www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

zimbarder

artykuł bzdurny (wsensie ten co pisał korwin mikke). A niby czemu miałby obrażać mrali?

A po drugie to ty jesteś flustratem, bo chodzisz na yt i wyzywasz Mikke od Ojzasza, co jest bardzo dziecinne.

http://www.youtube.com/watch?v=MDZvx8tNsLU&list=UU6rMibTk4N2kfyL0GoDVJRg

37:02 mikke dementuję jakoby był ojzaszem.

pajakalipa

barrack hussain obama dementuje jakoby byl barrym soetoro....

Gość

pajakalipa

Ale macie tylko wasze jakieś iluzję. Nie ma dowodów na cokolwiek. Teraz Zimbarbe mnie oskarża o jakieś wypisywanie nicków i też nie ma na to dowodów. Tak samo to wygląda w przypadku mikke.

Na razie po proszę o ostrzeżenie dal Zimbarbera. Tak na spamiętanie.

pajakalipa

mnie generalnie nie obchodzi czy korwin mikke jest czy tez nie jest ozjaszem goldbergiem, natomiast calkowicie sie zgadzam z Zimbarderem, ze totalnie daje ciala wtedy kiedy najmniej jest to wskazane i sprawia najwiecej problemow. Jest niesamowicie inteligentny i niesamowicie potrafi mowic, ale przez swoj wizerunek wszelka prawde ktora wypowiada ludzie biora za banal i tak oto korwin mikke sabotazuje rozwiazania i idee , ktore cos by naprawily i polepszyly nasze zycie. Tego nie dostrzegasz Vpirate, ale dostrzegasz z niesamowitom wrecz obsesja faszyzm w RN. Tak tylko mi sie rzucilo w oczy...

Gość

Gość

Poczytałem wasze wypowiedzi i mam ogólną uwagę: bez wulgarnych słów, i docinków,

thewordwatcher

Moim zdaniem wiara w jakiekolwiek obietnice jakiegokolwiek polityka i reklama jakiegokolwiek polityka to praktycznie popieranie świata szatana.

Obama obiecał 65 mega kłamstwa przed wyborami doskonale wiedząc, że to łgarstwo.

https://www.youtube.com/watch?v=kg9m1F8B2_c

https://www.youtube.com/watch?v=nDDbTaWpwoc

Polityk to profesjonalny kłamca, czyli wierny poddany szatana.

Owszem są w partiach politycznych tacy, którzy mają złudzenia i wierzą w prawo i sprawiedliwość. Nie wiedzą jednak, że najwyższe stanowiska rozdziela szatan i otrzymuje się je nie w Sejmach cze senatach ale na ceremoniach w lożach masońskich czy klubach iluminatów.

Nawet, jeżeli polityk mówi czasami prawdę, jest to fałsz zmierzający do oszukania jego wyborców. W ciągu ubiegłego stulecia polityków służących narodowi można policzyć na palcach jednej ręki. Wcześniej czy później są mordowani - jak Lepper czy Kadafi.

Nie ma żadnego znaczenia co polityk mówi ponieważ polityk zawsze kłamie. Po co jego wiec słuchać?

Szmatławcy, jak Jaruzelski żyją długo i spokojnie.

Temat zamykam.