Tysiąclatki; Łuk. 6: 24 i dalej…
Przekleństwa

24 Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.
25 Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.
Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.
26 Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich7 czynili fałszywym prorokom.

Wspomniałam o tym przekazie ponieważ jest on przedstawiony w dwóch miejscach Ew. Mateusza 5:3- 10, oraz oczywiście w Łukaszu tyle, że z tym dodatkiem (wersety 24, 25)
Te dwa przekazy dla mnie znów stoją w pewnej sprzeczności, ponieważ po pierwsze w Mateuszu nie ma śladu po tym tak zwanym „przekleństwie”.
A jedynie jest mowa o wybaczaniu o miłości nawet do nieprzyjaciół o niesądzeniu byśmy nie byli sądzeni itd.
Po drugie w S.T. owszem dużo czytamy o pieniądzach ale w kontekście nieuczciwość, lichwy, poręki, łapówek, miłości pieniądza. Ks. Przysłów 6:1-5; 20:16; 22:7;26-27; Ks. Przysłów 17:8; 18:16; 21:14; 28:21; 17:23; Ks. Przysłów 10:15; 11:4; 18:11; 23:5; 28:20.

W tym kontekście lansuje się w Ew. Łukasza wizerunek narodzonego Zbawiciela w skrajnym ubóstwie i biedzie.
Ten przekaz o Jezusie urodzonym w żłobie również widnieje tylko i wyłącznie w ewangelii Łukasza. Nikt inny tego nie potwierdza.
I choć czytamy:
Mt 19, 24
" 24 Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego. "

Odczytuję tę naukę Pana jako naukę przestrzegającą o miłości i przywiązaniu do pieniądza.

Jednak nikt nie zaprzeczy że na przykład Hiob ... Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła. (Księga Hioba 1,1). Następne dwa wersety opisują jego bogactwo i kończą się zdaniem: był to mąż najmożniejszy ze wszystkich mieszkańców Wschodu.
Abraham był bogobojny i bogaty, tak samo Józef, Dawid, Daniel, Salomon, Boaz, również wielu z sług Pana niczego nie brakowało. Przekazy biblijne o Isusie nie donoszą by był biedny a o jego szatę los rzucano ponieważ była zrobiona z bardzo drogiej tkaniny.


Dlaczego zatem Jakuba czytamy:
A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. (List Jakuba 5,1).
Mają płakać z powodu sądu, jaki będzie miał miejsce w czasie przyjścia Chrystusa po kościół (List Jakuba 5,7-9, zobacz też List do Rzymian 14,12). Dlaczego będą osądzeni?
To samo odnosi się do Bogacza i Łazarza, który znalazł się w mękach bo był bogaty (Ewangelia wg Łukasza 16,22-23).

Czy te przekazy nie poszły trochę w inną stronę niż powinny ?

A co z tym przekazem z Dziejów Ap., który mówi o tym, że padli martwi Ananiasz i Safira nie umiem tego pogodzić z Łukasza 16: 1-10 o mamonie i z tym, że Judasz kradł ze wspólnej kiesy i Isus nie odniósł się w ogóle do tego. Nigdzie też nie ma mowy o tym by Isus żądał dla siebie pieniędzy oraz swoim uczcią nakazał by nie brali pieniędzy za swoją posługę.
Ewangelie mówią: KTO SIĘ NIE NARODZI NA NOWO a Łukasz w rozdziale 14:33 mówi:
" Kto nie wyrzeka wszystkiego co posiada nie może być moim uczniem".
a co z tym wersetem ?
„Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem” (Łk 14,26)
Przecież to nie o to chodzi... mamy miłować i czcić ojca swego i matkę. Będziemy poróżnieni ale nienawiść?
Wydaje się mi, że z tego pisania o bogactwie to taki delikatny przekręt, który został delikatnie przekierowany w tę stronę, iż chrześcijanin powinien rozdać wszystko i żyć w ubóstwie. Tak jak to było rozgłoszone w średniowieczu. Na tym bazował Kościół sam się ogromnie bogacąc. Im przepych i bogactwo nie kolidowało z ewangelią.
Ja nie jestem bogata i raczej nie będę, ale chyba wyczuwam subtelną, aczkolwiek ważną różnicę w tym co mówiła Pan a tym co jest napisane w Łukasza, dziejach i listach.


Podobna pozornie ”niewinna” sprawa tyczy Łukaszowego przekazu co do Marii ( Łuk 1: 26 – 50).
Nie mówię, że jest w nim coś złego.
Nie; może nawet i tak było jak jest opisuje. Tego nikt z nas nie wie.

Jednak żaden z uczniów Pana nie podjął się opisania tych wydarzeń i dziś wiem dlaczego.
Gdzie się nie zaglądnie na strony o tym co biblia mówi o Marii- tam wszyscy zlewnicy Kultu Królowej Niebios wspierają się przede wszystkim tymi wersetami.
Tak właśnie potwierdzają Boskość Marii.

Co prawda Łukasz w dwóch miejscach zaprzecza by Isus traktował Marię ze czczią to jest w Łukasza 8: 19- 21 i 11:27,28
Jednak to już do stworzenia kultu wystarczyło.
Ciekawa sprawa, że oddawanie czci aniołom, zmarłym świętym i obrazom wprowadzono na mocy soboru Nicejskiego w 325r. tego samego który ustalił kanon biblijny.
Ciągle mnie to męczy… a co Wy na temat tych pieniędzy sądzicie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:32, 03 Kwi 2013    Temat postu:

estera napisał:
Wszystko co tu piszę to moje subiektywne zdanie i nie narzucam go nikomu.

Wielu Chrześcijan wczoraj obchodziło Pamiątkę Śmierci Jezusa, inni czynią to „ na jego pamiątkę” na każdej mszy, wielu w wybrane dni. Itd.

Dziś przeanalizowałam temat ostatniej wieczerzy raz jeszcze i zdumiałam się kolejny raz, ponieważ myślałam, że znam temat dobrze.
Wychodzi jednak na to, że Pan nasz nie zalecił nam podtrzymywania żadnego obrządku.
Nawet powtarzania ceremonii ostatniej wieczerzy.
[size=9]Nie wiem czu umię wyjaśnić o co mi chodzi ...ale spróbuję. [/size]
Pan na ostatniej wieczerzy zawarł przymierze ze swoimi uczniami. (Mat.26:28, Mar.14:24)
Co to oznacza?
Przymierze – to umowa zawarta pomiędzy stronami.
W języku hebrajskim ‘przymierze’ to rzeczownik rodzaju żeńskiego ‘berit’, który pochodzi od słowa ‘barah’ (ciąć).
Biblia podaje wiele przykładów przymierzy, jakie zawierali ze sobą ludzie, np. Abraham z Abimelechem (Rodz. 21:22-32), Jakub z Labanem (Rodz. 31:44, 50-54), Dawid z Jonatanem (1 Sam. 18:3-4, 20:42, 23:1Cool. Każde przymierze określało wzajemne zobowiązania.
W starożytnych czasach zawieranie przymierza miało o wiele poważniejszy wymiar niż w przypadku współczesnych umów. Przymierze było aktem niezwykłej wagi. Zawartego przymierza nie można było zerwać. Było nieodwołalne! Natomiast jego pogwałcenie skutkowało poważnymi konsekwencjami, aż do utraty życia włącznie. Dlatego też decyzję o zawarciu takiego aktu należało bardzo głęboko rozważyć.
Kiedy zawierano przymierze, zawsze była przy tym składana ofiara ze zwierząt. Ich krew rozlewano wokoło, a zwierzęta rozcinano na połowy układając je tak, żeby było pomiędzy tymi połówkami przejście. Następnie, przechodząc pomiędzy tymi połówkami zwierząt uczestnicy przymierza wypowiadali jego warunki wraz z błogosławieństwami za trwanie w nim oraz przekleństwami w przypadku jego złamania. W ten sposób podkreślano rangę przymierza – było to przymierze na śmierć i życie
Na koniec urządzano ucztę przymierza, jako wyraz więzi łączącej odtąd uczestników przymierza. Od tej pory mogli zacząć nazywać siebie przyjaciółmi. Dlatego właśnie Abraham mógł być nazwany przyjacielem Boga (Jakuba 2:23).


Mając chociażby tak skromną wiedzę na ten temat, już można docenić wagę używanego w Biblii słowa: ‘przymierze’.
Co ważne PRZYMIERZE ZAWIERANO RAZ NA ZAWSZE.
I nie wymagało ono corocznego czy codziennego odnowienia.

Tak, więc podlegamy nowemu przymierzu, które Pan zawarł z nami.
Raz na zawsze.
Jest to ważna kwestia ponieważ wielu twierdzi i tak naucza, ze jeśli nie będziesz obchodził Pamiątki Isusa – tak jak rzekomo Pan kazał. Nie wejdziesz do Królestwa Bożego.

Analizując sprawę ostatniej wieczerzy przyglądnęliśmy się z mężem kwestii Pawła.
To znaczy na początku przeanalizowaliśmy EW. Jana, Mateusz również Marka. Potem tylko Łukasza i listy Pawła.
Okazało się od razu, że mamy dwa różne przekazy, zarówno Jan, Mateusz i nawet Marek opisali ostatnią wieczerzę, jako pożegnalne przymierze, jakie Pan zawarł z Apostołami.
Zgodnie ze S.T. Isus powtórzył „ to jest krew przymierza” Wtedy wylewano krew zwierzęcia – tu nasz Zbawiciel przelał swą własną krew za nas.

Ew. Mateusz- 26: 17- 35 nie mamy zmianki by Pan kazał nam czynić to na jego Pamiątkę.
Ew. Marka – 14: 12- 25 również Isus nie wspomniał by ta wieczerza, czy łamanie chleba miałoby się stać szczególnym powtarzalnym obrządkiem. Nie kazał uczniom czynić tego na pamiątkę.
Ew. Jana – 13;14; 15; 16 rozdział – Piękny opis, określa dokładnie duchową sytuację i obszernie opisuje relację. Opis obmycia nóg, przykazanie dane uczniom by się wzajemnie miłowali, jednak nie mogę znaleźć żadnej wzmianki o łamaniu chleba i pici wina. Za to wiele Isus mówi o tym by przestrzegać jego nauki. Czyżby Jan nie wspomniał by o tak ważnej sprawie?

Tak więc jeśli poddajemy w wątpliwość Pawła i Łukasza należy zauważyć, że tylko w Ew. Łukasza jak i w listach Pawła (do koryntian) uczyniono z ostatniej wieczerzy wielki ceremoniał i kazano to czynić na pamiątkę.

Widzę tu znów dwie strony jednocześnie się wykluczające- Apostołowie ukazują nam całkowicie inny kontekst wieczerzy - pożegnanie i podkreślenie przymierza.
U Pawła mamy ustanowienie eucharystii i pamiątki ( czyli powtarzalności ostatniej wieczerzy i utworzenie nowej czynnej praktyki)
z pominięciem tych ważnych przykazań jakie Isus wypowiada.
( Jana 14: 21-24; 15:5-8 )

Co mówi Paweł?
1 korynt. 11:(23) Albowiem ja przejąłem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Isus tej nocy, której był wydany, wziął chleb

(24) A podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją.

(25) Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moją.

(26) Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.

(27) Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej.

Ciekawa to rzecz, że Uczniom swoim, którzy byli na wieczerzy Pan tego nie przekazał a Pawłowi, który tam nie był i w tym czasie ział nienawiścią do Uczniów Pana - przekazał...
i co przez to zwiastować mieli ?
ŚMIERĆ PAŃSKĄ ?

a u Jana czytamy inne słowa Pana:

J 15:17) To przykazuję wam, abyście się wzajemnie miłowali.
16:(27) Albowiem sam Ojciec miłuje was, dlatego że wyście mnie umiłowali i uwierzyli, że Ja od Boga wyszedłem.

(2Cool Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca.

(29) Rzekli uczniowie jego: Oto teraz wyraźnie mówisz i żadnej przypowieści nie powiadasz

Swoją drogą dziwne, że Paweł, który słów Isusa prawie w ogóle nie cytuje te słowa tak bardzo "zapamiętał" no bo twierdzi że od Pana je dostał...
Ważne są słowa Pana w Ew. Jana 16:1-4
1 To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
2 Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu.
3 Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie.
4 Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem. Tego jednak nie powiedziałem wam od początku, ponieważ byłem z wami.

Jako argument przeciw tym twierdzeniom; ktoś może podać werset z:
Jana 6:48-59 "Jam jest chleb życia.
49. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli.
50 To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze.
51. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata?.
52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: ?Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia??
53 Rzekł do nich Isus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. 57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
58 To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki?.
59 To powiedział ucząc w synagodze w Kafarnaum."
Cytuję za Henrym, by nie powtarzać.Smile
„W jaki sposób rozumieć powyższe słowa?
Isus jest Chlebem żywym czyli Słowem Bożym. Karmiąc się Słowem Bożym i zaspokajając Słowem swe pragnienie duchowe uzyskamy życie wieczne.
Bycie Chrześcijaninem oznacza posłuszeństwo wobec Jego przykazań.
"Miłosierdzia chcę a nie ofiary" - oto podsumowanie zasad Nowego Przymierza, które nie jest oparte na ofiarach i rytuałach ale oparte jest na posłuszeństwie wobec Przykazań wypisanych palcem Bożym w naszych sercach.”
To należy tak samo odczytać jak słowa Pana o tym, ze jest drogą.

Isus to uczniom dokładnie tłumaczy a opisuje to Jan. Kilkukrotnie napomina ich by trzymali się JEGO nauki, jego słów i by się wzajemnie miłowali – to jest ten chleb żywy.
Czy zatem to, co przekazał Paweł i Łukasz nie było wymieszaniem słów Pana z pewnym dodatkiem – dopowiedzeniem, którego Isus nigdy nie powiedział?
Popatrzmy, co za tym poszło jakie furtki się otworzyły:
Furtki do przykładania większej wagi do obrządków niż do samego przymierza i spełniania woli Boga. A mówił Pan do faryzeuszy - Mateusza 23: 23-25
Zastanawiam się czy jeśli i tu nasiany został Konkol to czy nie znaczy to coś złego?

Dziś nie tylko w katolicyzmie ale w wielu innych religiach ludzie największą wagę przywiązują do obchodzenia świąt, do tego co, kiedy jedzą, czy obchodzą sabat, lub inne świątki. Zyją od święta do święta. Od Eucharystii do Eucharystii a potem idą do domu i odcinają się od tego żyjąc często jak poganie. Patrząc kiedy będzie kolejne święto i ile pieniędzy trzeba na to poświęcić. Takie moim zdaniem „furtki” otworzył Paweł i nie ma to nic wspólnego z nauką Isusa.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:43, 03 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 23:58, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Esterko ja rozumiem to tak, że ludzie, którzy byli posłuszni Bogu, żyli w dostatku bo Bóg im błogosławił. A przecież w Marka mamy słowa Chrystusa:

"(17) A gdy się wybierał w drogę, przybiegł ktoś, upadł przed nim na kolana i zapytał go: Nauczycielu dobry! Co mam czynić, aby odziedziczyć żywot wieczny?

(1Cool A Isus odrzekł: Czemu mię nazywasz dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg.

(19) Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa, nie oszukuj, czcij ojca swego i matkę.

(20) A on mu odpowiedział: Nauczycielu, tego wszystkiego przestrzegałem od młodości mojej.

(21) Wtedy Isus spojrzał nań z miłością i rzekł mu: Jednego ci brak; idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, po czym przyjdź i naśladuj mnie.

(22) A ten na to słowo sposępniał i odszedł zasmucony, albowiem miał wiele majętności

(23) A Isus, spojrzawszy wokoło, rzekł do uczniów swoich: Jakże trudno będzie tym, którzy mają bogactwa, wejść do Królestwa Bożego!"

Człowiek ten jak widac był dobry ale nie potrafił się rozstać ze swym bogactwem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Czw 15:06, 12 Wrz 2013    Temat postu:

Isus ostrzega przed mocą ziemskich bogactw, które wystawiają bogatych na niezwykłe pokusy i wielu upada nie będąc w stanie się oprzeć. Podobnie jak ten bogaty młodzieniec.

Znalazłem kolejny cytat z Łukasza, który nie występuje nigdzie indziej i poważnie gmatwa kwestię Królestwa Bożego.

Luk 17:20 Zapytany zaś przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie Królestwo Boże, odpowiedział im i rzekł: Królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie,
Luk 17:21 Ani nie będą mówić: Oto tutaj jest, albo: Tam; oto bowiem Królestwo Boże jest pośród was.

Dwa wersety!


Pierwszy gmatwa to jeszcze bardziej! Przyjście Chrystusa musi być widoczne dla całego świata, nie niedostrzegalnie, jak Paweł zapewniał.

Czyli jeden wielki problem.

A w drugim wersecie mamy problem wskazujący na to, że ani Łukasz ani Paweł nie rozumieli pojęcia Królestwo Boże w sensie dosłownym - na ziemi.

I właśnie ten werset - Królestwo Boże jest pośród was. jest cytowany wraz z poniższym wersetem Pawła, i celem jest negowanie Królestwa Bożego na ziemi, jako usunięcia rządów ziemskich i zastąpienia ich rządami Isusa Chrystusa.

Rzym 14:17 Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.

Czyli mamy kolejne bezpośrednie zaprzeczenia Królestwa, które dzisiaj słudzy szatana wykorzystują, aby ważność proroctw o Królestwie podważać i zniekształcać Ewangelię czyli Dobrą Nowinę o Królestwie Bożym nadchodzącym pod berłem Chrystusa.

Mnie najbardziej uderza werset...

Rzym 14:18 Bo kto w tym służy Chrystusowi, miły jest Bogu i przyjemny ludziom.

Na to Mateusz nam mówi...

Mat 20:28 Podobnie jak Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz aby służył i oddał życie swoje na okup za wielu.

Owym służeniem Bogu Paweł narobił olbrzymiego chaosu i rozgardiaszu. Takimi cytatami posługują się wszystkie sekty, które... "służą Bogu".

Człowiek praktycznie nie może służyć Bogu, ponieważ Bóg nie potrzebuje żadnej naszej pomocy.

On sobie daje ze wszystkim radę.

Problem z tym wersetem i 'służeniem' polega na tym, że służenie starszym, księżom i pastorom traktuje się jako... służbę Bogu!

W ten sposób robi się olbrzymie pieniądze dla przywódców, ponieważ służąc im, rzekomo służy się Bogu. Można by to jeszcze bardziej rozwinąć, ale taki to ma charakter.

Olbrzymia ilość Chrześcijan - zamiast słuchać słów Isusa i dążyć do posłuszeństwa doskonałego wobec Prawa - dąży do krzewienia tzw. Dobrej Nowiny o Królestwie Bożym, które jest PODOBNO w naszych sercach ponieważ zaprosiliśmy Chrystusa do naszych serc i On tam rzekomo mieszka. Już jesteśmy zbawieni.

Takie są ogólnie doktryny większości religii i sekt.

Uczynki to... służba Bogu i większość krzewi właśnie Ewangelię Pawła - Królestwa Niedostrzegalnego zamiast Królestwa Bożego na ziemi pod berłem samego Chrystusa.

Tymczasem Isus w prosty sposób nakazywał posłuszeństwo wobec Prawa. Miłowanie Boga i bliźniego a nie jakiegoś tam służenia Bogu. Dla najbardziej Go miłujących polecał naśladownictwo samego siebie.

Ktoś może natychmiast mnie skontrować i zapytać - a co ty robisz Henryku?

Ja nabyłem wiele wiedzy i nadal jej nabywam.

Ową wiedzą służę WAM, drodzy bracia i siostry. Bóg mojej służby Jemu nie potrzebuje. Ale wy tego potrzebujecie i będąc waszym bratem nie wywyższam się nad wami, nie wydaję wam rozkazów ale służę w miarę moich skromnych możliwości.

Staram się także chronić forum przed hasbarowcomi i innym agentami szatana, którzy atakują nas coraz bardziej zawzięcie.

Oczywiście, ze owe religie spełniają często pożyteczną rolę i w większości przypadków służą także wielu i prowadzą ich CZASAMI ku Prawdzie, ponieważ fałszywe doktryny stoją na przeszkodzie.

Proszę sobie wyobrazić, że żaden Świadek Jehowy nigdy się nie modli i nie modlił do Isusa Chrystusa.

I dlatego Chrystus ostrzega, że nie każdy, kto mówi mi Panie, Panie... nie każdy 'służący' Bogu wejdzie do Królestwa Bożego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:02, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Ewangelia wg Łukasza, Dzieje Apostolskie i listy Pawła nie są natchnione, ale to nie znaczy że napisane są tam same kłamstwa.

Jeśli ktoś napisze że Chrystus jest zbawicielem, to czy kłamie?

Według mnie jest tam pomieszana Prawda z kłamstwem.

Zobaczmy co mówi sam Chrystus, między innymi o takich ludziach jak Paweł:

Mat.13,52 "A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem Królestwa Niebios, podobny jest do gospodarza, który dobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy."


Nowymi rzeczami tak jak napisałem powyżej jest fakt że Chrystus jest zbawicielem, mesjaszem na którego czekał naród wybrany. Ale co to są stare rzeczy?

Starymi rzeczami jest kwas faryzeuszów, obłuda i wywyższanie swojej nauki nad naukę Boga.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pią 15:20, 25 Paź 2013    Temat postu:

Łukasz i Paweł nadal mnie męczą.

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że wszelkie informacje po zmartwychwstaniu Isusa są nam podane przez osobę, która nigdy Isusa nie widziała i nigdy nie wysłuchała żadnego z jego przemówienia.

Dlaczego żaden z apostołów nie napisał dziejów Apostolskich ale napisał je Łukasz, uczeń Pawła.

Mamy na początku relację z wniebowstąpienia. Dalej mamy rzucanie losów na 12-go apostoła. Zaraz potem mamy poważny temat - zesłanie Ducha Bożego, które jest podstawą istnienia Zielonoświątkowców i rzekomych darów Ducha.

To Łukasz uznał, ze wydarzenie to miało miejsce i pod koniec wyjaśnienia mamy oświadczenie Łukasza.

Act 2:21 Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie.

Łukasz czyni magiczną moc, która da zbawienie każdemu, kto będzie wzywał imienia Isusa. A uczynki nieważne?

Ananiasz i Safira już byli omówieni.

Mamy naśladować Isusa. Czy Isus mówił językami? Czy był nazywany Chrześcijaninem?

W Dziejach mamy chrzest jako warunek zbawienia oraz pamiątka jako rytuał.

Mamy także spory błąd, ponieważ Piotra Bóg wyznaczył RZEKOMO na apostoła pogan.

I tutaj jest także następny problem. Jeżeli istniało w tamtych czasach (a istniało) pozostałe 10 pokoleń Izraela, to czyż oni powinni być nazywani poganami?

Potem następuje narada apostołów w kwestii czy poganie powinni przestrzegać Prawa Mojżeszowego.

Act 15:28 Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych:
Act 15:29 Wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi; od tego, co zdławione, i od nierządu; jeśli się tych rzeczy wystrzegać będziecie, dobrze uczynicie. Bywajcie zdrowi.

Isus nakazał przestrzeganie Prawa, za wyjątkiem ofiar rytualnych. Przymierze było zerwane przez IZRAELITÓW I OBRZEZANIE ORAZ SABAT nie mogły być stosowane ponieważ oba rytuały były podstawą oraz znakami Starego Przymierza.

Łukasz praktycznie służył uwiarygodnieniem Pawła, poświęcając mu lwią część Dziejów Apostolskich.

Błędy w trzykrotnym opisie nawrócenia Pawła mogły wyniknąć ze zwykłej nieuwagi.

Wszystkie te myśli zaczęły nurtować mnie na poważnie, kiedy zacząłem uważniej czytać słowa samego Isusa Chrystusa, który jasno i niezmiennie objawia nam Ojca oraz drogę ku zbawieniu. Istnieje wielka różnica pomiędzy Jego naukami a naukami Pawła czy Łukasza, które stały się podstawą istnienia tylu religii chrześcijańskich.

Cała hierarchia religijna jest oparta na Łukaszu i Pawle.

A w Ewangeliach nie ma ani słowa o starszych, księżach, prezbiterach czy biskupach.

Wszyscy mieli być braćmi i usługiwać jedni drugim w pokorze.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:36, 15 Lis 2013    Temat postu:

Moi drodzy ja również uważam, że dużo pracy jest przed nami w kwestii można powiedzieć CAŁEGO NOWEGO TESTAMENTU. Ma to dla nas ogromne znaczenie, ponieważ działalność Pawła i jego uczniów ukształtowała cały doczesny kościół.
Ja chcę Wam powiedzieć tylko jedno... nasz Pan Isus wiedział co się wydarzy i wiedział jakiego dzieła dokona Paweł. Przestrzegał przed nim uczniów i przygotowywał nas na mroki ciemności...

Już to mówiłam ale powtórzę :
Narodzić się na nowo we współczesnym języku (świecie) to zresetowanie w swoim mózgu wszystkich wcześniejszych nauk, przekonań, tradycji, przyzwyczajeń i poglądów. Na tak wyczyszczony dysk - mózg i należy wgrać czystą naukę Pana i dopiero wtedy analizujemy wszystko inne.

Dla ciekawości wrzucam link to pewnej książki, która w sposób dość wnikliwy opisała osobę Pawła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ebionici – podobnie jak nazarejczycy – wywodzący się z najbliższych uczniów
Jezusa,34
uważali, że Paweł był synem pogańskich rodziców, a później, chcąc
ożenić się z córką kapłana żydowskiego, nawrócił się na judaizm.35
Gdy jednak
odmówiono mu jej ręki, wystąpił przeciw judaizmowi.36
Zdaniem Maccoby’ego
Paweł zakochał się nie tyle w kobiecie, ile w religii żydowskiej.
37
Braki w umiejętności logicznego myślenia nadrabiał ambicją. Nie mogąc liczyć na karierę rabina, porzucił studia i rozpoczął karierę samodzielnego nauczyciela.38

R. Graves i R. Patai nazwali Pawła ‘renegatem faryzejskim’.39

M. Simon uważa Pawła za dziedzica judaizmu hellenistycznego, tworu
pośredniego „pomiędzy religijnością pogańską, religijnością misteriów i gnozy,
a rodzącym się chrystianizmem”.40
Maccoby nazywa Pawła nie wolnym od „szarlatanerii”,41
„cierpiącym na
wewnętrzne rozterki awanturnikiem”. W jego oczach „prawdziwy Paweł” to
„poszukiwacz przygód, postępujący swoją drogą podstępem za pomocą serii
burzliwych epizodów, inicjator nowej religii”,42
człowiek, który zastąpił Torę
nauczaniem opartym na własnych złudnych wizjach i zasłyszanych przekazach
o Jezusie
.
43

W opinii J. Lehmanna, Paweł schrystianizował Platona, łącząc z sobą dowolnie
własne rozumienie judaizmu z filozofią grecką i wschodnimi kultami
misteryjnymi.44

M. Baigent, R. Leigh uważają Pawła za pierwszego chrześcijańskiego heretyka.
Paweł kompletnie
ignorował nauczanie Jezusa o Królestwie Bożym na Ziemi,70
oraz etyczne
przesłanie jego nauk, które — z nieznacznymi wyjątkami, np. uzdrawianiem
w szabat — nie wykraczało poza klasyczny judaizm tamtej epoki.71 Wyraźnie
stwierdził, że głosi innego Jezusa, niż Jezus historyczny (2Kor 11, 4).72



Pawła nazywają wieloma zaszczytnymi tytułami uznając go za ojca kościoła i chrześcijaństwa.
Tylko że my Pawła znamy według jego własnego opisu. On tak chciał byśmy go tak widzieli a jaki był na prawdę? kim był? Jaki byłby kościół gdyby Paweł nigdy się nie pojawił, jak wyglądałby kościół Chrystusowy???


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 0:59, 16 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Sob 2:19, 16 Lis 2013    Temat postu:

Są to opinie satanistów, które niby Pawła ujawniają a w rzeczywistości są raczej umiarkowaną próbą wyjaśnienia rzekomych dobrych chęci Pawła, którego działanie wynikało z miłości do Boga, ale owa miłość do Boga była nieco skażona osobistymi preferencjami czyli... Paweł był tylko człowiekiem i doskonałości po nim nie możemy się spodziewać.

Sprowadzono to do pojednania wszystkich religii, które rzekomo prowadzą nas jednak do tego samego Boga. FAŁSZ!!!

Ja to widzę zupełnie inaczej!

Szatan, kiedy się zorientował, że ofiara Isusa przyniosła Mu olbrzymią moc Bożą oraz wykupienie Jego ludu takąż mocą, dostał w tym momencie szału.

Jego walka z Bogiem została przegrana, po nokaucie jakoś się pozbierał, wytarł nos z krwi po ciosie i z wściekłością rozpoczął kontratak. Pomyślał sobie, że skoro sam pomógł Chrystusowi w uzyskaniu korony Królestwa, to nie pozwoli na to, aby Król uwolnił swój lud z szatańskiej, czyli jego niewoli.

Kluczem działalności szatana był Szaweł, podstępny oszust w którego usta szatan wkładał wszelkie bluźnierstwa, mające na celu zniszczenie moralne wzrastającej z olbrzymią siłą i energią grupy naśladowców Chrystusa.

Cały nefilimsko-szatański establiszment skupił się na zaciekłych atakach na naocznych świadków i apostołów Baranka, a Szaweł wiódł w tym główną rolę.

Kiedy cała ta hałastra wiedziała już, że nie dadzą rady przemocą, Szaweł użył szatańskiego podstępu i przedstawił się jako... nawrócony!

Nie zapominajmy, ze Isus określił faryzeuszy plemieniem żmijowym.

Główną częścią ówczesnego Judaizmu to był kabalistyczny satanizm, który trwa w niezmienionej formie do dzisiaj!

[link widoczny dla zalogowanych]

To, co pisał Paweł oraz inne materiały, niesłusznie przypisane Pawłowi (List do Hebrajczyków, czy do Tymoteusza) to teksty samego szatana, który w niezwykły sposób przetransformował Prawo Boże w bezprawie.

Dzisiaj dzieje się dokładnie to samo.

Szatańscy żołnierze przychodzą do nowych zborów jako 'nawróceni' i rozpoczyna się żonglerka Pawłowymi wersetami, ponieważ te znają na pamięć.

I w ten sposób istnieje Pawłowe 'Chrześcijaństwo' oparte na Pawłowych czy raczej na szatańskich wersetach.

Już jest oczywiste, że Chrześcijaństwo oparte na 12 apostołach (nie mylić z Pawłem) zaniknęło niemal całkowicie i temat Króla Królestwa Bożego na Ziemi niemal zanikł.

W zamian otrzymaliśmy porwanie do nieba i zapowiedź odbudowy świątyni jerozolimskiej dla Antychrysta. Wszystko według fałszywych proroctw Pawła, który nie miał pojęcia o tym, że świątynia będzie zburzona.

Dzisiejsze Chrześcijaństwo właśnie się skupia na proroctwach szatańskich Pawła i unika tematu Królestwa Bożego jak dżumy.

W materiale z twego linku Estero jest oczywiste, ze ewangelia Pawła jest zupełnie inną ewangelią od Ewangelii naocznych świadków i uczni Zbawiciela.

Nasuwa się bardzo logiczne pytanie: dlaczego Bóg do tego dopuścił?

Definitywnie dla dobra Prawdy i naszego zbawienia. Ale odpowiedź ta zajęłaby kilka stron, czyli... innym razem. Very Happy

Ale jedno jest pewne.

Dzięki temu, że Bóg na to pozwolił, mamy Chrześcijaństwo w nie najgorszym zdrowiu duchowym i teraz nastąpi wypranie naszych szat w krwi Baranka na mocy Jego ofiary.

Sataniści bezwiednie pracowali i nadal pracują dla... Boga!

Na koniec Isus powie im: Idźcie precz czyniący bezprawie, nigdy was nie znałem!

Mądrość Boga jest niezmierzona i przewyższa wszystko!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 0:58, 25 Lis 2013    Temat postu:

O to pyta wielu... dlaczego Bóg do tego dopuścił? I dlaczego nie powiedział nam o Pawle i jego sprzymierzeńcach? Nie wskazał palcem?

Przecież to oczywiste!!!

Isus dał nam swoje prawa oraz oznajmi że żadna jota nie przeminie z prawa Bożego.

Czy znając prawo świeckie lub drogowe; przy kontakcie z człowiekiem, który próbuje Cię "wkręcić" w złamanie tego prawa i nakłonić Cię do drobnego "przekrętu", oszustwa, czy pomijania nakazów drogowych lub wymijania na pasach, potrzebujesz sędziego czy policjanta, by Ci powiedział że to bezprawie ????

czy zatem potrzebujemy słów Pana, który powie Paweł to kłamca??
W zadnej mierze!

Isus dał nam swoje prawo i swoje przykazania.
Mówił, że jego uczniami są Ci, którzy Go znaja i jego przepisów przestrzegają.
Mówił, że Ci co Go kochaja naśladują Go i idą jego drogami.
Oni znają Pana i jego nauki i jedyną prawdę nie musi przyjść do nich nikt by im mówić i wskazywać palcem, ze ten to co do Ciebie przyszedł i naucza to, czy owo to nikolaita lub sługa szatana.

Owce rozpoznają Pana i tylko jemu ufają a od innych uciekają!

prawdziwi Uczniowie czczą Boga w duchu i prawdzie opierając się o miłość do jednego pasterza a reszta nie zna jego głosu, nie zna jego praw i nauk - nie kroczy jego drogą. Nie przyjmuje na siebie jego jarzma i jego nie nasladuje.

Dlatego tak wielu będzie mówić ..."Panie, Panie czyż...." a Isus im powie - "Nigdy was nie znałem".


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 0:59, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin