Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nawracanie katolików
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 9:23, 19 Lip 2010    Temat postu:

Jeśli chodzi o najbliższą rodzinę to nie głoś mi prawdy na siłę.

Ja też mam podobną sytuację do ciebie, i najlepszym sposobem jest pokazanie im własnymi dobrymi czynami że poznałeś prawdę, niech zobaczą twoje czyny, a one będą dla nich najlepszym świadectwem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 9:42, 19 Lip 2010    Temat postu:

Myślę, że w moim wypadku czyny nie mają znaczenia.

Wielokrotnie słuchałem jaki to ja dobry jestem i cacy cacy że nikt nie ma do mnie większych zastrzeżeń. Jeśli byś tylko chodził do kościoła i nie oglądał tych głupot w internecie.

Babcia też mnie zawsze chwaliła( nie chwaląc się Very Happy ) ale jak przypomni sobie że znowu nie poszedłem do kościoła ( a to jest u nich silne bo wszyscy chodzą i ja chodziłem jeszcze jakieś 1,5 roku temu) to grozi mi potępieniem i każe się nawrócić na wiarę.

I cała rodzina myśli że siedzę w jakiejś sekcie.

Uczynki mogę robic ( zresztą zawsze pomagałem we wszystkim) , ale to inna rzecz.

U nas nie patrzy się na czyny tylko na na etykietki, co robisz, czego słuchasz, czy jesteś praktykującym katolikiem . Np taki Veight czy Hovind jest dla nich sektą i zwodzeniem , po za tym jest to w internecie i nigdy nie słyszeli o nich w tv więc jest to kłamstwem.

Ale jeśli przemówi ksiądz katolicki, czy Ojciec Święty ( tfu ! papież), czy jakich profesor medycyny czy polityk prawicowy to jest to święte i jak najbardziej prawdziwe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Pon 18:32, 19 Lip 2010    Temat postu:

Mam wiele lat doświadczenia w głoszeniu. 30 lat jako ŚJ i teraz ostatnio z 5 lat, jako ponownie narodzony chrześcijanin.

Ja robię to tak i zalecam innym.

Zarzucam wędkę w przynętą i jak ryba bierze, to ją staram się wyciągnąć.

Wygląda to tak.

Zaczynam rozmowę i mimochodem rzucam jakieś hasło. Powiedzmy - nic w tym radiu nie ma tylko szatańska muzyka.

Jak osoba słuchająca mnie zapyta, co mam na myśli, to delikatnie wyjaśniam, ze to wszystko satanizm i najjaskrawszym dowodem jest Beyonce z CD "Sasha Fierce" który jest demonem.

Jeżeli moja 'ryba' ignoruje cokolwiek powiedziałem, milczę albo z nudów mówię na temat prognozy pogody - czyli daję sobie spokój.

Polega to wszystko na tym, aby się rozeznać, czy dana osoba ma już częściowo otwarte oczy na prawdę przez Ja-szua.

Jeżeli ma, będzie zadawać pytania - jedno za drugim. I wtedy jest doskonała sytuacja, aby stać się dobrym narzędziem w ręku Boga.

Jeżeli osoba ma oczy zamknięte, zmieniam temat.

Dzisiaj zastosowałem jeszcze inny wstęp.

"Ehhh... Iluminaci chcą wszystkich Chrześcijan wymordować" wrzuciłem niby przypadkowo. Natychmiast posypały sie pytania.

"Dlaczego? Po co? Przecież to robiłoby papieża głównym wielbicielem szatana?"

Odpowiedziałem mu: "Dokładnie!" KRK jest największym wrogiem Chrześcijaństwa, który zmusza(ł) do drastycznego bałwochwalstwa a czytających Biblię mordował podczas Inkwizycji."

To KRK zaprojektował II WŚ błogosławiąc Hitlera na wojnę i dając mu olbrzymie pożyczki na broń. Watykan skutecznie poskramiał sumienia niemieckich żołnierzy, aby ci mordowali jak największą ilość Chrześcijan"

"To przecież wszystkie religie kłamią!"

"O tak, ale jedynie Biblia mówi nam Prawdę i jest przez wszystkie religie straszliwie zniekształcana. Proszę to sprawdzić"

Gość zbaraniał i po krótkim namyśle powiedział że pierwszy raz w życiu słyszy coś religijnego, co ma sens.

Nie miałem szansy na dalszą rozmowę ale ziarno Prawdy zostało zasiane.

Czego i wam życzę.

I jak Pest napisał słusznie, w najbliższym otoczeniu najłatwiej jest głosić uczynkami.

Człowiek ma taką naturę, ze zrobi wszystko, aby nie pracować nad... SOBĄ!!!

Będzie... głosił, budował kościoły, dawał duże datki, będzie się poświęcał w dużej mierze, ale najtrudniejszą rzeczą jest... miłowanie bliźniego - zwłaszcza najbliższych.

A to jest najważniejsze. "Kto miłości nie ma... jest jak cymbał brzmiący!"

Miłość rozpoznajemy po uczynkach dla drugich, zwłaszcza dla najbliższych. Very Happy

Inaczej mówiąc, najtrudniejszym egzaminem dla każdego z nas jest egzamin zdawany we własnym domu.

Czy we wszystkim, co w domu robimy, wskazujemy, że stosujemy najważniejsze przykazanie Boże - miłuj bliźniego, jak siebie samego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:33, 19 Lip 2010    Temat postu:

Uważam że każdy z nas powinien choć trochę wysiłku w taki czy inny sposób wykorzystać na głoszenie Prawdy i Ewangelii innym.

niech każdy zrobi co w jego mocy i co uważa za słuszne.

przede wszystkim powinniśmy głosić czynami najbliższej rodzinie.

Henry jako taksówkarz ma bardzo dobrą sposobność do głoszenia.

można komuś np. sąsiadowi podać linka do witryny Henryka, można wsadzić do skrzynki anonimową kopertę.

Ja mam zamiar głosić ludziom na czarnej scenie metalowej przez muzykę...

jest wiele sposobów, ale na pewno nie powinniśmy zastygać w miejscu i zakopywać naszego talentu w ziemi.

Jeden sieje, drugi podlewa, a inny zbiera.

Jeśli zna ktoś dobry sposób na głoszenie prawdy to niech się z nami nim podzieli!

ważne aby umieć dotrzeć do danego człowieka.

Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:50, 19 Lip 2010    Temat postu:

A więc wg mnie najlepszym soposobem na głoszenie Prawdy są broszule. Tak. Broszule. Należy napisać ciekawą, nawet dość kontrowersyjną roszule o KRK, oczywiście anonimowo. To działa jak reklama. Robisz, drukujesz i roznoscisz do kilka klatek schodowych. Ktoś się tym na pewno zainteresuje, i właśnie tak może się zacząć poczukiwanie prawdy. Ten ktoś będzie chiał sprawdzić wiarygoność ów broszuli. no i jest ugotowny. Możliwe że zacznie czytać Biblię i w ogóle zacznie poznawać Prawdę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:58, 19 Lip 2010    Temat postu:

W sumie dobry pomysł,ów osoba zobaczy że treść broszury jest dla niego kontrowersyjna i będzie chciał poznać jak jest naprawde,i tak może odnaleźc prawde.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:16, 19 Lip 2010    Temat postu:

właśnie. nawet można trochę w tej broszuli nakłamać, żeby była bardziej kontrowersyjna. wieksze kontrowersje = większa chęć sprawdzenia tego, co jest tam napisane
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:28, 19 Lip 2010    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:55, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:50, 19 Lip 2010    Temat postu:

thewordwatcher

Właśnie tak robię! bo widzę że to jest chyba najlepszy sposób. To taka mała manipulacja, ale jakos trzeba dotrzeć do człowieka.

Więc dzisiaj załączyłem discovery science , bo leciał tam program o Jowiszu i o mld lat Smile
Czekałem tylko na moment aż mama zada mi jakieś pytanie nt. kosmosu.
I pierwsze co mniej wiecej powiedziała to że NASA jest pożyteczna i że nam dostarcza wiele zdjęć z kosmosu.

No i zacząłem jej gadać o manipulacji zdjęciami, o kłamstwie z wielkim wybuchem , potem przeszedłem nt ewolucji i w końcu Watykanu. Myślę że to był jeden z pierwszych dobrych kroczków. Nawet się tak nie opierała a bardziej słuchała Smile

Tylko najbardziej mnie zszokowała ta wypowiedz - jesli na świecie było by tak źle ,to by była wielka afera w mediach i Ameryka(usa) i europa(ue) by nam pomogły ......

Shocked


I chyba od tego momentu zacząłem jej mówic o prawdziwej władzy na świecie.
Choć myslę że dalej w większość nie uwierzyła. A to z prostego powodu.

Nikt o tym nie mówi w telewizorni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:51, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Wto 4:26, 20 Lip 2010    Temat postu:

Pest

Cytat:
Ja mam zamiar głosić ludziom na czarnej scenie metalowej przez muzykę...


Nie wiem co masz na myśli pisząc... przez muzykę.

Skoro ci ludzie są pod mocą szatana, szanse są mizerne. Wystarczy podać im linki do filmów o muzyce kontrolowanej i według reguły o otwarciu oczu przez Chrystusa - albo kontynuować i ukazywać im wyższość Boga nad szatanem, albo sami cię pogonią.

Możesz także spróbować zrobić to, co zrobił jeden pastor z Johnem Toddem.

Pastor stanął sobie i na oczach Todda zmówił modlitwę, w której prosił Ja-szua, aby przepędził demony na czas, w którym John miał się zapoznać z Prawdą. Na drugi dzień mu głosił.

Jeżeli twoi koledzy wskazują jakiekolwiek zainteresowanie, warto to zrobić.

Jeżeli nie widać takiej szansy, posunąłbym im linka jak:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A zwłaszcza [link widoczny dla zalogowanych]

oraz [link widoczny dla zalogowanych]

Na tema doktryny lucyferiańskiej... muszę ten artykuł poważnie zmienić, ponieważ wiem o tym o wiele więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:14, 20 Lip 2010    Temat postu:

Dzisiaj miałem kolejna rozmowę z rodzina i przeszliśmy na temat spowiedzi i odpuszczania grzechów.

I jeden z członków rodziny zacytował mi:

„ A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.
Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane.” J.20, 22-23

I tym właśnie usprawiedliwiał odpuszczanie grzechów przez księdza.

Czy ksieża moga odpuszczać grzechy?

O co chodzi naprawdę w tym wersecie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:22, 20 Lip 2010    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:11, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:32, 20 Lip 2010    Temat postu:

szklanka z drewna jak prastik dxxxxxxddd

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:15, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:34, 20 Lip 2010    Temat postu:

Może tu tylko chodzi wybaczanie . No ale Biblia nie pozostawiłaby nam takich nieścisłości. Więc o przejęzyczeniu nie może być mowy. W Biblii odpuszczenie to odpuszczenie a przebaczenie to przebaczenie.

Niby jest to:
Iz. 43:25
„ Ja, jedynie Ja, mogę przez wzgląd na siebie zmazać twoje przestępstwa i twoich grzechów nie wspomnę.”

Choć nie tłumaczy to powyższego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:38, 20 Lip 2010    Temat postu:

Ale to by gdzieś pisało że byli jacyś wyszczególnieni, a nic nie pisze o tym.
Po za tym:
„ A gdy nastał wieczór owego pierwszego dnia po sabacie i drzwi były zamknięte tam, gdzie uczniowie z bojaźni przed Żydami byli zebrani, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam!” J. 20:19

„ I wstawszy tejże godziny, powrócili do Jerozolimy i znaleźli zgromadzonych jedenastu i tych, którzy z nimi byli.” Łk. 24:33

Więc nie mówił do samych uczniów
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin