Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Listy Mateusza

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:57, 06 Lip 2010    Temat postu: Listy Mateusza

Bracia i Siostry coś mnie tchnęło już jakiś czas temu, aby zacząc pisac listy,

tak jak to czynili apostołowie i pisali do swoich braci tak ja piszę tutaj do was.

Myślę że w przyszłości powstanie ich więcej.

oto pierwszy mój list napisany już dośc dawno, nie umieściłem go tu z powodu niemożności pisania na klawiaturze,
traktuję tu o tym miejscu.

Bracia, Siostry, Poszukiwacze, Sprawiedliwi,
Piszę do was ten list, odnośnie naszego nowego zboru, który łączy nas w Chrystusie, choc z dala od siebie jesteśmy, lecz tylko ciałem,
a na naszym zebraniu łączymy się duchem.

Wpierw przyrównam nasz zbór do tlącego się ogniska,
mały to ogień co chwilami wypuszcza gorące języki,
lecz jeszcze zbyt małe byśmy mogli się w pełni ogrzac,
więcej tu raczej dymu co gryzie w oczy.

Potrzeba nam pójśc po drwa, by buchnął wielki, gorący ogień!
i dokładac stale, sosnowych gałęzi, pełnych żywicy, by ogień trwał i miłą woń wydawał.

Niedobrze, bo do naszego ogniska wrzuca się zbyt wiele śmieci,
i ja sam wiele ich wrzuciłęm w okresie mojej poczwarki,
śmieci te śmierdzą i źle się palą, co tworzy dym piekący w oczy i wargi!

Bracia, tak nie może byc!
Gdy kto, z poszukiwaczy rzuci nam do ognia śmiec swojej skorupy,
a dym jego powieje na północ, to wy skierujcie się na południe!

wy dokładajcie do ognia drzewa świerkowego, by wydał iskry Błogosławieństwa Bożego,
słodkie jak miód, pełne Ducha!

Pojawiają się na naszym zgromadzeniu głosy i piski lwiątek zgubionych wśród cierni, budowniczych co budują z trawy, ja wam mówię! miejcie wiarę! Bo z zamysłu Bożego jesteśmy tu we wsi naszej, to jest ognisku Prawdy!

Pozdrawiam was i Błogosławię!
W Imię Ja-szua, Ja, mały wasz brat Mateusz!
Łaska Ja-szua z Wami!

Amen!

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:11, 06 Lip 2010    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:55, 06 Lip 2010    Temat postu:

Bracie Mateuszu.

Bardzo mi sie podobal wiersz.
Ale orbsow tez nie porzucaj. Temat jest powazny i choc uwazam ze wiekszosc z nich to pyl, trzeba byc systematycznym i obiektywnym w badaniach. Trzeba tez uzywac logiki i zdrowego rozsadku bo to jest dar od Boga, ktory pomaga nam odrozniac prawde od falszu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:02, 06 Lip 2010    Temat postu:

Co do Orbów to napisałem ostatnio w temacie o nich jakie jest moje zdanie o nich,

moja niechęc do tego tematu wynikała z tego że całkowiecie skupiłem się na nim gubiąc wszystko inne!

a tak nie można.



..........................................................................................................

Mój kolejny list napiszę tu niebawem, bo powiem wam szczerze że teraz mi się nie chce a jest u mnie obecnie gorąco i duszno.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 16:58, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:15, 07 Lip 2010    Temat postu:

oto mój list napisany gdy byłem niedawno na wyjeździe.

Bracie i Siostry, piszę do was ten list z zacisznego miejsca do którego udałem się w tych dniach.

szukałem celu tego wyjazdu i poznałęm go.

bowiem wśród małych spraw, ujrzałem sprawy Boże.

Posłuchajcie mnie,

zabrałem z sobą szczura, usiadłem w cieniu, bo był wielki upał,

szczur schronił się w cieniu moich nóg i spał w spokoju bez lęku,

tak ja wśród upału świata szatana, odpoczywam w cieniu Naszego Ojca,
Ja-szua.

Usiadłem też jednego dnia pod wysokim drzewem i wyciągnąłem nogi,

spostrzegłem gdy tak siedziałem chmarę much nad moimi nogami,

gdy się podniosłem zobaczyłęm że bezwiednie otarłem się o gnój psa,
a ten przywarł do mojej nogi.

Tak jak do gnoju zlatują sie muchy tak duchy złe do tych co bezwiednie maczają się w rzeczach diabelskich.

szczęśliwy ten kto obmyje sobie nogi, a muchy go nie znajdą.

Dalej, jechałem rowerem przez las, wraz z rodziną,

ja byłem ostatni a oni pierwsi.

oni wjechali w błoto i wpadli w nie, a ja gdyż byłem ostatni zostałęm czysty.

Jechałem później drogą, wąską i krętą i przeciskałem się przez ciasne bramy drzew, atakowany przez komary i muchy,

i było to obrazem drogi, wąskiej drogi prowadzącej do życia.

widziałem też gorące, rozpalone słońcem kamienie chodnika,

te kamienie wydały mi się bezbożnymi wystawionymi na żar szatana, a
my jesteśmy w cieniu.

Pomyślcie, gdy jeździec konny jedzie na wojnę to kogo ubierze w pancerz?

siebie czy konia?

Ubierzcie więc zbroję na siebie a nie na konia.

Powiem wam jeszcze przypowieśc o dwóch dziewczynach.

Dwie one były, pierwsza skromna, druga, bogata, w nowej czerwonej sukni z koralami i wisiorkami.

i szły przez pastwisko.

którą zaatakuje byk gwałtu który tam był?

nie tę pierwszą.

pszczelarz co mieszka w pasiece pszczół, nie kąpie się w miodzie po przylgną do niego i go pogryzą, ale odpędza pszczoły dymem.

I Pamiętajcie. uważajcie o co prosicie!

łaska Pana Naszego Ja-szua z Wami!

Amen.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:51, 07 Lip 2010    Temat postu:

Ladne porownania.
Nie pomyslalem zeby ze zwyklego wdepniecia w psia kupe zrobic przypowiesc. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:19, 07 Lip 2010    Temat postu:

Ja też nie!

jechałem przez las rowerem i nagle spadło na mnie natchnienie!

To przedziwne że nagle przychodzi chwila i piszę takie rzeczy!

Duch Jest jak wiatr, wieje tam gdzie chce a nikt nie wie dokąd się udaje!

Niech Ja-szua będzie z tobą!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:20, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:26, 07 Lip 2010    Temat postu:

Bracie Mateuszu.
Jezeli masz wiatr w zaglach to wykorzystaj. Pisz wszystko, nie koniecznie tutaj ale pisz. Bo przyjdzie czas ze przestanie wiac.
Z Bogiem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:18, 07 Lip 2010    Temat postu:

muchy leca tez do miodu
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin