Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sny
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:56, 06 Lip 2010    Temat postu: Sny

Czy miewacie jakieś dziwne sny?

czy kiedyś komuś sprawdził się sen?

miał ktoś sen proroczy?

Zobaczcie tym razem na odwyk:

[link widoczny dla zalogowanych]

znacie historię snów Józefa z księgi rodzaju?

W tym temacie opisujmy nasze dziwne sny.

Ja w ostatnich dniach miałem tajemniczy sen który dobrze dośc pamiętam,

posłuchajcie, postaram się opisac to co pamiętam.

..........................................................................................................
..........................................................................................................

Śniło mi się że udałęm się na ponury cmentarz pełen stel i krzyży,

była to noc, a był ze mną kot,

kot ten co chwila patrzył się w inne miejsce a tam gdzie on się patrzył

pojawiał się obraz kuli Orbs, pamiętam że jedne były białe, a jedna

była jakby powiększona i czerwonawa,

w pewnym momencie na tym miejscu gdzie byłem pojawiły się duchy złe i nieczyste o różnym wyglądzie,

nie bałem się ich, rozkazywałem im w Imię Ja-szua a one były posłuszne,

wypędzałem je z tamtego miejsca a jedne uciekały pod niebo, inne na różne strony

kilku z nich rozkazałem, związałem je na 5 lub 55 lat w jakby kanale za kratami, mam nadzieję że dobrze pamiętam liczbę tych lat.

później ujrzałem wysoki, czarny krzyż, i znalazłem się jakby w jaskini pod ziemią która była jakby pod nim,

i zobaczyłem demona który był na przeciw mnie, jakby wśród ognia i czerwonej barwy.

i dowiedziałem się że to był książę demonów, i walczyłem z nim,

i pokonałem go mocą imienia Ja-szua i się wyniósł z tamtego miejsca.

potem znów znalazłem się na ziemi i ujrzałem czarny krzyż którego ramiona były równej długości,

i zostałem uniesiony w powietrze przez jakby anioła i miałem zostac umieszczony pod ziemią tego krzyża i w jakiejś grocie,

nie chciałem tego ale jakby wyjaśniono mi że muszę się tam udac,

i jakby przeniknąłem pod tę ziemię i znów spotkałem tam innego księcia demonów,

o większej mocy od poprzedniego i był on jakby na tronie, i miał jakby dużą głowę i niski wzrost i był barwy ognia,

ja się go nie bałem.

on się spytał jakoś tak:

Cytat:
co o chcesz aby się ze mną stało, czego mi życzysz?


a ja odrzekłem

Cytat:
śmierci! tortur i zniszczenia!


wpadłem bowiem w gniew, i jeszcze mówił ze mną coś, lecz tego nie pamiętam,

miał on silną moc, ale w Imię Ja-szua pokonałem go,

później wziąłem jakby jakąs broń do rąk, jak juz byłem na powierzchni ziemi i połamałem wszystkie stele i krzyże na tamtym cmentarzysku

i już tam nie było siedliska demonów,

potem jeszcze ujrzałem jakby ciemne miasto i dwa potwory które biegły,

były zielonawe i jakby gołe i obrzydliwe,

i dowiedziałem się że to byli ci dwaj książęta demonów, i oni biegli, jakby uciekali.

..........................................................................................................

nie raz w moich snach pojawiają się wątki wiary i mojego życia z Bogiem,

i odnoszę wrażenie że w snach jestem poddawany próbom!

Co wy myślicie?

może mój sen ma jakieś znaczenie?

Niech Ja-szua będzie z Wami!

Amen!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:22, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:10, 06 Lip 2010    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:16, 06 Lip 2010    Temat postu:

A co może oznaczac mój sen? wydał mi się on znakiem czegoś.

zaczynam myślec czy to nie było widzenie.

koszmary i sny demoniczne też czasami miewam.

Jeśli przyśni mi się jeszcze coś niezwykłego to to tu opiszę!

Proszę pomóżcie mi dowiedziec się co znaczy mój sen!

Łukasz, czy ty te widzenia miewasz na jawie czy podczas snu?

kiedyś, dawniej kiedy modliłem się językami przed snem, to gdy położyłem się do łóżka usyszałem pieśń którą się modliłem i ujrzałęm jakby tron Boży i aniołów którzy chórem śpiewali tę pieśń.

ale sprawę języków opiszę gdzie indziej w innym czasie.

Pozdrawiam was wszystkich.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:21, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:53, 06 Lip 2010    Temat postu:

Ja czasami miewam dziwne sny. Kiedy miałem dylemat, co do swojej wiary przyśniło mi się to:
śniło mi się że podjechałem z tatą pod kościół. wkoło kościoła była trawa. po chwili do niego wzeszliśmy[do kościoła]. w środku miał wysokie sklepienia. a jednak był pomalowany na ciemny czerwony. wyglądał na nowoczesny. wisiało w nim parę obrazów. ale nie pamiętam jakie. widziałem jeden "spowiednik". z dachu ciekła woda. widziałem księdza. i kogoś jeszcze. ale nie pamiętam dokładnie kto to był. obydwoje się do czegoś przygotowywali. mój tata rozmawiał z nimi. potem duża kropla wody spadła mi na głowę. i właściwie sen się skończył. obudziłem się.
Napisałem do jakiegoś towarzystwa, badającego sny. Oto ich odpowiedź:
Witaj

Mamy wrażenie, że twój sen mówi o tym, że stoisz przed nowymi rzeczami w swoim życiu i szukasz mądrości, rady odnośnie pytań które w sobie nosisz. Twój sen jest zachętą dla ciebie abyś szukał pewności u Boga. Ojciec , z którym jesteś w śnie to Bóg Ojciec, który jest z tobą w tej sytuacji twego życia. Mamy taką myśl, że podjąłeś jakąś decyzję ale ze względu na rangę tego wyboru wahasz się i masz wątpliwości. Odnosimy wrażenie, że to jest dobra decyzja , która zaprowadzi cię na nowy poziom dojrzałości i już rozpoczynają się przygotowania do tego "nowego rozdziału w twoim życiu". Myślimy , że ta kropla z twojego snu jest jak znak z nieba - wiadomość , że Bóg pobłogosławi twój wybór, On da ci też taką trzeźwość i jasność umysłu co do dalszych kroków. Ważne jest jednak abyś mądrości i błogosławieństwa zawsze szukał u Niego .

Kiedy otrzymałem tę odpowiedź ostatecznie odszedłem od KRK.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 18:02, 06 Lip 2010    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 18:17, 06 Lip 2010    Temat postu:

dzięki Łukasz! Ale ja to wszystko wiem!

lukasz1985 napisał:
Jakimi językami mówiłeś, skąd wiesz, że modliłeś się językami?


Był to bardzo dziwny okres mojego życia i nadal go do końca nie rozumiem!
chodziło o dar języków, nie było to coś w stylu: baszszszszsememememeuhauhauuha lub olalalalalalalbelelelele to nie była ta paplanina.

nie wiem narazie co mam myślec o tamtym zdarzeniu ale wiem jedno, nie były to żadne sylaby bez ładu i składu czy paplanina, mogę ci powiedziec jedno.
ta pieśń, hymn który śpiewałem w tych językach był piękny.

mogę ci jeszcze napisac z tego co mniej więcej pamiętam, kilka słów tej pieśni,
czułem wtedy wielką miłośc i wielkośc Boga, język ten był trudny i bardzo płynny więc nie wiem czy uda mi się napisac dobrze te słowa:
oto taki jakby refren.

gli-ri-a-ne Ja-łe, gli-ri-a-ne Ja-łe, gli-ri-a-ne Ja-łe, gli-ria-na - Ja-a

z tym że "g" przechodziło płynnie w "l" więc mogło to też byc "lr-iane" lub "lir-iane" albo liri'an'ei'ja'e'łe'i'n'

ta pieśń tak jak mówiłem brzmiała pięknie i była niezwykle płynna.

ta pieśń brzmiała jak na moje odczucie bardzo "anielsko"

Ale nie dajmy się zwodzic i wszystko rozeznawajmy i badajmy!

"Wszystko badajcie, co szlachetne zachowujcie!"


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:23, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 19:21, 06 Lip 2010    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:48, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 19:26, 06 Lip 2010    Temat postu:

Znałem wtedu juz Jego imię, co jest bardziej ujmujące to to że jest tam też słowo "Ja"
a "Ja" to skrócona poetycka forma imienia Jahłe naszego Wielkiego Boga!

Zaraz utworzę odpowiedni temat i tam wszystko lepiej opiszę!

Ja-szua z tobą!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:27, 08 Lip 2010    Temat postu:

..

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:47, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 6:45, 11 Lip 2010    Temat postu:

Śniło mi się dzisiaj że czytałem Słowo Boże, i czuję że była to księga Ezechiela,
i nagle ze środka Słowa zaczął się sypać jakby pył i brokat.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:55, 12 Lip 2010    Temat postu:

Śniło mi sie, że moja dziewczyna wygrywa w salonie sumę pieniędzy - wszystko było jak żywe : ) jakieś osiem dni później płynęłiśmy przez Adriatyk promem. Na tym promie był mały salon z "jednorękimi bandytami". Troche namawiałem ją aby grała (głównie z ciekawości). Kupiłem 20 żetonów i zagrała. Za 5 razem wygrała 150 euro.

Tak też bywa. Na pamiątkę tamtego wyśnionego zdarzenia do dzisiaj mamy jeden żeton z tego statku : )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 22:11, 12 Lip 2010    Temat postu:

Moje sny w większości są bardzo zakręcone. Pomieszane wydarzenia, czasy i ludzie. Niekiedy kompletne idiotyzmy i głupstwa.

Nie wiem od czego zależy głęboki i wyraźny sen. Ja takie mam rzadko. Czasami śni mi się śp. ojciec jak np. słuchamy sobie muzyki, ale to trwa bardzo krótko i szybko się budzę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 8:32, 13 Lip 2010    Temat postu:

dziś wśród wielu snów koszmarnych zdarzyło mi się tak śnic:

znalazłem się w jakimś zborze gdzie wszyscy szaleli i śmiali się bez opamiętania, prócz mnie i mojego ojca.

później jeden z młodzieńców wytknął głośno kobiecie która tam przemawiała(czego czynic nie wolno!)

że oddawanie czci obrazom to bałwochwalstwo, po czym wyszedł z tamtąd.

ta kobieta później spytała mnie co ja myslę o tym.

a jak podniosłem donośny głos i zawołałem: TO BAŁWOCHWALSTWO!

po czym wyszedłem.

gdy tak szłem po schodach na zewnątrz, ów poprzedzający mnie młodzieniec

z płaczem wrócił do tamtej kobiety i złamany w wierze powiedział że jest zły(chyba przyznał jej rację)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:13, 13 Lip 2010    Temat postu:

Pest
Katolik by Ci powiedział , że był to demoniczny sen aby odciągnąć Cię od oddawana czci świętym i Matce Przenajświętszej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:18, 13 Lip 2010    Temat postu:

Ja miałam kilka pięknych snów, koszmary staram się jak najszybciej zapominać. Straszne jest to przebudzenie się z pięknego snu, do szarej nudnej rzeczywistości. Czasem miewam świadome sny, mogę sobie latać, materializować rzeczy, zwiedzać różne piękne miejsca i cały czas jestem świadoma. Ostatnio miałam fajny sen, jak sobie śpiewałam przy czym miałam nieziemsko piękny głos i piosenka też była dość fajna, nigdy takiej nie słyszałam. Potem chodziła mi po głowie jeszcze kilka dni. Fajnie by było gdyby przyśnił mi się jakiś demon ponieważ są to dla mnie bardzo interesujące istoty, nie walczyłabym z nim, tylko bym wysyłała mu uczucie miłości Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin