Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mówienie językami oraz cudowne uzdrowienia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pon 7:58, 19 Lip 2010    Temat postu: Mówienie językami oraz cudowne uzdrowienia

Mówienie językami oraz cudowne uzdrowienia

Ostatnie uaktualnienie 19 Lipca 2010

Czy obie aktywności pochodzą od Ducha Bożego?

Szatan jest mistrzem mistyfikacji i fałszerstwa. Ulubioną jego rolą jest udawanie anioła światłości. W tym szczególnie celuje Szatan. Fałsz. Czy ktoś widział fałszywe pieniądze? Celem takiego fałszerstwa jest podrobienie rzeczywistych banknotów w taki sposób, aby nie można było ich odróżnić od rzeczywistych.

Podobnie rzeczy mają się fałszerstwem anielskim, fałszywymi cudami czy fałszywymi proroctwami czy też fałszywymi darami Ducha Bożego w szczególności fałszerstwo rzeczywistego mówienia językami.

We wszystkich fałszerstwach jest taka sama metoda oraz cel. Uniemożliwienie odróżnienia rzeczy oryginalnych od sfałszowanych.

Takie same cechy posiadają szatańskie fałszerstwa duchowe. Trudno jest je odróżnić od darów rzeczywistych. W ten sposób zwodzeni są nawet 'wybrani' przez Boga.

W jaki sposób można rozpoznać owo fałszerstwo?

Jest miarka, która niejako mierzy wartość owych rzeczy. Tą miarką jest Słowo Boże, które pozwala na odróżnianie rzeczy fałszywych od prawdziwych. Po to mamy spisane Słowo Boże, aby można było zastosować je podczas egzaminacji wielu nauk, twierdzeń, doktryn, proroctw czy darów Ducha Bożego.

Zwróćmy szczególną uwagę na dwa przykłady, często ukazywane nam jako objawy obecności Ducha Bożego.
Dar uzdrawianie oraz dar mówienia językami



Wielu cytuje nam następujące wersety z Joela:

Joela 2:(2Cool A potem wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, a prorokować będą synowie wasi i córki wasze; starcom waszym sny się śnić będą, a młodzieńcy wasi widzenia widzieć będą. (29) Nawet i na sługi i na służebnice wyleję w one dni Ducha mego. (30) I dam cuda na niebie i na ziemi, krew i ogień i słupy dymowe. (31) Słońce obróci się w ciemność, a miesiąc w krew, pierwej niż dzień Pański wielki a straszny przyjdzie. (32) Wszakże stanie się, że ktobykolwiek wzywał imienia Pańskiego, wybawiony będzie; bo na górze Syjon i w Jeruzalemie będzie wybawienie, jako rzekł Pan, to jest w ostatkach, które Pan powoła.

Najwyraźniej werset ten mówi nam o specyficznych czasach, nazywając je... 'one dni' oraz podkreśla inne detale, które będą towarzyszyć darom Ducha.

Które dni możemy nazwać 'dniami onymi'?

Apostoł Piotr wyjaśnił nam czas wypełnienia się proroctwa Joela.

Dzieje 2:16. ale tutaj jest to, co było zapowiedziane przez proroka Joela: 17. I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało i prorokować będą synowie wasi i córki wasze, i młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnic będą sny; 18. Nawet i na sługi moje i służebnice moje wyleje w owych dniach Ducha mego i prorokować będą.

Z powyższych wersetów jasno wynika, ze Piotr wyjaśnił nam w jednoznaczny sposób wypełnienie się owego proroctwa podczas dnia Pięćdziesiątnicy i słuchający go w tym monecie widzieli na własne oczy wylanie Ducha Bożego na każde ciało, albowiem w owym pomieszczeniu rzeczywiście Duch został wylany na każde ciało.

Także, według słów Piotra czasy ostateczne rozpoczęły się właśnie w dniu Pięćdziesiątnicy.

Żaden werset biblijny nie wskazuje niezbicie na to, że spełnienie się proroctwa Joela posiada dwie fazy i powinniśmy spodziewać się drugiego, znacznie większego, ponownego wypełnienia się tego proroctwa.

Zadajmy sobie kilka kłopotliwych pytań:

* Któż dzisiaj posiada dary Ducha Bożego?
* Ktoś kogoś rzeczywiście wskrzesił?
* Ktoś przywraca wzrok ślepcom i powoduje że niemi mówią?
* Ktoś mówi językami bez uczenia się ich?
* Ktoś prorokuje i każde jego proroctwo się sprawdza?
* Czy istnieje grupa chrześcijan w której 'wszelkie ciało' posiada dary Ducha Bożego?
* Czy towarzyszą temu cudowne zjawiska opisane w księdze Joela, jak 'krew i ogień i słupy dymowe'?
* Czy na Syjonie i w Jerozolimie jest w chwili obecnej wybawienie i wzywa się imienia Yahweh?

Nie słyszałem o takich rzeczach w dzisiejszych czasach. O ile nam wiadomo, jeszcze nie ma wolnego Syjonu w Jerozolimie, a Świątynia Salomona z Arką Przymierza także nie stoi na tym miejscu.

Znacznie więcej w linku - [link widoczny dla zalogowanych]

Artykuł został dzisiaj uaktualniony i wszystkie linki do filmów pracują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 8:29, 19 Lip 2010    Temat postu:

Ha! wyręczyłeś mnie Henry, właśnie miałem założyć podobny temat i myślę że ten temat w tym czasie jest jak najbardziej na czasie! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:27, 19 Lip 2010    Temat postu:

Któż dzisiaj posiada dary Ducha Bożego?
Ktoś mówi językami bez uczenia się ich?

Na te dwa pytania mogę odpowiedzieć twierdząco. Posiadam wspaniały dar Ducha Świętego - dar modlitwy w obcych językach. Jest niesamowity i używam go codziennie.

Ktoś prorokuje i każde jego proroctwo się sprawdza?

Znam 3 Proroków i sprawdza się, oj sprawdza się co mówią. Z moich obserwacji widzę że ten dar wiąże się z hiper-świętością. Bóg nie przemawia przez kogoś kto uchybia w czymś.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:27, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:30, 19 Lip 2010    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:56, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:32, 19 Lip 2010    Temat postu:

Cytat:
Znam 3 Proroków i sprawdza się, oj sprawdza się co mówią. Z moich obserwacji widzę że ten dar wiąże się z hiper-świętością. Bóg nie przemawia przez kogoś kto uchybia w czymś.


to podaj jakieś ich proroctwa...

czy któryś przewidział katastrofę Smoleńską lub 911?

proroctwa satanistyczne też się sprawdzają(czasami!)...

jeśli są to proroctwa dnia codziennego to dla demonów nie jest to wielka trudność...

czy istnieje jakiś Biblijny dowód, twardy dowód na prawdziwość owych proroctw?

Oczywiście jestem skłonny zmienić zdanie co do charyzmatów ale tylko jeśli...ktoś poda jawne, twarde dowody oparte na Słowie Bożym.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:34, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:33, 19 Lip 2010    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:11, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:30, 19 Lip 2010    Temat postu:

Ok, postaram się opisać to czego doświadczyłem. Jeśli chodzi o katastrofę smoleńską to pamiętam że około 2 miesiące przed tym zdarzeniem było słowo prorocze o następującej treści:
"Gdybyście wiedzieli co przeciwnik (szatan) szykuje to nie wstawalibyście z kolan" - czy to chodziło o katostrofę nie wiem, po prostu mi się to skojarzyło.

Mogę podzielić się słowem które było bezpośrednio do mnie. Byliśmy w grupie wierzących a było to podczas Święta Sukkot. Poprosiłem o modlitwę o moje porządliwości gdyż mam z tym duży problem. Wśród osób które się modliły była osoba która ma namaszczenie prorocze i zeszło takie słowo:
"We mnie pocieszenie i wolność dla Ciebie [moje imię] będzie. Ufaj, ufaj,walcz i ufaj mi, to Ja Jeszua, Pan Twój, wołaj a poznasz drogę, wznieś oczy i wołaj o pomoc z góry, przyjdzie ode mnie. Ja Pan Twój, ja Jeszua światło Twoje. To Ja Twoja siła i moc, we mnie uwolnienie, ufaj mi i zmierzaj gdzie wołam (...) Prawda moja rozjaśnia drogę, gdy wołasz przychodzę, w uniżeniu przychodz do mnie(...). "

To fragment słowa które zeszło podczas modlitwy. Bardzo piękne i pocieszające.

Pest jeśli chodzi o prawdziwość proroctw to ja osobiście weryfikuję je poprzez osobę która ja wypowiada. Jeśli prorok nie żyje święcie - a mam na myśli Świętość Bożą - np. Kpł 19 wówczas automatycznie odrzucam proroka. To słowo powyżej wyszło z ust osoby której życie znam i nie jestem wstanie wskazać niedociągnięć, można powiedzieć że jest święte - w Biblijnym rozumieniu świętości. Szatan jest mocny słabością grzechu. Nie ma grzechu nie ma dostępu do danej osoby.

Co do dowodów odnoszących się charyzmatów to jest ich pełno:
Dz. 2:3 "I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić."

Dz 19:6 "A kiedy Paweł włożył na nich ręce, Duch Święty zstąpił na nich. Mówili też językami i prorokowali. "

1 Kor 12:10 "Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków."

1 Kor 14:1 "Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa!"

i wiele innych. Ja osobiście mam dar języków.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:32, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:32, 19 Lip 2010    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:56, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:46, 19 Lip 2010    Temat postu:

Cytat:
1 Kor 12:10 "Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków."

1 Kor 14:1 "Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa!"


Te słowa odnoszą się do zboru w... Koryncie! a nie do współczesnych zborów.

Nikt obecnie na świecie nie jest doskonały i każdy upada ci 'prorocy' też.

Cytat:
"We mnie pocieszenie i wolność dla Ciebie [moje imię] będzie. Ufaj, ufaj,walcz i ufaj mi, to Ja Jeszua, Pan Twój, wołaj a poznasz drogę, wznieś oczy i wołaj o pomoc z góry, przyjdzie ode mnie. Ja Pan Twój, ja Jeszua światło Twoje. To Ja Twoja siła i moc, we mnie uwolnienie, ufaj mi i zmierzaj gdzie wołam (...) Prawda moja rozjaśnia drogę, gdy wołasz przychodzę, w uniżeniu przychodź do mnie(...). "


Ja kiedy miałem wysoce zwodnicze osobiste doświadczenia 'prorockie'

też coś takiego do siebie od 'siebie' słyszałem a nawet coś bardziej wyszukanego o porwaniu itp...

chyba każdy chrześcijanin jest w stanie coś takiego wymyślec.

niekoniecznie znaczy to że ci 'prorocy' są pod wpływem demonów, to może być albo tak jak w moim przypadku 'wewnętrzny głos serca' albo czysta psychologia.

poza tym czy jest u was ktoś kto umie wytłumaczyć twoje 'języki'?

'duch' z podanego przez ciebie proroctwa używa...niewłaściwej formy Imienia Zbawiciela - Je-szua, powinno być - Ja-szua...

[link widoczny dla zalogowanych]

Owszem, takie 'proroctwo' jest na pewno budujące, dla mnie też te moje były budujące... na tyle budujące jest to wszystko że usypia ludzi, którzy zaprzestają ostrożności i poszukiwań prawdy sądząc że ich 'duch proroczy' im wszystko powie.

Cytat:
"Gdybyście wiedzieli co przeciwnik (szatan) szykuje to nie wstawalibyście z kolan"


co to ma wspólnego ze Smoleńskiem?

Nie będę tu dłużej wyjaśniał bo wszystko wyjaśnione jest(a raczej obalone) w powyższym artykule Henryka.

ZeE, a czy ktoś z tych waszych 'namaszczonych' doświadczył...Biblijnego cudu tak jak np. oślepienie Pawła w drodze do Damaszku na potwierdzenie powołania prorockiego?

lub trędowatej ręki jak u Mojżesza po włożeniu za pazuchę lub płaszcz?

Duch Boży zawsze dawał dowody prawdziwości wszelakich objawień w Słowie Bożym.

I jeśli(jak podejrzewam) u tych twoich 'proroków' to nie wystąpiło to mamy poważny problem i sprawa jest podejrzana.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:56, 19 Lip 2010    Temat postu:

Nie chcę walczyć, po prostu dzielę się doświadczeniem tak jak prosiłeś. Nic nie dodałem od siebie, może mało spektakularne ale tego właśnie dośwadczyłem. Dary duchowe nie przeminęły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Wto 4:01, 20 Lip 2010    Temat postu:

ZeE

Jak na razie nie podałeś absolutnie niczego przekonywującego.

Jakieś nowsze proroctwo, wypowiedziane dzisiaj i dokładnie spełnione powiedzmy za tydzień czy za miesiąc byłoby czym bardziej konkretnym, ale nadal niezbyt przekonywującym, ponieważ zwykłe wróżki też potrafią wiele przewidzieć mocą szatańską.

Demony wiedzą o katastrofach takich jak Smoleńsk, skoro one pomagają w jej przeprowadzeniu.

Najlepszym dowodem byłoby pokazanie na filmie jak człowiek z uschniętą ręką nagle na oczach wszystkich wyciąga ją przed siebie a ta obrasta w sekundach w normalne muskuły i jest tak normalna jak ta druga.

Czy gdziekolwiek ktoś mocą Ducha dokonał takiego oczywistego uzdrowienia?

Czy istnieje udokumentowany przypadek paralityka, który wstaje z wózka, składa wózek, bierze go pod pachę a lekarze baranieją na ten widok.

Podam ci niezwykłość takiego uzdrowienia.

Kiedy Ja-szua uzdrawiał takich właśnie ludzi, zdumienie ogarniało wszystkich a powodów było wiele.

Przykład uzdrowienia teściowej Piotra, ustąpiła jej gorączka nie byłby cudem na miarę dowodu - Ja-szua dokonał tego w odruchu pomocy a nie jako demonstrację mocy Ducha.

Ale uzdrowienie paralityka to chyba największy cud po zmartwychwstaniu Łazarza, który już cuchnął, ponieważ się rozkładał.

Zmarł kilka miesięcy temu mój serdeczny przyjaciel, który był sparaliżowany od pasa w dół. Jego nogi nie miały w ogóle mięśni, on zaś po tym wypadku był zupełnie innym człowiekiem. Zawsze miał butelkę w nogawce z rurką do członka na mocz, ponieważ nie mógł kontrolować niczego i mocz sam mu musiał lecieć do butelki.

Musiał jeść bardzo regularnie, ponieważ musiał wydalić odchody których także nigdy nie czuł.

Najczęściej z rana po przebudzeniu wchodził na wózek i udawał się jak najszybciej pod prysznic, i czekał aż mu odchody wylecą. Jeżeli nie wyleciały, mogło się to wydarzyć podczas siedzenia na wózku powiedzmy podczas śniadania.

Smród i zakłopotanie olbrzymie.

Gdyby jemu ktoś w mgnieniu oka nagle naprawił kręgosłup, musiałby miesiącami doprowadzać swoje zanikłe mięśnie do normalnego stanu, aby móc normalnie chodzić.

Trudno jest sobie wyobrazić paralityka w tamtych czasach!

Nosze i kupa smrodu na nich!

I teraz wyobraźmy sobie, że do takiego człowieka podchodzi Ja-szua i mówi wstań, zabierz wózek i idź.

W jednym momencie nogi otrzymują sprawne mięśnie, rdzeń kręgosłupa się łączy, pęcherz staje się sprawny i człowiek w pełni sił bierze wózek, składa go i maszeruje z wózkiem pod pachą do domu.

Cud? Najmniejszego podejrzenia, że to jakaś tymczasowa ulga a potem gość z powrotem czuje się coraz gorzej i w końcu wraca na wózek. Takich przypadków było sporo!

Zdarzyło się cokolwiek takiego w dzisiejszych czasach?

Czy jakiś ślepiec od urodzenia odzyskał wzrok?

To byłoby także cudowne, ponieważ ślepcy mają oczy albo pokryte bielmem, albo to oczy nie są oczami, czymś totalnie zdeformowanym, a lekarz natychmiast wyjaśnia, że tego nikt nie może naprawić. Chyba że nowe oczy, czy też przeszczep.

I takich ludzi Ja-szua leczył w mgnieniu oka!

Czy były to cuda? Nie mamy chyba najmniejszej wątpliwości. Cuda języków także nie przedstawiały najmniejszej wątpliwości.

Dzisiaj nie posiadamy ani jednego udokumentowanego cudu na miarę cudów apostołów czy samego Chrystusa.

Wniosek jest zatem oczywisty.

Przypadek zmartwychwstania, ukazany w podanym filmie sugeruje możliwość pomocy Ducha Bożego ale są elementy wskazujące także na możliwość działania zupełnie innego ducha.

Po za tym nie ma typowego dla cudu mocą Ducha, w którym chory nagle wstaje zupełnie zdrowy i zachowuje się jakby nigdy nic mu się nie stało. Jak Łazarz po zmartwychwzbudzeniu.

Po to mamy Słowo Boże, aby odróżniać cuda szatańskie od cudów Ducha Bożego.

Kiedyś, szukając Prawdy poza Biblią znalazłem proroka Michaela Solloga.

[link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie szukając go, znalazłem jego witrynę i... widać same znaki szatana!

Ale... widziałem jego film, w którym opowiadał on, w jaki sposób otrzymuje on swoje proroctwa. Mówił on, że widzi nagłówki gazet i z nich wie co się wydarzy.

W nagłówkach często jest że... "96 osób zginęło pod Smoleńskiem."

Żaden Sollog tego dokładnie nie przewidział!

Słowo Boże wyraźnie ostrzega nas przed zwiedzeniem poprzez cuda demonów. Nie tyle przez sztuczki, ale przez autentyczne cuda! Jak podczas plag egipskich. Pierwsze 3 cuda potrafili także zrobić sataniści faraona!

Dlaczego tak niewielu Chrześcijan zadaje sobie trud, aby ewentualny cud, jak powszechne 'mówienie' językami czy raczej paplaninę, która jest naśladowana doskonale przez dzieci zakwalifikować do autentycznego cudu Ducha.

Jeżeli występuje cud języków, powinny mu także towarzyszyć inne cuda jak uzdrawianie paralityków czy też wskrzeszanie.

Poza... pozornym darem języków nie mamy dosłownie nic!

Jak ktoś znajdzie jakiś konretny dowód, dajcie znać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Śro 2:33, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Znalazłem niezwykle ciekawy werset!

Cytat:
Kolosan 2:(1Cool Niech was nikt nie potępia, kto ma upodobanie w poniżaniu samego siebie i w oddawaniu czci aniołom, a opierając się na swoich widzeniach, pyszni się bezpodstawnie cielesnym usposobieniem swoim,


Pati i sewen potępiali mnie za negowanie rzekomych darów Ducha, których nie potrafili udowodnić.

Nie odważyłbym się zanegować rzeczywistego i jednoznacznego cudu Ducha Bożego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:17, 25 Lut 2013    Temat postu:

Mateusz napisał:
Te słowa odnoszą się do zboru w... Koryncie! a nie do współczesnych zborów.
Według twojego toku myślenia powinniśmy uznać, że cała Biblia nie jest pisana do nas, tylko do ludzi z tamtych czasów.

Mateusz napisał:
Nikt obecnie na świecie nie jest doskonały i każdy upada ci 'prorocy' też.
Oprócz Jezusa, nigdy nie było, nie ma i nie będzie ani jednego doskonałych ludzi. Co mają wspólnego dary Ducha Świętego z doskonałością?
Cytat:
Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. (1Kor. 12:8-10)
Łaska jest wtedy, gdy dostajemy coś na co nie zasłużyliśmy. Więc to, że nie jesteśmy doskonali nie przeszkadza temu, abyśmy dostali dar od Ducha Świętego. Musimy tylko mieć wiarę, że to otrzymamy.

Mateusz napisał:
'duch' z podanego przez ciebie proroctwa używa...niewłaściwej formy Imienia Zbawiciela - Je-szua, powinno być - Ja-szua...
Ja nazywam Syna Bożego imieniem Jezus i nie uważam, żeby tłumaczenie miało jakiekolwiek znaczenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damian




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 19:33, 25 Lut 2013    Temat postu:

Cytat:
Ja nazywam Syna Bożego imieniem Jezus i nie uważam, żeby tłumaczenie miało jakiekolwiek znaczenie.


Danielu pominę tu kwestię poprawnego imienia Syna Człowieczego, ale zwrócę uwagę na fakt, że SŁOWO jednak znaczenie MA.

Dlaczego?

1. W dniu ostatecznym zdamy sobie sprawę z każdego nieużytecznego słowa, które wypowiedzieliśmy.
2. Słowo będzie nas sądziło.
3. Okultyzm, magia, czary i inne praktyki sług ciemności opierają się głównie na ... słowie.
4. NLP (sprawdź w Google o co chodzi ale to modny ostatnio temat) również opiera się na ... słowie. To kolejna "szkółka" lucyferiańska.
i wreszcie
5. Na początku było ... słowo.

To tylko 5 punktów, ale mam nadzieję, że zrozumiesz jak ważne jest słowo, to co mówisz, kiedy i jak ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:18, 25 Lut 2013    Temat postu:

wg mnie znaczenie ma to co kryje się za tym słowem, nie ono samo

i jak strona świetnie się pokrywa z moimi poglądami, uzupełnia je i po części je tworzy tak też nie mogę się przekonać do 'Isusa', wolę używać imienia Jezus
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin