Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czynię to ze względu na moje imię!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Nie 7:56, 12 Maj 2013    Temat postu: Czynię to ze względu na moje imię!

Nowy artykuł, który drastycznie zmienia pewne perspektywy odnośnie tego, kto będzie zbawiony.

Jeżeli jesteśmy rzeczywiście 10-cioma pokoleniami Izraela, to te słowa są kierowane właśnie do nas!

Nie ze względu na was to czynię - powiedział Pan Bóg - niech to wam będzie wiadome, wstydźcie się i rumieńcie się z powodu swojego postępowania, domu Izraela! (Ezechiela. 35:32)

Mocne słowa, które stawiają nasze zbawienie z właściwej perspektywy. Bóg nie wybawi swego ludu ze względu na właściwe postępowanie oraz wielbienie Go. Jego słowa mówią o czymś zupełnie przeciwnym. Mamy wiele powodów do wstydu i wielu z nas postępuje wręcz ohydnie, znieważając Go i powodując kpiny przeciwników Boga z niego samego - z powodu naszego postępowania.

W poniższych wersetach jest wyjaśnienie naszej obecnej sytuacji.

Ezechiela 36: (17) Synu człowieczy, kiedy dom izraelski mieszkał na tej ziemi, zhańbił ją przez swoje drogi postępowania oraz swoimi bałwanami, oraz z ich nieczystością, a ich droga była w moich oczach jak nieczystość odłączonej kobiety. (18) Dlatego wylałem mój gniew na nich. (19) I rozproszyłem ich wśród narodów, i zostali rozsiani po różnych ziemiach; sądziłem ich według ich postępowania i zgodnie z ich grzechem.(20) I kiedy poszli pomiędzy narody, pomiędzy którymi weszli, oni znieważali moje święte imię, ponieważ mówiono o nich: Oni są ludem Pana, i opuścili oni swoją ziemię. (21) Ale ich oszczędziłem ze względu na moje święte imię, które znieważył dom Izraela pośród ludów, pomiędzy których przybyli. (22) Dlatego tak powiedz domowi Izraela: Tak powiedział Pan: Ja nie robię tego, o domu Izraela, dla was ale ze z powodu mojego świętego imienia, które sprofanowaliście pośród narodów, do których przybyliście.

Zwrócimy uwagę na pierwsze pogrubienie - Oni są ludem Pana, i opuścili oni swoją ziemię.

Znacznie więcej w linku - [link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:22, 12 Maj 2013    Temat postu:

Bóg jest Bogiem miłosiernym i właśnie dla tego tak wielka rzesza ludzi ma być zbawiona.

(7) I gdybyście byli zrozumieli, co to jest: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych.*
MT 12

„Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów” (1 P 4, Cool*

(7) Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.

(Cool Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą.

(9) Czy jest wśród was człowiek, który dałby synowi kamień, gdy prosi o chleb?

(10) Albo, gdy go będzie prosił o rybę, da mu węża?

(11) Jeśli tedy, wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą.

(12) A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy*

Jeśli człowiek potrafi wybaczać, o ileż więcej Bóg
Jeśli człowiek potrafi okazać miłosierdzie, o ileż bardziej Ojciec nasz !

14Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie,
w miejsce grzechów zamieszka u ciebie.
15 W dzień utrapienia wspomni się o tobie,
jak szron w piękną pogodę, tak rozpłyną się twoje grzechy
Koch 3

Miłosierdzie potrafi wymazać wiele grzechów.

*teksty za użyciem BM
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 7:36, 14 Maj 2013    Temat postu:

thewordwatcher

Cytat:
Mocne słowa, które stawiają nasze zbawienie z właściwej perspektywy. Bóg nie wybawi swego ludu ze względu na właściwe postępowanie oraz wielbienie Go. Jego słowa mówią o czymś zupełnie przeciwnym. Mamy wiele powodów do wstydu i wielu z nas postępuje wręcz ohydnie, znieważając Go i powodując kpiny przeciwników Boga z niego samego - z powodu naszego postępowania


Hm ? Przecież to brzmi całkiem jak zielone światło dla nauk Pawła o zbawieniu z wiary i niezasłużonej łaski, a nie z uczynków.

Question
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 8:11, 14 Maj 2013    Temat postu:

No właśnie nie. Liczą się NASZE UCZYNKI, których dokonujemy w imię miłości. Nie ma to nic wspólnego z naukami Pawła, który twierdził, że będziemy zbawieni bo uwierzyliśmy.
Nic się nie zmienia w kwestii uczynków. Bóg po prostu kocha ludzi dobrze czyniących.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 10:03, 14 Maj 2013    Temat postu:

wiosna napisał:
thewordwatcher

Cytat:
Mocne słowa, które stawiają nasze zbawienie z właściwej perspektywy. Bóg nie wybawi swego ludu ze względu na właściwe postępowanie oraz wielbienie Go. Jego słowa mówią o czymś zupełnie przeciwnym. Mamy wiele powodów do wstydu i wielu z nas postępuje wręcz ohydnie, znieważając Go i powodując kpiny przeciwników Boga z niego samego - z powodu naszego postępowania


Hm ? Przecież to brzmi całkiem jak zielone światło dla nauk Pawła o zbawieniu z wiary i niezasłużonej łaski, a nie z uczynków.

Question


a co powiesz na te wersety

(25) Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego.

(26) A oni tym bardziej się zdumiewali i mówili między sobą: Któż więc może być zbawiony?

(27) Isus spojrzał na nich i rzekł U ludzi to rzecz niemożliwa, ale nie u Boga; albowiem u Boga wszystko jest możliwe.

A tu mam jeszcze wersy, które też mówiłyby że niektórych ludzi czy też może to już nie ludzie Bóg nie stworzył

(12) Wtedy przystąpili uczniowie i rzekli do niego: Wiesz, że faryzeusze, usłyszawszy to słowo, zgorszyli się?

(13) A On odpowiadając rzekł: Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec który jest w niebie, wykorzeniona zostanie. MT 15


(24) Widzicie, że człowiek bywa usprawiedliwiony z uczynków, a nie jedynie z wiary

listy Jakuba 2;24

Logicznym powinno być to, że wiara chodzi w parze z uczynkami i wydaje mi się to, że Jakub chce to podkreślić

Czy by to znaczyło brak uczynków = brak wiary ?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 10:07, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Wto 11:04, 14 Maj 2013    Temat postu:

Cytat:
Czy by to znaczyło brak uczynków = brak wiary ?


Dokładnie. Wiara polega na uczynkach. Jak rozpoznasz człowieka, który wierzy w Chrystusa? Po jego uczynkach.

Im większa wiara tym więcej uczynków wskazujących na tą wiarę.

Przeciwny Bogu świat rozpoznajemy po ich uczynkach czyli po ich zbrodniach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 11:46, 14 Maj 2013    Temat postu:

Bardzo interesujący temat.
Ja natomiast mam problem z uczynkami... Tzn. tak naprawdę nie wiem co może być uznane za dobry uczynek... Czy jak pozmywam wyręczając innych to już jest dobry uczynek?
Czy jeśli dam bezdomnemu jałmużnę to już jest dobry uczynek? Czy może raczej jedynie spokój mojego sumienia...? Może powinnam temu człowiekowi bardziej pomóc? A co jeśli paraliżuje mnie strach? Wiem z doświadczenia, że strach jest podszeptem złego, ale kiedy nie potrafię tego przezwyciężyć? Czy malutkie uczynki, które wg mnie na niewiele się zdają będą przez Boga w ogóle postrzegane?
Mam z tym duży problem, bo tak naprawdę ciężko jest mi stwierdzić jak powinnam żyć. Może należałoby się wyrzec wszelkich dóbr i pomagać innym do utraty tchu? Kwestia jest taka, że ja tak nie potrafię... Staram się, a i tak często wychodzi na opak...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:27, 14 Maj 2013    Temat postu:

Prawdziwa wiara wynika z miłości do Boga, a za tym idą dobre uczynki, bo pragnę czynić dobro, podążać za swoim Panem, choć troszkę zbliżyć się do Niego i wtedy możemy mówić o postawie chrześcijańskiej. Zresztą Bóg pragnie, by ludzie podążali za Nim z czystej miłości, a nie strachu przed śmiercią czy karą.

Można też wierzyć w Boga i jednocześnie Go nie miłować, chodzić do kościoła z przyzwyczajenia, klepać w kółko te same modlitwy, byleby zagłuszyć sumienie i jeszcze podążać za wzorcami serwowanymi nam w mediach. Wielu ludzi żyje według takiej "zimnej" wiary, ich życie duchowe jest martwe, żyją tylko tym co namacalne "tu i teraz".

Według mnie:
wiara= miłość do Boga= dobre uczynki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:24, 14 Maj 2013    Temat postu:

maggie

"miłuj bliźniego swego jak siebie samego"

gdybyś sprzedała wszystko co masz i poświęciła się całkowicie innym, było by to:

"miłuj bliźniego swego bardziej niż siebie"

Tak to widzęSmile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 14:46, 14 Maj 2013    Temat postu:

dj abeł a co powiesz na to:

"(21) Wtedy Isus spojrzał nań z miłością i rzekł mu: Jednego ci brak; idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, po czym przyjdź i naśladuj mnie.

(22) A ten na to słowo sposępniał i odszedł zasmucony, albowiem miał wiele majętności

(23) A Isus, spojrzawszy wokoło, rzekł do uczniów swoich: Jakże trudno będzie tym, którzy mają bogactwa, wejść do Królestwa Bożego!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:47, 14 Maj 2013    Temat postu:

dj abeł napisał:
maggie

"miłuj bliźniego swego jak siebie samego"

gdybyś sprzedała wszystko co masz i poświęciła się całkowicie innym, było by to:

"miłuj bliźniego swego bardziej niż siebie"

Tak to widzęSmile


...a z drugiej strony Chrystus mówi, że trzeba się wyrzec samego siebie.
Dla mnie sprawa uczynków i ogólnie życia i poświęceń jest nader skomplikowana...
Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pajakalipa




Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 15:22, 14 Maj 2013    Temat postu:

w moim odczuciu dobry uczynek okazesz wtedy np: jezeli w sytuacji, gdzie wszyscy mowia "tak", ty jestes w stanie powiedziec "nie"pomimo utraty korzysci, czasem znajomych, jakichs przywilejow, ale zrobisz to bo w twojej ocenie bylo to sprawiedliwe. Czesto w pracy stajemy przed roznymi dylematami, oczywiscie charakter pracy jest tutaj bardzo istotny...bedac policjantem dajmy na to, badz straznikiem miejskim,jestesmy zobowiazani do wypelniania polecen takich jak...norma dziennych mandatow za byle co, zeby tylko hajs sie zgadzal,bo ktos tak policzyl i tyle ma wyjsc w budzecie na ten rok. Jakie sily targaja takim czlowiekiem, ktory chcac nie chcac mandat wystawia,pomimo tego,ze rozsadniej byloby dac pouczeniei tak podpowiada sumienie, ale widmo utraty pracy bo kolejny raz nie trzymamy normy i sredniej slupkow statystycznych bierze gore nad osadem co jest sprawiedliwe i konieczne. Ale jesli nawet wystawiamy te mandaty, robiac to z bolem w sercu i swiadomoscia ,ze nie czerpiemy z tego radosci, to nawet sam fakt nie czynienia dobrych uczynkow , bo nie mamy mozliwosci w danej sytuacji,wydaje mi sie,ze to co mamy w sercu i myslimy o tym,ma wieksza moc od jakiejkolwiek rzeczy ktora uczynimy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pajakalipa dnia Wto 15:22, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:56, 14 Maj 2013    Temat postu:

margo
przytoczone wersety dotyczą tego konkretnego przypadku. Ten gość był bogaty i chciał naśladować Pana, który na pewno wiedział jak ów zareaguje. Nieprzyzwoitym jest być bogatym w takim świecie, to wiadomo. Ale w moim mniemaniu, zupełnie czymś innym jest poświęcenie całego swojego życia innym. Nie uważam żeby to było konieczne do zbawienia, natomiast jest to bardzo szlachetne i godne uznania. Tak myślę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damian




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 21:26, 14 Maj 2013    Temat postu:

@margo

Zbawiciel ma na myśli doskonałość. Same słowa wskazują "jednego ci brak". Stanął przed nim człowiek wypełniający wolę Boga i został poddany przez Isusa próbie.

Wersety te wskazują nam coś istotnego - jeśli będziemy zbyt mocno przywiązani do rzeczy materialnych, bardzo trudno będzie nam wejść do Królestwa.

Bogactwo ma w sobie moc pętania umysłu. Zdobywane jest też z pobudek i pożądliwości rzeczy materialnych tego świata ... to negatywnie wpływa na rozwój duchowy.

Prawdopodobnie TO właśnie miał na myśli Zbawiciel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Śro 0:49, 15 Maj 2013    Temat postu:

I tu jest sedno sprawy, Damian! Smile

Wielka Rzesza nie jest doskonała, ale 144.000 jest. Czyli bogaty młodzieniec miał zbawienie w kieszeni, bo przestrzegał Przykazań. Ale pragnął czegoś więcej.

Owo 'więcej' było doskonałością. Miał szansę na uzyskanie doskonałości ale umiłowanie bogactwa odbierało mu ową doskonałość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin