Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak czytać Biblie?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melantiq
Gość






PostWysłany: Śro 15:45, 06 Mar 2013    Temat postu: Jak czytać Biblie?

Moi kochani, czytam czasami Biblie, raz mniej czasu, raz więcej na to poświęcam. No ale poprostu teraz sie zagubiłem. Nie wiem co czytać! Otwieram Biblie, i widze tylko jej środek, i czytam jak leci, to co sie nasunie. Dodam, że przeczytałem jak dotąd Ewangelie Mateusza, Objawienie Jana, 5 ksiag Mojzeszowych, Ksiegi Samuela, Jozuego, Sedziow, Krolewskie i kilka jeszcze ST, ale teraz znalazlem sie w punkcie że nie wiem co czytać Sad Z jakich ksiąg wyniose najwiecej mądrości? Co polecacie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 16:15, 06 Mar 2013    Temat postu:

Biblię się powinno czytać od początku do końca.
Np proroctwa można wyjaśnić na podstawie.. poprzednich proroctw. Późniejsze różne nauki są bardziej zrozumiałe gdy zna się wcześniejsze księgi...

Tak uważam, chociaż ja też dopiero zaczynam przygodę z Pismem Świętym.
Najlepiej to poprzedzić modlitwą.

a jeśli czytanie Tobie nie idzie to polecam obejrzeć filmy na yt.
Dzieje Apostolskie - https://www.youtube.com/watch?v=hJMikjd-I4M
Ewangelia wg św Jana https://www.youtube.com/watch?v=JMnw3kxfJq8
czy inne filmy np, o Józefie, Mojżeszu, Jakubie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melantiq
Gość






PostWysłany: Śro 19:16, 06 Mar 2013    Temat postu:

Wielkie dzięki za rady i linki do filmów. Jednak jeśli chodzi do filmów, to nie mam co do nich zaufania, wątpie by oddały całą Prawde, jaka jest zawarta w Biblii, raczej mogą być zakłamane. Czytanie o ile pamiętam skończyłem na 2 ksiedze Samuela. Problem w tym, że niezbyt mi idzie czytanie, bywa że jest to katorgą, ponieważ kompletnie nie rozumiem czytanego przezemnie tekstu!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:24, 06 Mar 2013    Temat postu:

Melantiq napisał:
Wielkie dzięki za rady i linki do filmów. Jednak jeśli chodzi do filmów, to nie mam co do nich zaufania, wątpie by oddały całą Prawde, jaka jest zawarta w Biblii, raczej mogą być zakłamane. Czytanie o ile pamiętam skończyłem na 2 ksiedze Samuela. Problem w tym, że niezbyt mi idzie czytanie, bywa że jest to katorgą, ponieważ kompletnie nie rozumiem czytanego przezemnie tekstu!

Pismo Święte nie jest łatwym tekstem. o to czy zrozumiemy zależy wszystko od Ducha Świętego. Jeśli będziemy trwać w wierze i uczynkach, trwać w Panu Jezusie Chrystusie i prosić o zrozumienie, to jeśli będzie tam to potrzebne to Bóg nam to zapewni.

Jak nie idzie czytanie większych ilości tekstu to wystarczy dziennie przeczytać.. tylko 4 wersety. i W przeciągu roku przeczytamy Biblię Smile

Filmy nigdy nie zastąpią Pisma Świętego. Ale lepsze takie filmy niż hollywoodzkie produkcje wg mnie.
Ostatnio obejrzałem film o Józefie synu Jakuba. I praktycznie cały film jest oparty na Biblii nic nie dodaje od siebie.
Ale trzeba pomyśleć.. mamy czas na różne strony, jak pana Henryka czy inne. Czy nie lepszym rozwiązaniem jest czytanie przez nas samych? Czytając najpierw inne strony już sobie wyrabiamy opinię którą nie zawsze może być prawdą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melantiq
Gość






PostWysłany: Śro 19:33, 06 Mar 2013    Temat postu:

Jedyny film, który mi sie podobał to ten:
http://www.youtube.com/watch?v=bIwMju1KqhQ

Trwa ponad 4 godziny Smile

Co do zrozumienia Biblii, zastanawiam sie, czy jedni ludzie poprostu zostali obdarzeni przez Boga darem zrozumienia, a inni nie? Wtedy ja należe do tej drugiej grupy. A np. pan Henry Kubik ma ogromne zrozumienie Biblii, śmiem przypuszczać, iż jest natchniony Duchem Bożym, ponieważ rozumie o wiele lepiej wszelkie teksty, niż jakikolwiek ksiądz biskup pastor czy papież! Kto wie, być może jest on spełnieniem proroctwa o Wzroście Poznania? W takiej opcji musimy sie na niego powoływać, ja Biblie marnie rozumiem, dlatego jego artykuły są jak no dosłownie spełnienie prośby o wyjaśnienie Biblii Smile Jeśli czegoś nie rozumiem, pan Henryk to rozumie i co ważniejsze przychodzi mu to z ogromną łatwością! Dlatego też wierze, iż jego zrozumienie Biblii, spowodowane jest ingerencją Ducha Świętego Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:44, 06 Mar 2013    Temat postu:

Szczerze to mam odmienne zdanie co do Pana Henryka. W wielu artyukałch radzę sprawdzać to co ów pan pisze. Czytać Biblię, karmić się słowem Bożym a nie słowami pana Henryka..
W wielu kwestiach pan Henryk Kubik jest chwiejny jak chorągiewka na wietrze więc spokojnie...

a co ważniejsze nie wiem czy dobre jest pisanie kto jest Duchem Bożym, a kto nie bo możemy się mylić...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melantiq
Gość






PostWysłany: Śro 20:00, 06 Mar 2013    Temat postu:

mężczyzna napisał:
Szczerze to mam odmienne zdanie co do Pana Henryka. W wielu artyukałch radzę sprawdzać to co ów pan pisze. Czytać Biblię, karmić się słowem Bożym a nie słowami pana Henryka..
W wielu kwestiach pan Henryk Kubik jest chwiejny jak chorągiewka na wietrze więc spokojnie...

a co ważniejsze nie wiem czy dobre jest pisanie kto jest Duchem Bożym, a kto nie bo możemy się mylić...


No ale jak narazie, jego artykuły itak o niebo lepiej wyjaśniają mi Biblie, niż ja sam byłbym to w stanie zrobić. Pozatym:
Mateusza 10: 26 Więc się ich nie bójcie! Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć.

Dodatkowo:
Łukasza 12:2 Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.

A jakże inaczej o czymś co utajnione sie dowiedzieć, jak nie od osoby, która ów tajemnice poznała? Pan Henryk właśnie kwalifikuje sie na taką osobe, ponieważ tak samo jak ja, ma dostęp do tej samej Biblii, mimo to On rozumie, ja nie rozumiem, więc ktoś tutaj ma pomoc Ducha Świętego, a ktoś nie ma, odpowiedź kto ma raczej nie wymaga wytężenia umysłu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:08, 06 Mar 2013    Temat postu:

Melantiq napisał:
mężczyzna napisał:
Szczerze to mam odmienne zdanie co do Pana Henryka. W wielu artyukałch radzę sprawdzać to co ów pan pisze. Czytać Biblię, karmić się słowem Bożym a nie słowami pana Henryka..
W wielu kwestiach pan Henryk Kubik jest chwiejny jak chorągiewka na wietrze więc spokojnie...

a co ważniejsze nie wiem czy dobre jest pisanie kto jest Duchem Bożym, a kto nie bo możemy się mylić...


No ale jak narazie, jego artykuły itak o niebo lepiej wyjaśniają mi Biblie, niż ja sam byłbym to w stanie zrobić. Pozatym:
Mateusza 10: 26 Więc się ich nie bójcie! Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć.

Dodatkowo:
Łukasza 12:2 Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.

A jakże inaczej o czymś co utajnione sie dowiedzieć, jak nie od osoby, która ów tajemnice poznała? Pan Henryk właśnie kwalifikuje sie na taką osobe, ponieważ tak samo jak ja, ma dostęp do tej samej Biblii, mimo to On rozumie, ja nie rozumiem, więc ktoś tutaj ma pomoc Ducha Świętego, a ktoś nie ma, odpowiedź kto ma raczej nie wymaga wytężenia umysłu.


proszę nie wtrącać to tego Biblii.
pan Henryk jest zmienny jak chorągiewka, sam sobie przeczy.
Przykład z imieniem Jezus.

Pare lat temu miał "niepodważalne dowody" że właściwe imię to "Jeszua" (nie wiem jak wiele lat wcześniej).
Potem wrócił do imienia formy Jezus mając znowu niepodważalne dowody. Co śmieszniejsze... napisał wtedy bardzo ciekawe wnioski jakby ostrzegał.. przed samym sobą Smile

"
Jaki cel ma szatan manipulując tak imieniem Stwórcy jak imieniem Jezusa?


Przede wszystkim podważa on zaufanie do Biblii oraz jej przekładów. Wywołuje on wrażenie, że bez pomocy 'ekspertów' Biblii czytać nie można, ponieważ istnieją w niej niewłaściwe formy 'świętych' imion i wymawiając je niewłaściwie ściągniemy na siebie gniew Boga. Powstają więc dyskusje i mówi się o wszystkim, tylko nie o naszej nadziei.

Ten oszczerca działa w podobny sposób, w jaki funkcjonują dzisiejsi prawnicy. Potrzebują oni jedynie pozór winy, aby skazać kogoś na więzienie lub nawet śmierć.

Typowa ich taktyka. Mówisz o Bogu? O którym? Wielu jest bogów i panów! Którego masz na myśli? Może Jahwe? Czy Jehowę? A może masz na myśli Jezusa? Czy jesteś pewien, że nie chodzi o Ja-szua? A może jednak chodzi o Jozuego?...

...Typowe rozszczepianie włosa na czworo w celu gmatwania prostych kwestii.

Taką udaną pułapką jest przekonanie wielu Chrześcijan, że imię Jezus jest imieniem niewłaściwym, a Yahshua Ja-szua czy Isus jest imieniem prawidłowym.

Także dałem się zwieść i teraz błąd ten poprawiam i przepraszam wszystkich tych, którzy zostali w ten sposób wprowadzeni w błąd."


To sa słowa pana Henryka. Prosze przeczytać jeszcze raz co tam napisał.. bardzo ciekawe. teraz znowu zwrot o 180 stopni, znowu "niepodważalne dowody" że to imię to Isus.

Czy inne artykuły..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melantiq
Gość






PostWysłany: Śro 20:22, 06 Mar 2013    Temat postu:

mężczyzna napisał:
Melantiq napisał:
mężczyzna napisał:
Szczerze to mam odmienne zdanie co do Pana Henryka. W wielu artyukałch radzę sprawdzać to co ów pan pisze. Czytać Biblię, karmić się słowem Bożym a nie słowami pana Henryka..
W wielu kwestiach pan Henryk Kubik jest chwiejny jak chorągiewka na wietrze więc spokojnie...

a co ważniejsze nie wiem czy dobre jest pisanie kto jest Duchem Bożym, a kto nie bo możemy się mylić...


No ale jak narazie, jego artykuły itak o niebo lepiej wyjaśniają mi Biblie, niż ja sam byłbym to w stanie zrobić. Pozatym:
Mateusza 10: 26 Więc się ich nie bójcie! Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć.

Dodatkowo:
Łukasza 12:2 Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.

A jakże inaczej o czymś co utajnione sie dowiedzieć, jak nie od osoby, która ów tajemnice poznała? Pan Henryk właśnie kwalifikuje sie na taką osobe, ponieważ tak samo jak ja, ma dostęp do tej samej Biblii, mimo to On rozumie, ja nie rozumiem, więc ktoś tutaj ma pomoc Ducha Świętego, a ktoś nie ma, odpowiedź kto ma raczej nie wymaga wytężenia umysłu.


proszę nie wtrącać to tego Biblii.
pan Henryk jest zmienny jak chorągiewka, sam sobie przeczy.
Przykład z imieniem Jezus.

Pare lat temu miał "niepodważalne dowody" że właściwe imię to "Jeszua" (nie wiem jak wiele lat wcześniej).
Potem wrócił do imienia formy Jezus mając znowu niepodważalne dowody. Co śmieszniejsze... napisał wtedy bardzo ciekawe wnioski jakby ostrzegał.. przed samym sobą Smile

"
Jaki cel ma szatan manipulując tak imieniem Stwórcy jak imieniem Jezusa?


Przede wszystkim podważa on zaufanie do Biblii oraz jej przekładów. Wywołuje on wrażenie, że bez pomocy 'ekspertów' Biblii czytać nie można, ponieważ istnieją w niej niewłaściwe formy 'świętych' imion i wymawiając je niewłaściwie ściągniemy na siebie gniew Boga. Powstają więc dyskusje i mówi się o wszystkim, tylko nie o naszej nadziei.

Ten oszczerca działa w podobny sposób, w jaki funkcjonują dzisiejsi prawnicy. Potrzebują oni jedynie pozór winy, aby skazać kogoś na więzienie lub nawet śmierć.

Typowa ich taktyka. Mówisz o Bogu? O którym? Wielu jest bogów i panów! Którego masz na myśli? Może Jahwe? Czy Jehowę? A może masz na myśli Jezusa? Czy jesteś pewien, że nie chodzi o Ja-szua? A może jednak chodzi o Jozuego?...

...Typowe rozszczepianie włosa na czworo w celu gmatwania prostych kwestii.

Taką udaną pułapką jest przekonanie wielu Chrześcijan, że imię Jezus jest imieniem niewłaściwym, a Yahshua Ja-szua czy Isus jest imieniem prawidłowym.

Także dałem się zwieść i teraz błąd ten poprawiam i przepraszam wszystkich tych, którzy zostali w ten sposób wprowadzeni w błąd."


To sa słowa pana Henryka. Prosze przeczytać jeszcze raz co tam napisał.. bardzo ciekawe. teraz znowu zwrot o 180 stopni, znowu "niepodważalne dowody" że to imię to Isus.

Czy inne artykuły..


Akurat sprawa imienia nie odgrywa istotnej kwestii co do zbawienia.
Ludzie będą sądzeni na podstawie uczynków, a nie wymawianego źle imienia, pozatym na co mają sie powołać, jak nie na Biblie? To, że zmanipulowana, skąd mają być tego świadomi, skoro świat szatana całą Biblie nazywa Słowem Bożym? Pozatym co jest złego, że ktoś próbuje odkryć Prawdziwe imię naszego Zbawiciela? To oznacza tyle, że ten ktoś bardzo go kocha i w ten sposób potwierdza swój szacunek do Niego, pragnąć wymawiać należycie Jego imię i w ten sposób oddawać należytą mu chwałe!
A co do Boga Ojca, kto powiedział, że On ma imie? Bóg to Bóg, niepotrzebne mu imie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin