Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Teocentryzm - czy mieszkamy we wnętrzu Ziemi?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Sekcja priorytetowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 10:05, 28 Maj 2013    Temat postu:

Znam firmę i ludzi, ale niestety to nie moje. Ja jestem managerem w polsko francuskiej firmie. Zajmuję się dozorami, negocjacjami i rozwiązywaniem problemów budowlano konstrukcyjnych w pełnym zakresie. ZAMOS to nie jest moje nazwisko. To pierwsze litery kilku słów i tyle. Nr ip. wyświetla ci się z firmowego routera Orange, który zarejestrowany jest właśnie w naszej polskiej centrali. Podobnie mam z telefonem, też jest polski. Specyfika mojej pracy to duże inwestycje w Unii. Pracuje i mieszkam w Warszawie, Łomiankach, Pszczynie, Lille i Bon, a nawet w N. Jork, ale tam już ponad rok nie byłem. Wszystko zależy od tego gdzie jest wymagana najpilniej moja obecność i tyle o mojej pracy. Nie wstydzę się mojego nazwiska, ale więcej moich danych i namiarów mogę podać ci w rozmowie prywatnej, niestety na forum ze zrozumiałych względów napisać tego nie mogę, a właściwie nie chcę, bo i po co.
Pozdrawiam serdecznie
Zygmunt
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pajakalipa




Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 12:22, 28 Maj 2013    Temat postu:

Nie mam pewnocsci, ani tez dowodu ,czy zdjecie jest autentyczne,czy nie jest retuszowane,ale w kazdym badz razie niezmiernie ciekawe, a znalazlem je przegladajac "demotywatory".




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cyryl




Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 157 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 12:23, 28 Maj 2013    Temat postu:

W kwestii dowodowej.

Mariusz ma racje w kwestii robienia samodzielnych zdjęć.

W tym materiale:
http://www.youtube.com/watch?v=aDOT8YfPYco
od 28 minuty. Dariusz namawia do samodzielnego zdobywania informacji, w postaci wyjazdów terenowych. Jednak w tym przypadku, jeśli ktoś ma wątpliwości co do wywodów Mariusza powinien sam powtórzyć eksperyment.


Co do pomiarów i błędów. Zamos błędy zdjęć można wyeliminować za pomocą statystyki.

Np. Grupa osób robi zdjęcia a oprócz tego robi dane w postaci, jaki aparat posiada (jego parametry) oraz na temat warunków zewnętrznych.

Potem można skonfrontować czy warunki atmosferyczne rzeczywiście mogą spowodować tak wielkie błędy, że nie można stwierdzić czy ziemia jest wklęsła czy wypukła. Im więcej doświadczeń tym więcej wiadomo na temat zjawiska i samych błędów jakie ewentualnie mogą wypaczyć doświadczenie.

Przecież na podstawie pomiarów (a zdjęcie jest jakimś pomiarem) robi się wykresy.

Dodatkowo można, odkryć czy jeśli warunki atmosferyczne zmieniają widok, to jakie konkretnie warunki atmosferyczne i w jaki sposób zmieniają ten obraz. A zatem można zastosować korektę do zdjęć.

Rzeczywiście jakby się zastanowić, to gdyby pozwolić wypowiadać się każdemu krytykowi wklęsłej ziemi, to Mariusz i Henryk godzinami byliby zajęci odpowiedziami a nie gromadzeniem dalszych dowodów.

BBC ma swój blog i na nim może dowoli krytykować, posty w tym temacie, gdyż to forum jest otwarte dla gości. W sumie nic się nie stało.

Ban to nie jest potępienie danego użytkownika.

A zatem, zgadzam się jak najbardziej z Mariuszem o robieniu samodzielnie doświadczeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Wto 13:52, 28 Maj 2013    Temat postu:

ZAMOS
Jestem w trakcie sprawdzania tego IP! Very Happy

Cyrylu

Cytat:
Rzeczywiście jakby się zastanowić, to gdyby pozwolić wypowiadać się każdemu krytykowi wklęsłej ziemi, to Mariusz i Henryk godzinami byliby zajęci odpowiedziami a nie gromadzeniem dalszych dowodów.


Celem wielu jest podważać wiarygodność, robić sztuczny tłok oraz dawać nam mnóstwo roboty, abyśmy nie mieli czasu na poszukiwania dowodów.! Smile Innymi słowa, maksymalny sabotaż.

Wracając do wklęsłej ziemi...

Jest jeszcze jeden niezwykle ważny czynnik, który jest bardzo nie na rękę szatanowi oraz władzom i religiom. Jeżeli ziemia jest rzeczywiście wklęsła, to oznacza także, ze nie ma żadnego olbrzymiego kosmosu. Czyli żadne UFO-ludki nie mają prawa do nas z jakiegokolwiek gwiazdozbioru przylecieć. ponieważ mieszkanie tam jest niemożliwe. Gwiazdy to nie są gwiazdy przedstawiane nam przez NASA.

Jest jeszcze gorzej - NASA unika tematu gwiazd za wszelka cenę. Nie można nigdzie znaleźć zdjęć nieba - czy to z księżyca, czy też z ISS czy z jakiekolwiek misji NASA.

Jeżeli więc gwiazd w kosmosie nie widać, a wiele na to wskazuje, jest to następny pośredni dowód na to, że ziemia jest wklęsła.

Jeżeli się nam tłumaczy, że pojawią się na ziemi rzekomi stworzyciele człowieka, Annunaki czy inne nazwy zostaną użyte, skoro nie są z kosmosu to ewidentnie są to (lub będą wkrótce!) istoty wyrzucone z nieba, czyli szatan i upadłe anioły.

Cały ruch religijny New Age wali się jak domek z kart.


Wali się także mesjasz żydowski czy jakiekolwiek innej maści.

Oto dlaczego takie niezwykłe zainteresowanie tym tematem.


Z innej beczki... istnieje znane wielu z nas zjawisko - fata morgana.

Są także inne zjawiska, jak miraż dolny i górny. Nie te nas interesują.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po angielsku jest znacznie więcej na ten temat.

[link widoczny dla zalogowanych] Proszę sprawdzić w Google Tłumacz.

Ale nas interesuje czyste zjawisko fata morgany.

Kilka zdjęć.

1.



2.



3.



4.



5.



6.



7.



8.



Patrząc na wszystkie te zdjęcia nie można oprzeć się wrażeniu, że dopiero teraz widać wyraźnie wklęsłą ziemię!

W tym rysunku pokazuje się nam w znanym stylu, w jaki sposób powstaje fata morgana.

9.




Wyjaśnienie tego zjawiska może być znacznie prostsze i łatwiejsze do zrozumienia.

Jeżeli ziemia jest wklęsła, zabrudzone spalinami oraz innymi zanieczyszczeniami powietrze nie pokazuje nam za daleko horyzontu. Nieczystości w powietrzu skracają naszą odległość widzenia w sposób bardzo poważny. Brudu jest tyle, że robi się po prostu mgła i nic już nie widać poza mgłą.

Ale... nad oceanami czy na biegunach a także na pustyniach powietrze jest znacznie czyściejsze. Czasami jest tak czyste, ze widać ziemię znacznie dalej i jest także ów dalszy widok znacznie przybliżony, w podobny sposób, w jaki grupa warstwa atmosfery przybliża nam słonce czy księżyc kiedy oba ciała są bardzo nisko dotykając horyzontu.

[link widoczny dla zalogowanych]


Na niektórych zdjęciach fata morgany widać niebieską poświatę atmosfery. Identyczny sposób, w jaki atmosfera ukazuje nam błękitne niebo.

Za wysoko nie możemy zobaczyć przeciwległej strony ziemi, ponieważ zasłania ją wewnętrzna sfera, blokując nam widok.

Fata morganę można więc widzieć na wąskim paśmie horyzontu i na dole widok ogranicza horyzont a na górze jesteśmy ograniczeni przez sferę firmamentu niebieskiego.

W tym linku można zobaczyć znacznie więcej zdjęć tego zjawiska. Jedna uwaga, niektóre ze zdjęć to właśnie miraże górne czy dolne - normalne zjawiska nie mające niczego wspólnego z wklęsłą ziemią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:20, 30 Maj 2013    Temat postu:

Ja w temacie doświadczenia reda. Dlaczego uważam, że jest złe. Bez jakiegokolwiek sprzętu można obalić jego poprawność.
Każdy od dziecka w podstawówce wie, że woda ma właściwość SAMOPOZIOMUJĄCĄ, a więc zawsze równą powierzchnie (wykluczając wiatr, przypływy i odpływy w wypadku morza), a jej poziom (równość) to właściwie elipsa w kształcie ziemi, (jaka by nie była), jak wklęsła to tafla wody też wklęsła i pofałdowania terenu też zbudowane na wklęsłości. W miejscu gdzie zebrały się wody, np. jeziora turawskiego jego tafla musi mieć na całej swej powierzchni jednakowy poziom („0” lustra wody jak nie ma to jest rzeką i płynie do najniższego poziomu, czyli morza) i tak właśnie działa siła ciążenia (prostopadle do ziemi, moim i nie tylko moim zdaniem do jej środka), ale jak by np. wszyscy się w tej kwestii mylili i żyjemy wewnątrz to prostopadle do każdego punktu wklęsłości ziemi, lub jak by to jeszcze inaczej zobrazować od środka wewnętrznej kuli prostopadle do ziemi, na całej jej powierzchni (red nie neguje siły ciążenia i właściwości samopoziomującej płynów, wszak ustawia swój sprzęt poziomując właśnie płynem w oku libelli inaczej mówiąc poziomicy wewnątrz niwelatora czy statywu kamery, a zatem ta siła w „poziomicy” działa dobrze, a pół metra niżej w jeziorze już nie? Dla mnie dziwne.). Tak, więc chyba wszyscy rozumiemy, dlaczego woda, jak jest ziemia wklęsła czy kulista nie spływa do jej najniższego punktu tylko w akwenach rozlana jest równo po całej ziemi z wyjątkami rzek i tam gdzie jej zabrakło do zalania z powodu zbyt wysokiego poziomu gruntu (ponad poziom wód, wszak mamy lądy) jezioro to jak wielka miska, więc lustro wody w tej „misce” musi mieć jeden poziom na całej linii brzegowej wokół całego jeziora (ciążenie, a poprzez działanie tej siły samo poziomowanie wody) tak, więc jak był by tak precyzyjny sprzęt na takie odległości (7 km ja nie znam takiego sprzętu) to prawidłowo wypoziomowany musi pokazać taki sam poziom na całej linii brzegu, jak pokazuje inaczej to odczyt jest błędny, ponieważ przeczy podstawowemu prawu fizyki i nie trzeba być inżynierem by to zrozumieć, lub wylać wiadro wody w łazience i zaobserwować, co się z tą wodą stanie. Jest jeszcze jeden łatwy sposób sprawdzenia poziomu tego jeziora. Trzeba by tam jeszcze raz pojechać tym razem z drugiej strony i sprawdzić czy „0” wody będzie (na brzegu pierwszego pomiaru tam gdzie wpierw stał niwelator i kamera) pół metra nad horyzontem? Założę się o dobre cygaro, że jak ustawi się podobnie to też „czerwona kreska” wyjdzie mu na przeciwległym brzegu w wodzie, więc …??? Taki pomiar to BŁĄD OPTYCZNY, lub sprzętowy, lub zła libella sprzętu. Ja stawiam na wszystkie te błędy razem. Nie da się wykazać niwelatorem jak wielka i jaki kształt ma ziemia, a wszystkie obliczenia tych wielkości to niesprawdzalne teorie i tak je należy traktować. Pewne nie jest nic. Nawet teoria kopernikowska, czyli Heliocentryzm też się nie sprawdza, ponieważ prędkość wirowania ziemi jest w tych „rachunkach” za duża (1666km/h) i różna dla wartości równoleżników (im bliżej biegunów tym mniejsza), co niesie za sobą mniejszą siłę odśrodkową. W związku z tym 1 kg na równiku im bliżej bieguna tym więcej by ważył, ponieważ znosząca siła odśrodkowa była by mniejsza. To jedyny pewny dowód na to, że ziemia stoi w miejscu, zapewne w centrum naszej małej galaktyki. Masz rację, co do tej teorii. Zapewne też masz rację w tym, że odległości do gwiazd nie są tymi, jakie nam próbują zapodawać, jako pewnik różni „naukowcy” to bzdura totalna jak wiek ziemi i wiele jeszcze innych kłamstw, którymi raczą nas media i nawiedzeni „mędrcy” akademiccy, a w śród nich i Kepler, który poszedł po bandzie i zmanipulował kilka podstawowych praw fizyki.

PODSUMOWANIE
1. Woda ma zawsze jeden poziom w zbiorniku, ponieważ POZIOMUJE SIĘ SAMA.
2. Każdy obiektyw zmienia obraz, w zależności od warunków atmosferycznych inaczej i wpływ na wynik ma ilość soczewek, luster i pryzmatów, temperatura, wilgotność, ciśnienie i reflaksja.
3. Jak działa nasz układ planetarny można sprawdzić tyko z dużej orbity (dalej niż księżyc), a do eksperymentu potrzebne by były przynajmniej dwie satelity sporo oddalone od siebie i solidnie wyposażona w przyrządy pomiarowe baza na ziemi.
4. Jeżeli jakaś teoria uwiarygodnia się inną teorią, a ta poprzednia następną itd., coś zawile i skomplikowanie mataczy, „uczenie” zakręca to rozsądnie myśląc należy uznać ją za mniemanologię i SF. Jak oczywiści idzie tak daleko jak wspomniany powyżej Kepler ze swymi kompletnymi bzdurami.
Fizyka jest prosta jak rozlana woda w łazience. Tak zwana nauka nie jest zainteresowana byśmy zrozumieli, czego dowodem jest ukrycie wszystkich odkryć N. Tesli. Nauka mataczy i utrudnia poznanie byśmy za wcześnie się nie odnaleźli, a na końcu zawsze jest kasa i zniewolenie całej ludzkości z dala od naszego ZBAWICIELA I BOGA.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich
ZAMOS

Ps Mariuszu i Heńku zaniedbujecie pracę nad Biblią Mesjańską, a to jest ważne i wielu czeka na koniec tej pracy. Jak macie to zbierzcie i opublikujcie też wszystkie apokryfy. To wielka i naprawdę potrzebna praca.

Ps. 2 Mariuszu jak możesz to obal samopoziomujące się właściwości wody. To będzie dowód na twój prawidłowy pomiar.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 11:50, 30 Maj 2013    Temat postu:

ZAMOS

Samopoziomującą to ty możesz mieć zaprawę do posadzek. A jezioro czy morze to tzw menisk wklęsły i tez się poziomuje do ....kształtu ziemi, to nasz na dwóch doświadczeniach wcześniejszych.Obal menisk wklęsły, robiąc samemu zdjęcie z Dunkierki (F) w stronę Dover (GB),- odległość miedzy brzegami około 40 km. Do Dunkierki masz 80 km od Lille gdzie mieszkasz, powtórz moje doświadczenie. Będzie świetna fota nawet zobaczysz statki na twojej "posadzce". To wschodnie wrota Kanału La Manche. Ja zrobiłem od siebie 60 km nad jezioro , dla ciebie nie będzie problemu zrobić nad morze 80 - ciu. Dopiero wtedy pogadamy. Masz wszelkie warunki do tego: i miejsce i sprzęt. Nie masz wymówki.

Dzisiaj poruszymy bardzo ważną kwestię związaną z jednym zdjęciem które przewinęło się wcześniej na tym forum.

Jest to fota panoramy Tatr i dla niektórych jest ona tylko "krajobrazowa" bez jakiegokolwiek znaczenia w temacie.

Ale czy na pewno nie ma znaczenia?, ma i to gigantyczne.

padło pytanie: czy możemy zobaczyć taką panoramę Tatr z Sandomierza w przypadku życia na zewnątrz ziemi?.



[link widoczny dla zalogowanych]

Każdy odpowie , no przecież widać. Albo co to za pytanie!!!

Ale my jestesmy dociekliwi i nie wierzymy że zyjemy na zewnatrz ziemi ale w jej wnetrzu jak to pokazuje poprzednia argumentacja .To ze nas nauczają od małego i pokazuja globusy, to nie jest argument zwazywszy ze zyjemy w szatanskim swiecie opartym na klamstwie.

Jeśli jesteśmy na zewnątrz ziemi to czy z odległości 201 km możemy w ogóle zobaczyć najwyższy szczyt Tart wysokich jakim jest Łomnica o wysokości 2634 m nad poziomem morza. I odwrotnie.

Sandomierz mamy na wysokości 200 m nad poziomem morza.




Co to znaczy zwrot " w ogóle":

To znaczy przy życiu na zewnątrz:

Ze jeśli jakiś obiekt zniknie z zasięgu geometrycznej (wyliczalnej) widoczności, to go nigdy z danego miejsca nie zobaczymy, bo wypukłość ziemi go zasłoni i będzie dla nas nigdy nie widoczny.

teraz mamy kolejny zwrot: geometryczna widocznośc- co to jest.

To jest zasięg widoczności którą możemy uzyskać przy sprzyjających okolicznościach i jednocześnie policzyć i to jest maksymalne co możemy zobaczyć ale obliczeniowo bez żadnych niesprzyjających warunków, a która wynika z wypukłości ziemi. Jest liczona w kilometrach.

Dla przykładu samolot jest na wysokości 7 km. i jego zasięg geometrycznej widoczności wynosi 298 km.

To teraz wezmy się za liczenie;



[link widoczny dla zalogowanych]



[link widoczny dla zalogowanych]

h= 2634 - 200 (poziom Sandomierza)= 2.434 km (obliczeniowe)

A teraz podstawmy dane do wzoru ostatniego

2 x 6371 x 2,434 = 31,014028 (z tego pierwiastek) = 176,1 km

i otrzymujemy zasięg geometryczny ze szczytu Łomnicy = 176,1 km



[link widoczny dla zalogowanych]

Wniosek:

1. przy wypukłej ziemi z Sandomierza nigdy nie zobaczysz nawet wierzchołków Tatr

2. przy wklęsłej ziemi to je zobaczysz w pełnej okazałości tak jak na fotografii z 201 km

3. To jest kolejny fotograficzny, twardy dowód ze ziemia jest wklęsła



Cyp; dzięki za wzory, dałeś mi to na tacy.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 12:18, 30 Maj 2013, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:01, 30 Maj 2013    Temat postu:

red-october napisał:

To teraz wezmy się za liczenie;







Red-october. Są to moje własne rysunki i obliczenia, Ty nie podałeś źródła. Jest to nie fair. I jeszcze piszesz "weżmy się za liczenie". Jak tak można?

o zostało po raz pierwszy użyte na [link widoczny dla zalogowanych] raz na moim blogu [link widoczny dla zalogowanych]

Proszę o oznaczenie cytatu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:06, 30 Maj 2013    Temat postu:



W teorii Ziemi wewnętrznej, wyjaśnij to zjawisko. Rozumiem że słońce na noc gdzieś się wbija we wnętrze Ziemi? Co ciekawe przy tym, w innych rejonach wcale tam nie siedzi, a wciąż wysoko na niebie.

Nie chce mi się nawet wgłębiać w te obliczenia, ale wiem że na 200km odległości przy ~40.000 równika krzywizna Ziemi jest bardzo MINIMALNA, więc jak najbardziej te wszystkie zdjęcia można 'wytłumaczyć'. Zachodów i wschodów słońca nie wytłumaczysz nigdy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:31, 30 Maj 2013    Temat postu:

Odsyłam forumowiczów do tego zdjęcia i komentarzy pod nim.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 13:27, 30 Maj 2013    Temat postu:

Wybacz, że cię sprostuję, otóż mylisz pojęcia je równając, a to nie tak. Poziom to wysokość liczona od poziomu morza w wzwyż to wysokość nad poziomem, a poniżej to depresja. Woda zawsze musi rozlać się poziomo w granicach zbiornika i będzie zawsze miała jednakową niwelację w tym zbiorniku. Na wodę działa tylko siła ciążenia i trochę ciśnienie, ale w wypadku dużych zbiorników można ją pominąć. Innej opcji nie ma.
Inna sprawa jest z tym, co widzimy, a to nie to samo. Otóż występuje zjawisko, REFLAKSJI, która zagina promienie światła w dół, a które to zjawisko jest różnie potęgowane poprzez wilgotność i temperaturę, a więc jak na dużej odległości np. 200 km. Możesz mieć kilka frontów atmosferycznych gdzie zmienione jest lokalnie ciśnienie, temperatura i wilgotność, a zatem będziesz miał wykres zakresu widoczności w postaci krzywej o różnych wartościach jednak zawsze w dół. To jak zmieniają się warunki atmosferyczne znakomicie ilustrują doświadczenia pilotów szybowcowych gdzie szybowiec się wznosi, lub opada. Tereny leśnie mają większą wilgotność i fronty powietrza znoszące, podobnie nad jeziorami. Natomiast duże i małe kilku hektarowe pola mają fronty wznoszące i to o dużej sile nośności. Światło słoneczne odbite od gór pokazuje ci wynik tej krzywej widoczności i przejrzystości atmosfery. Oczywiście można by się pokusić o jej obliczenie i zapewne można by to jakoś udowodnić. Ja jednak nie o tym ci pisałem. W niedzielę skoczę na obiad do Detreville Deville i zrobię kilka fotek, ale co to nam udowodni w sprawie niwelacji jeziora turawskiego, czy bodeńskiego. Nic. Prawa ciążenia to nie zmieni. Woda nadal będzie zawsze w poziomie. Natomiast zagmatwa poprzez nasze błędy optykę, która też łatwa w zrozumieniu nawet dla mnie nie jest, a sporo o tym wiem. To o jakieś nowe prawdy w tym temacie napisać bym się nie odważył.

Pozdrawiam serdecznie
ZAMOS
Ps. Nadal dopytuję się o Biblię Mesjańską. Ta praca może nas tu wszystkich zjednoczyć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Czw 13:44, 30 Maj 2013    Temat postu:

Panie ZAMOS - pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.

Wszystkie twoje posty są czystą sofistyką nie przedstawiają absolutnie żadnych dowodów, co jest jaskrawo niezgodnie z regulaminem tego forum - tej sekcji w szczególności.

Opnie negatywne nie są usuwane - usuwany jest jedynie negatywny, bezdowodowy spam! W wielu przypadkach są uczestnicy dyskusji, którzy nie zgadzają się ze mną czy z nami.

Ale pomiędzy odmienną opinią, którą każdy ma prawo posiadać a bezwartościowym spamem jest wielka różnica.


Takie posty, jak twoje są zawsze mile widziane w tej sekcji na tym forum!

[link widoczny dla zalogowanych]

Czyli jeszcze jeden tego typu post i przymusowo zmienisz forum.

Krytyki i współzawodnictwa się nie boimy, dlatego dla wszystkich czytelników będziemy wstawiać linka do forum, na którym panują zupełnie inne zwyczaje. Cool

Dla innych obserwatorów tematu - proszę zauważyć, że do tego momentu jakoś nikt jeszcze nigdzie nie przedstawił konkretnego naukowego dowodu na to, że żyjemy na zewnątrz kuli! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:07, 30 Maj 2013    Temat postu:

thewordwatcher napisał:


Dla innych obserwatorów tematu - proszę zauważyć, że do tego momentu jakoś nikt jeszcze nigdzie nie przedstawił konkretnego naukowego dowodu na to, że żyjemy na zewnątrz kuli! Very Happy


Ja podałem raz (wschody i zachody słońca). Nie otrzymałem odpowiedzi. Po kilku dniach dodałem zdjęcie co by się przypomnieć. I wciąż cisza.

Apropo odległości Sandomierz - Tatry

Jednak się machnąłem i policzyłem, i zrobiłem proporcjonalny rysunek, z minimalnymi zaokrągleniami - nie sprzyjającymi temu co chcę udowodnić, tzn- z 200 kilometrów odległości przyjąłem 200 kilometrów na cięciwie (czyli de facto zwiększyłem jeszcze odległość!), linię z Sandomierza poprowadziłem z poziomu 0 mnpm, a i Łomnica powinna mieć ciut więcej wysokości.

Czerwona kreska jest wysokością Ziemi w najbardziej wysuniętym punkcie - to około 784 m, policzyłem ze wzoru (h=R-[pierw: R^2-(c/2)^2]

Mimo wszystko, zachowując proporcje, zielona kreska wciąż przechodzi sporo nad czerwoną, i to prawie dwukrotnie, wobec czego w teorii Ziemi zewnętrznej takie obrazki są możliwe. Mimo że zaokrągliłem wartości na swoją niekorzyść



No a swoją drogą, można sobie łatwo wyobrazić jak minimalna jest krzywizna Ziemi na takiej odległości, prowadząc z najwyższego punktu czerwonej kreski dwie długości do skrajnych punktów linii. Te wszystkie zdjęcia, ponoć niemożliwe w teorii Ziemi zewnętrznej, jednak są możliwe. Tatry są widzialne z Sandomierza, i niczego to nie udowadnia

Swoją drogą nie uważam żeby posty ZAMOSa (ani BBC) były bezwartościowym spamem, szkoda że tak to odbierasz Henryku i uciekasz się do rozdawania ostrzeżeń/banów


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 14:10, 30 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:18, 30 Maj 2013    Temat postu:

Może komuś się przyda ten film.
Rzekoma wysokość lotu to 21 km.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kJoMDq4AyLc#!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:18, 30 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Sob 5:49, 01 Cze 2013    Temat postu:

wiosna napisał:
Może komuś się przyda ten film.
Rzekoma wysokość lotu to 21 km.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kJoMDq4AyLc#!


Ten film był zrobiony dosyć dawno. Jest ewidentne, że część jest zrobiona w studio - widać wyraźnie pilotów i za oknami nic się nie porusza i nie ma absolutnie żadnych drgań w momentach kiedy pokazywani są piloci. Pokazywani sa z szerokokątnych obiektywów i jest także wyraźne, że obiektywy ukazujące Ziemię są także szerokokątne albo są to zoomy.

Oczywiście horyzont wypukły jest klasycznie na górze... hmmmm... kiedy przybliża się to zoomem, robi się to tak, aby nie było widać zmian na horyzoncie, ponieważ zoom przechodzi z szerokiego kata w znacznie węższy i kulistość Ziemi mogłaby stać się wklęsłością.

Wróćmy do zdjęć...

W tym linku mamy ciekawe ujęcia - [link widoczny dla zalogowanych]

Najciekawsze poniżej:



Tutaj mamy Ślężę, za którą widać horyzont!

[link widoczny dla zalogowanych]





A tutaj!?

[link widoczny dla zalogowanych]



Drugie...



Trzecie...



Najwyraźniej zdjęcia robione bardzo nisko z odległości ponad 260 km!

Odnośnie Słońca - wschodów i zachodów... wkrótce.... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez thewordwatcher dnia Sob 13:46, 01 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:11, 01 Cze 2013    Temat postu:

Wysokość nad poziomem morza dla Allauch we Francji to 226m. Czyli zasięg obserwacji powinien wynosić na wypukłej Ziemi 180 km, a widzimy 260.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Sekcja priorytetowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 10 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin