www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobry zawodnik Cool

zipek

"Gdy biorę ciało Chrystusa do ust, czuję je fizycznie. Nie mogę wtedy ustać na nogach. To mnie coraz bardziej zaczęło umacniać w przekonaniu, że moje natchnie są prawdziwe – przekonuje Panek."

Jakby przeczytał Ewangelie, gdzie Chrystus mówi, że jest Chlebem z nieba ALE nie takim co "jedli wasi ojcowie na pustyni i pomarli"..
Chodzi oczywiście o karmienie się Słowem Bożym na co dzień - czyli czytaniu i przestrzeganiu tego co mamy w Biblii - Słowie Bożym.
Wino jako symbol nauk płynących z treści Biblijnych, a picie wina, to przyjmowanie tych nauk. Rytuały, gdzie jest ludzkie ciało jedzone i krew pita aranżowane są dość często przez szatana. Bardzo dobitnie o tym pisał jeden z jego giermków - Aleister Crowley, aby pić krew dzieci, bo daje najwięcej mocy.
Oprócz tego, to nie jedyny przypadek tej fizyczności "ciała Chrystusa" podczas eucharystii, bo odnotowano w kościele katolickim wiele przypadków, że opłatek zamieniał się w krew na języku itp.
Jak ten szatan jest cwany, że potrafi tak wszystko poprzekręcać, żeby ludzie robili czyny wbrew swojemu Stwórcy a myśleli, że robią to dla Niego. Majstersztyk kłamstwa. Skoro jest ojcem kłamstwa, to jest w tym najlepszy i chyba zasłużył na taki tytuł..

Podobnie jest z krzyżem. Ja również będąc katolikiem przez wiele wiele lat nie dostrzegałem tego, że np. w hollywood wszyscy ci co robią te szatańskie oprawy i pokazują gesty szatańskie i mówią tylko o nienawiści i buncie, to każda z tych osób ma krzyż na piersi.. BO tylko oni chcą, żeby Chrystus tam pozostał na wieki. Teraz to widzę aż oczy szczypią, a kiedyś nie dostrzegałem NIC z tych rzeczy. Ciekawy jestem na co jeszcze Bóg pozwoli mi otworzyć oczy. Zostaje tylko prosić w modlitwie Boga i dziękować za to co już ofiarował.

Z Bogiem.