Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Teocentryzm - czy mieszkamy we wnętrzu Ziemi?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Sekcja priorytetowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pon 13:05, 05 Sie 2013    Temat postu:

Widziałem wiele wyjaśnień faz księżyca i żadna nie ma sensu.

Ta animacja zakłada OLBRZYMIE słońce i to w bezruchu. Słońce i księżyc poruszają się z podobną szybkością i gdyby cień ziemi - co jest niemożliwe zakrywał część księżyca, byłoby to zaćmienie księżyca.

Półcień także jest niemożliwy, ponieważ widziałem a nawet sfilmowałem słońce i księżyc pod katem 30 stopni (na oko) oba ciała względem horyzontu, czyli ziemia nie mogła dawać na księżyc jakiegokolwiek półcienia czy cienia.

Po za tym cień na księżycu powinien się wyraźnie poruszać w stosunku do zmiany położenia - tak słońca jak i księżyca względem siebie oraz względem ziemi.

Innymi słowy - nic do tej pory nie pasuje.

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:41, 05 Sie 2013    Temat postu:

Błogosławiony Henoch 78:4,17 4 W kręgu słońca jest siedem części światła dodane mu w większej mierze niż księżycowi i w odpowiedniej mierze jest ono przenoszone [na księżyc] dopóty, dopóki nie wyczerpie się siódma część [światła] słońca 17 Nocą każdorazowo przez dwadzieścia [dni] wygląda jak człowiek, a przez dzień jak niebo, bo nic w nim nie ma poza jego światłem. Wydaje mi się,ze żaden cień Ziemi nie pada na Księżyc,fazy jego to dodawanie części światła Słońca Warto przeczytać cały rozdział 78:1..17
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:15, 05 Sie 2013    Temat postu:

Cały jego krąg jest pusty, bez światła, z wyjątkiem siódmej części. [Jest to]
czternasta część jego [ całkowitego] światła.


czyżby to miałoby być dla nas podpowiedzią, że Księżyc jest wklęsły i napełnia swoją misę światłem pochodzącym ze Słońca?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pon 14:42, 05 Sie 2013    Temat postu:

malke napisał:
Dziewczęta i chłopcy, pozwoliłam sobie wykonać pewne bardzo proste doświadczenie, być może tak proste, że aż głupie, ale często najprostsze wytłumaczenia wydają się być najtrafniejsze. Przyjrzyjcie się temu i pozwólcie mi co nieco ocenić.


To rzeczywiście wyjaśnia dlaczego obie półkule czy wewnętrzne części widzą księżyc odwrotnie.

Dobra robota!

Ale... to się dzieje w OBU systemach.

Nie sądzę, aby to doświadczenie udowadniało wklęsłość ziemi.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:45, 05 Sie 2013    Temat postu:

Cytat:
malke napisał:
Dziewczęta i chłopcy, pozwoliłam sobie wykonać pewne bardzo proste doświadczenie, być może tak proste, że aż głupie, ale często najprostsze wytłumaczenia wydają się być najtrafniejsze. Przyjrzyjcie się temu i pozwólcie mi co nieco ocenić.



To rzeczywiście wyjaśnia dlaczego obie półkule czy wewnętrzne części widzą księżyc odwrotnie.

Dobra robota!

Ale... to się dzieje w OBU systemach.

Nie sądzę, aby to doświadczenie udowadniało wklęsłość ziemi.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.


Samo w sobie nie jest ono dowodem. Jeśli jednak połączymy to z tym co już wiemy i co nie podlega dyskusji to warto zacząć analizować temat księżyca z tej właśnie perspektywy. Jak widać, wszystko pasuje, a to pewnie dopiero początek Smile


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:55, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:55, 05 Sie 2013    Temat postu:

wiosna napisał:
Cytat:
malke napisał:
Dziewczęta i chłopcy, pozwoliłam sobie wykonać pewne bardzo proste doświadczenie, być może tak proste, że aż głupie, ale często najprostsze wytłumaczenia wydają się być najtrafniejsze. Przyjrzyjcie się temu i pozwólcie mi co nieco ocenić.



To rzeczywiście wyjaśnia dlaczego obie półkule czy wewnętrzne części widzą księżyc odwrotnie.

Dobra robota!

Ale... to się dzieje w OBU systemach.

Nie sądzę, aby to doświadczenie udowadniało wklęsłość ziemi.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.


Rzeczywiście działa, ale wiemy, że mieszkamy w środku więc to nie jest dla nas żadną przeszkodą Smile



Myślę, że w tym doświadczeniu najważniejsze jest to, że ukazuje ono NIEZALEŻNOŚĆ KSIĘŻYCA OD SŁOŃCA - to znaczy - wbrew powszechnej teorii - nie sposób oświetlenia Księżyca przez Słońce daje taki a nie inny wygląd "rogala". Widać czarno na białym, że Księżyc danego dnia w roku zawiera określoną ilość, x oświetlenia (wg Henocha) i to, jakim widzimy go na niebie zależy od naszego położenia.


Początkowo dziwiłam się temu, że na całym świecie Księżyc nie wygląda tak samo. To mogłoby być przyczyną różnego oświetlenia przez Słońce. Tymczasem właśnie zależy to od naszego położenia na Kuli Ziemskiej - światło z żarówki było cały czas tak samo zasłonięte - podobnie jak Księżyc na niebie danego dnia nie zmienia kształtu.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:56, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:17, 05 Sie 2013    Temat postu:

Warto też dodać, że księżyc np. w pełni będzie widoczny na całej Ziemi oczywiście nie w tym samym momencie, ale mniej więcej w tym samym dniu, biorąc pod uwagę różnice czasu.

Czyli księżyc będący w odpowiedniej fazie jest cały czas taki sam i..krąży we wnętrzu Ziemi. Prędzej czy później każdy mieszkaniec Ziemi zobaczy tę samą fazę księżyca.

Parę postów po angielsku:

Is there a full moon everywhere?

[link widoczny dla zalogowanych]

If its full moon here, it will be daylight on the other side of the world. But that night, they would see a full moon.
The moon does move around the Earth, so each night its phase does change a bit but not by much from one night to the next.
If its a full moon here, its a full moon everywhere on Earth that its night.


Czyli po polsku to będzie tak:

Jeśli w jakimś miejscu na Ziemi jest pełnia to po drugiej stronie mamy dzień. Ale tej samej nocy Ci drudzy też zobaczą pełnię.
Pełnia jest wszędzie tam gdzie tego dnia jest/będzie noc.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:58, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:04, 05 Sie 2013    Temat postu:

malke napisał:
wiosna napisał:
Cytat:
malke napisał:
Dziewczęta i chłopcy, pozwoliłam sobie wykonać pewne bardzo proste doświadczenie, być może tak proste, że aż głupie, ale często najprostsze wytłumaczenia wydają się być najtrafniejsze. Przyjrzyjcie się temu i pozwólcie mi co nieco ocenić.



To rzeczywiście wyjaśnia dlaczego obie półkule czy wewnętrzne części widzą księżyc odwrotnie.

Dobra robota!

Ale... to się dzieje w OBU systemach.

Nie sądzę, aby to doświadczenie udowadniało wklęsłość ziemi.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.


Rzeczywiście działa, ale wiemy, że mieszkamy w środku więc to nie jest dla nas żadną przeszkodą Smile



Myślę, że w tym doświadczeniu najważniejsze jest to, że ukazuje ono NIEZALEŻNOŚĆ KSIĘŻYCA OD SŁOŃCA - to znaczy - wbrew powszechnej teorii - nie sposób oświetlenia Księżyca przez Słońce daje taki a nie inny wygląd "rogala". Widać czarno na białym, że Księżyc danego dnia w roku zawiera określoną ilość, x oświetlenia (wg Henocha) i to, jakim widzimy go na niebie zależy od naszego położenia.


Początkowo dziwiłam się temu, że na całym świecie Księżyc nie wygląda tak samo. To mogłoby być przyczyną różnego oświetlenia przez Słońce. Tymczasem właśnie zależy to od naszego położenia na Kuli Ziemskiej - światło z żarówki było cały czas tak samo zasłonięte - podobnie jak Księżyc na niebie danego dnia nie zmienia kształtu.


Wnioski są dobre.

Ja tylko przypomnę że tu w tych rozważaniach jest najważniejsze ....eliptyczne załamanie światła.
Ponieważ jest ono eliptyczne to dlatego widzimy te fazy.

Generalnie się wciska że promień idzie po prostej a tak nie jest i przy tym robi się zamieszanie z fazami księżyca trudne dla wielu do zrozumienia.






tu jest link- może okazać się pomocny: generalnie dobrze by było gdyby ktoś przetłumaczył z niemieckiego te stronę.

[link widoczny dla zalogowanych]|pl

Moim zdaniem jest tu jeden problem: nie mamy animacji krążenia i słońca i księżyca we wnętrzu ziemi, to by nam detalicznie wyjaśniło wszystko z uwzględnieniem tej wiedzy którą już posiadamy..

Mieliśmy animację słońca i tu chyba nie ma problemu ze zrozumieniem w połączeniu z grafiką , którą mamy w postach.

A może jest jakaś ktorą mozna wykorzystac jakoś?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:08, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomaso




Dołączył: 26 Lut 2013
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 0:29, 07 Sie 2013    Temat postu: Zakrzywienie Horyzontu

Dlaczego jak patrze na horyzont nad morzem to widzę zakrzywienie w ten sposób, że na środku krzywizna jest najwyżej (jak menisk wypukły) a na bokach zakrzywia się w dół ? Czy to nie świadczy o tym, że żyjemy na zewnętrznej części kulistej ziemi ?? Gdyby było według teorii, że żyjemy na wewnętrznej stronie to horyzont układałby się odwrotnie czyli "jak menisk wklęsły"... ???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Śro 13:41, 07 Sie 2013    Temat postu: Re: Zakrzywienie Horyzontu

Tomaso napisał:
Dlaczego jak patrze na horyzont nad morzem to widzę zakrzywienie w ten sposób, że na środku krzywizna jest najwyżej (jak menisk wypukły) a na bokach zakrzywia się w dół ? Czy to nie świadczy o tym, że żyjemy na zewnętrznej części kulistej ziemi ?? Gdyby było według teorii, że żyjemy na wewnętrznej stronie to horyzont układałby się odwrotnie czyli "jak menisk wklęsły"... ???


Nasze oczy to także soczewki, tylko znacznie doskonalsze niż soczewki wykonane przez ludzi. W nich także zachodzi załamanie światła. Sprawa pogarsza się znacznie, kiedy nosimy okulary. Linia pozioma już niemal nigdy nie jest prosta. Często się z tym spotykam w pracy. Jeżeli nie nosisz okularów, radziłbym sprawdzić wzrok.

Zwróćmy uwagę na kilka ciekawych zdjęć z australijskiej wyspy - Rottnest. [link widoczny dla zalogowanych]

Najwyższy punk na wyspie - miejsce, gdzie znajduje się latarnia morska - wysokość 46 m ponad poziom morza.

Pierwsze zdjęcie - znalezione na Internecie.



Zdjęcie zrobione z wysokości około 4 metrów - widać wyraźnie centrum miasta, które jest odległe od wyspy patrząc na oko - około 32-35 km.

Tak to wygląda na mapie.



Zdjęcie najwyraźniej jest zrobione standardowym obiektywem przez jakiegoś amatora - turystę. Z tej odległości budynki centrum Perth widziane w pełnej okazałości z podstawą włącznie - nie tylko kawałem wieżowca ale całe budynki!

Takie zdjęcie, bez teleskopu jest absolutnie niemożliwe przy ziemi wypukłej.

Powody są dwa. Kulistość ziemi wypukłej oraz odgięcie światła do góry. Oczywiście fotografujący ten widok nie podejrzewał nawet, że żyjemy w środku ziemi! Very Happy

Tutaj mamy wyjątkowo ciekawe zdjęcie, które ukazuje nam znacznie więcej. Zmniejszona wersja.



Zdjęcie także zrobione standardowym obiektywem - wszystko na zdjęciu jest ostre i nie widać zniekształceń typowych dla soczewek szerokokątnych czy rybiego oka.

W tym linku mamy zdjęcie oryginalne, bardzo duże.

[link widoczny dla zalogowanych]

Trzeba je zassać - nie zmieści się na forum!

To zdjęcie jest częścią oryginalnego.



Czerwoną kropką zaznaczyłem mniej więcej dzielnicę, którą widać po lewej stronie tego zdjęcia.



Odległość do tej dzielnicy wynosi około 33-38 km.

Główne zdjęcie jest zrobione z wysokości mniej więcej 6-7 metrów ponad plażą.

Zwróćmy uwagę, jak wysoko widać główny ląd!

Nie ma szansy przy ziemi wypukłej oraz z powodu zgięcia światła do góry, aby fotografować zwykłymi aparatami takie dalekie dystanse!

Warto poszukać samemu oryginalne zdjęcia na necie.

Link do oryginału... [link widoczny dla zalogowanych]

Wiele innych zdjęć.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda proporcjonalnie miasto - centrum, czyli nie jest ono dużo wyżej niż Rottnest, ponieważ jest także niemal na poziomie morza!

Ta rzeka, Swan River jest właśnie na poziomie morza - do morza wpada!



To zdjęcie jest wykonane z wysokości nie wyższej niż 1-1.5 m z odległości około 2 km. Widać wyraźnie przy tak spokojnej wodzie, że rzeka jest meniskiem wklęsłym, a nie wypukłym, jakim powinna być przy ziemi wypukłej. Te niskie bardzo zabudowania (restauracje) są około 1 metra nad wodą.

Nie trzeba nawet kosztownego sprzętu fotograficznego, aby samemu sprawdzić, jak się rzeczy mają.

Ba... nie trzeba w ogóle sprzętu, poza pecetem z dostępem do Internetu.

Szatan skutecznie oszukuje cały świat. Dopiero teraz jest to w pełni widoczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 22:31, 08 Sie 2013    Temat postu:

Tomaso napisał:
Minuta 17:10
http://www.youtube.com/watch?v=HttdxjYK7EQ&feature=endscreen

Jak to możliwe, że słońce chowa się za widnokręgiem ziemi ? Dlaczego mamy wschód i zachód słońca, chyba dlatego, że ono (słońce) jest przesłaniane ziemią jak w tym przykładzie widać.. więc żyjemy na ziemi powypukłej stronie kuli. Nawet jeśli żyjemy na wewnętyrznej części kuli ziemskiej to co w takim razie jest w samym środku ? Analogicznie przewiercając sie przez ziemie powinniśmy wyjść na zewnątrz kuli ??

Na livestreamie można obserwować, żeby nie było, że coś jest przekształcone..
[link widoczny dla zalogowanych]




http://www.youtube.com/watch?v=bJla-JsVNpw


A tutaj następny film, który był obok.

Zobaczcie co jest 5:48. Ufo?


EDIT

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolega mi przesłał przez przypadek. To także w niesamowity sposób pokazuję jak światło może nam sprawiać figle w naszych soczewkach(czyli oczy)

na filmie jest pokazany Efekt stroboskopowy

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 1:16, 09 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pią 0:55, 09 Sie 2013    Temat postu:

Tomaso - najwyraźniej nie przeczytałeś większości postów, w których jest detaliczne wyjaśnienie działania soczewek szerokokątnych. Na filmie, który podał vpirate jest to doskonale widoczne w 3-4 minucie, kiedy kształt ziemi zmienia się w momencie przejścia przez środek ekranu - z ziemi wypukłej na ziemię wklęsłą.

http://www.youtube.com/watch?v=bJla-JsVNpw

Chcesz dyskutować? Poznaj dokładnie temat!


Twój post został usunięty z powodu ewidentnego braku znajomości tematu, czyli powracaniu do rzeczy dokładnie omówionych znacznie wcześniej w temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 14:35, 09 Sie 2013    Temat postu:

Wczoraj znalazłem film, gdzie jest i równy horyzont i "szklana" linia Karmana, bardzo dobrze widoczna co do grubosci (kolor pomarańczowy) a nad nią zawieszony w niebie wahadłowiec.



[link widoczny dla zalogowanych]

albo tak :



[link widoczny dla zalogowanych]

Fota pochodzi z tego filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=rlG7W0gkjjE

A to film gdzie zrealizowane są wszystkie przekręty z obiektywami szerokokątnymi, które były opisane na łamach tego forum na wcześniejszych stronach.

http://www.youtube.com/watch?v=HttdxjYK7EQ&feature=endscreen

Można do tego wszystkiego dodać, że gwiazdy są tu wklejone, bo normalnie w niebie ich nie widać.

Jeszcze jedna sprawa:

Na poprzednich fotach z równym jak stół horyzontem zawsze jest widoczna taka błękitno-niebieskawa warstwa to własnie jest "Linia Karamana" a nie nasza atmosfera bo najgęściejsze jej warstwy sięgają 4 km nad ziemią i do tej wysokości możemy normalnie oddychać powyżej jest coraz bardziej rozrzedzana. A nam się zawsze wmawia ze ta otoczka to "nasza" atmosfera. Przy tych odległościach to 4 km nijak "ekstra" nie zobaczysz.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:51, 10 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 15:33, 10 Sie 2013    Temat postu:

W tym poście chcę zwrócić uwagę na jeden aspekt konsekwencji przebiegu promienia świetlnego, który zagina się do góry.

W kluczowym poście na ten temat z 18 czerwca godz 13.48, napisalismy jednym zdaniem, że poza zasięgiem widoczności obliczeniowej przy ugieciu promienia w gorę nic nie mamy prawa zobaczyć.

Teraz chcę rozwinąć te myśl i , chcę "dobić" temat promienia i zamknąć ten wątek.

Ostatnio mieliśmy kilka przykładów z Australii tak zwane dalekie obserwacje.

Ja sie odniosę do jednego : widok wyspy Rottnest z plaży w Perth.

Z plaży - obojętnie czy z wysokości 1,8 nad wodą czy wyżej - jest ona widzialna w pełnej okazałości od linii wody wzwyż.

Każdy mieszkaniec Perth wie o tym ale nikt nie wie ....dlaczego.

Nawet jedna osoba przez lornetkę była w stanie widzieć przystań promową te wyspy na poziomie ... 0,00, czyli morza!!!

Gdyby promień świetlny był prosty, to z wysokości nad wodą 1.8 nasza widoczność kończyłaby się na 4,5 km i dalej ...nic. Nawet przez lornetkę. Ale widzimy znacznie dalej!!!

Dlaczego?

Na tym rysunku mamy porównanie trzech systemów:



[link widoczny dla zalogowanych]

System C jest najciekawszy:

To swoisty konglomerat wypukłości ziemi i refrakcji w górę stosowany w geodezji i kartografii.
Można powiedzieć paranoidalny ale geodezja stosuje miedzy innymi tabelę Hohennera (patrz post z 18 czerwca w/w), gdzie odchyłka promienia od prostej dla 20 km wynosi 27 metrow a dla 5km nawet 1,7 metra, do tego dodajmy że
Cytat:
jeżeli chodzi o kartografię to geodeci stosują "myk" z niwelowaniem różnic w mapach stosując siatkę pod poziomem ziemi
i dlatego system hula w najlepsze i nikt sie nie połapie.

Ale odpowiadając na pytanie: dlaczego widzimy poza horyzontem obliczeniowym?, dlatego, że żyjemy w systemie B i mamy wiele na to przykładów m. innymi widok Rottnest z Perth i na odwrót oraz nie omawiany widok z Majorki na Aitanę na pólwyspie Iberyjskim:



W tym linku są wszystkie obliczenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale powstaje pytanie:

1. Jak daleko widzimy Horyzont przy ziemi wklęsłej?

2. Czy mamy jakiś wzór obliczeniowy promienia świetlnego?, niektórzy się domagają wzoru obliczeniowego w tym przypadku.

Postaramy się odpowiedzieć na te pytania:

ad 1. Widzimy go tak daleko jak pozwala na to tak zwana dobra widoczność np.:żeglarze czasami widzą ląd nawet z odległości 80 km , kiedy na co dzień go widzą z około 10 km
Jak daleko wtedy jest horyzont/granica widoczności?

Jest to 80 km,

Drugi przypadek: są świadkowie, którzy widzieli góry w odległości 1177 km!!!

Nie ma na to zasady, przynajmniej wiemy ze nie robiono takich badań by temat wyjaśnić.

ad.2 Odwrócę pytanie: dlaczego pomimo wiedzy na ten temat wiadomej od min 116 lat nauka nie ruszyła tematu i nie dała odpowiedzi,??? Ponieważ system B oficjalnie nie istnieje, a jak nie istnieje to nie ma co dociekać.

Natomiast z obliczeniami oficjalnego zasięgu widoczności + fotografiami +wiedzą na temat refrakcji w gorę możemy z powodzeniem wykazywać bzdury systemu A

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie gdzie żyjemy?, to z takim balastem wiedzy która mamy obecnie na ten temat, wzór nie jest potrzebny.

Końcowe pytanie:

Dlaczego promień świetlny odgina sie do góry?

Ponieważ ziemia jest wklęsła i został dostosowany właśnie do takiego kształtu - nie na odwrót.

Wiemy z pierwszego wersetu z biblii że Bóg stworzył niebo (obrotowy kulisty kryształ) i ziemię - na obrotowy kryształ "nałożył" skorupę ziemską grubości średnio 2044 km a dopiero potem stworzył słonce, księżyc i gwiazdy.

Dlatego promień słoneczny musiał być eliptycznie zagięty bo miał zaistnieć w środku kuli.

Dlatego wiemy obecnie dlaczego pierwszy werset ma taką kolejność!!!


To jest istota tematu i dlatego opozycja zajadle walczyła z zagięciem promienia w gorę bo to jest tak naprawdę klucz do zrozumienia.....pierwszego wersetu Biblii!!! i całości aktu stwarzania!!!

Dodam także, że pierwszy werset Biblii jest uznany przez wielu za najmądrzejsze zdanie kiedykolwiek wypowiedziane we wszechświecie.

Rodzaju 1:1 Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię.

Kiedy? Na początku.

Najprawdopodobniej w tym momencie czas zaczął płynąć w sposób, jaki już znamy.
Dlatego nie rozumiemy twierdzenia że Bóg był zawsze i zawsze jest i zawsze będzie. Jego czas, który On stworzył nie obowiązuje. Dlatego jedynie On ma możliwość dowolnego wglądu w linię czasu.
Tak powstały Jego proroctwa.

Co się stało? Dokonano aktu stworzenia.

Kto stwarzał? Bóg.

Co stworzył? Niebo i ziemię.

Podana jest także kolejność stwarzania


Zamykam temat promienia i dalekich obserwacji i nie będę więcej na te tematy pisał.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:47, 10 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arek




Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gniezno

PostWysłany: Pon 10:26, 12 Sie 2013    Temat postu:

No to dołożę jeszcze jeden ciekawy cytat z księgi daniela rozdział 4 od 7 do 8:
A oto co widziałem na moim łożu: Widziałem, a oto w środku ziemi było drzewo a jego wysokość była duża. Drzewo to rosło i było potężne; jego wysokość sięgała nieba, a było widoczne aż po krańce całej ziemi.

chodzi o fragment o śnie Nebukadenesara o drzewie, który Daniel wyłożył królowi

Drzewo rosnące w środku ziemi, którego wysokość sięgała nieba? ciekawy opis co Wink


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Sekcja priorytetowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 17 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin