Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najważniejsza doktryna biblijna.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Nie 13:14, 16 Maj 2010    Temat postu: Najważniejsza doktryna biblijna.

Moim zdaniem najważniejszą doktryną biblijną jest... duchowe połączenie ze Zbawicielem, czyli Jah-shuah.

Jak to wygląda?

Pierwszy sygnał takiego połączenia to początek rozpoznawania Prawdy oraz dążenia do poznania Słowa Bożego.

Dlaczego uważam to za sygnał?

Ponieważ to Bóg otwiera ludziom oczy na Prawdę i to On powołuje do swej owczarni tych, których uważa za godnych owego przywileju.

Jest to więc pierwszy kontakt duchowy z samym Zbawicielem czyli Chrystusem. Oznacza to to, że Chrystus daje nam zaproszenie i otwarcie oczu na Prawdę jest tego wyraźnym sygnałem.

Z tego wyraźnie wynika, że jest to dla każdego z nas wybitny przywilej. Może on przybrać rozmaite formy. Nagle ktoś zaczyna oglądać filmy na YT na tematy religijne i 'coś' go pcha ku Biblii i Bogu.

Inny trafia na jakąś witrynę chrześcijańską i nagle zaczyna dostrzegać, że coś jest strasznie źle ze światem, religiami czy innymi wydarzeniami.

Czasami komuś ktoś przesłał linka, podał traktat, ktoś mógł znaleźć jakieś inne materiały czy nawet słyszeć przypadkiem jakieś informacje o Biblii czy też być rozmówcą jakiegoś chrześcijanina, który chce mu pomóc duchowo.

Jest tego z pewnością więcej, ale ogólnie to są sygnały - owo nagłe poszukiwanie Prawdy, które zaczyna nas gonić w różnych kierunkach i zaczynamy nabierać coraz większej wiedzy.

Dlaczego twierdzę, że jest to zaproszenie?

Dlatego, ze bez Ducha Bożego nie można poznać Prawdy. Wiele lat służenia Bogu pozwoliło mi widzieć MNÓSTWO dowodów, że Duch Boży tak właśnie działa

Następny krok należy do nas.

W jaki sposób odpowiemy na takie powołanie?

Podam najlepszy sposób reakcji na powołanie.

Celem powołania jest włączenie takiej osoby do owiec Chrystusa, do Jego trzody.

Będąc w trzodzie trzeba podporządkowywać się woli Bożej.

W jaki sposób?

UWAGA -BARDZO WAŻNE!

Bycie w trzodzie Bożej oznacza karmienie się Słowem Bożym, czyli spożywanie Jego ciała. Jah-shuah jest Słowem Bożym - kto będzie spożywał Go, będzie żył na wieki.

Drugi element, to stały kontakt ze Zbawicielem poprzez modlitwę. Częste modlitwy nie formułkowe, jak Ojcze Nasz ale modlitwy, czyli rozmowy z Nim oraz prośby o zrozumienie Jego Słowa, oraz o siłę wdrażania tego Słowa w nasze życie.

Do zrozumienia oraz do siły we wdrażaniu potrzebujemy Jego Ducha!

Czyli życie wieczne polega na połączeniu duchowym człowieka z Bogiem!

Jaskrawym kontrastem braku takiego połączenia jest... szatan i jego demony!!!

Istoty te są zupełnie duchowo martwe i czekają na swoją śmierć w jeziorze ognia, co oznacza drugą śmierć.

New Age polega także na otwarciu się duchem, ale ku... demonom i Lucyferowi.

Czyli demony za pomocą nowej religii rozpowszechniają owo duchowe połączenie się z nimi i szatanem. Kopiują oni wszystko, co Bóg przewidział dla swoich stworzeń, które nie mogą żyć wiecznie bez połączenia duchowego z Nim.

Czyli bycie Chrześcijaninem oznacza trwałą więź z Chrystusem, posłuszeństwo Duchowi Bożemu i realizowanie Jego woli, nie swojej.

Na tym polega niewolnictwo w Chrystusie.

Czyli nigdzie nie ma mowy o wolnej woli. Jest mowa o wolnej woli wyboru i mamy tylko dwie opcje.

1. Wybieramy Boga i żyjemy wiecznie.
2. Wybieramy szatana i giniemy razem z nim.

Jah-szuah jednak nie traktuje nas jak ślepo posłusznych niewolników, którzy są gnębieni przez Niego.

Całe szczęście bycia Jego niewolnikiem polega na tym, ze posłusznym On chce dać wszystkiego jak najwięcej. Więcej, niż możemy to sobie wyobrazić!

Warunkiem są dwa przykazania.

1. Miłuj Boga.
2. Miłuj bliźniego.

Czyli nasza niewola polega na korzystaniu z niezwykłych błogosławieństw, pod warunkiem, że nie będziemy smucić Go, oraz nie skrzywdzimy żadnego bliźniego.

Nasz Bóg to wspaniały Bóg! On oddał za nas swoje życie!


Chcesz Go poznać, proś o Jego Ducha w modlitwie! Jeżeli to szczerze uczynisz, niepotrzebne ci żadne forum i żadna witryna!

Jesteś tylko Ty oraz On - Zbawiciel świata, z którym masz połączenie duchowe.

Nikt nie ma prawa stanąć pomiędzy tobą a Nim. Nikt nie ma prawa aby mówić tobie: zrób to czy tamto!

Jesteś ty i... On, nasz Zbawiciel! On dowiódł swej wierności,. Teraz kolej na Ciebie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:50, 16 Maj 2010    Temat postu:

musze przyznac ze prowadzilem zycie grzesznika i bylem nieżyczliwy do kazdego blizniego ktory mi sie w jakims stopniu nie podobal, wierzyłem w Boga, jednak kazde bluzniercze sformulowanie, jakies naukowe dowody moglby mnie zwiesc na zla strone, bo dalem sie niesc nieprawdzie.

I kiedy zylem w takim grzesznym zyciu, nastal dzien 10 kwietnia, w ten dzien jako czlowiek lubiacy rozne teorie spiskowe serfowalem po najrozniejszych witrynach w poszukiwaniu jakies prawdy o tej calej katastofie i przez przypadek trafilem na witryne zbawienie.com , przeczytalem tam artykul o Geocentryzmie, ktory nakierowal mnie w jednym kierunku, w kierunku poznania Prawdy, w kierunku Boga.

Bylem zly na siebie, ze dalem sie tak manipulowac mediom i temu calemu swiatu, jednak moja dusze przepelniala radosc ze poznałem Prawde, z początku miałem obawy czy moje nawrocenie sie jest dobre, zdalem sobie sprawe ze gdyby nie ta katastrofa to zapewne nigdy bym nie trafil na ową witryne i caly czas zylbym w grzechu, balem sie czy moje nawrocenie nie polegalo na strachu przed smiercia. Zastanawiałem sie czy Bóg może mnie zaakceptowac po takim nawroceniu, przed strachem ze moga umrzec, a tak bardzo chcialbym zyc w Jego Królestwie. Zdawalem sobie sprawe ze gdyby nie to wydarzenie z 10 kwitnia zylbym dalej w grzechu i nic niebyloby mnie wstanie nawrocic.

Dzieki niezliczonym godzinom na czytaniu artykulow ze strony zbawienie.com i ogladaniu najrozniejszych filmow, jestem w stanie powiedziec ze doznalem nawrocenia jednak wciaz walcze z tym co zostalo we mnie zle i prosze Boga codziennie aby mi w tym pomogl.

Teraz jestem coraz blizej zdania ze to Bóg mnie nakierował na dobra strone i ujawnił mi Prawdę, dzieki temu staram się życ tak jak On by tego chciał, jak chciałby tego Jezus Chrystus, jestem dumny i szczesliwy ze dotknelo mnie takie osobiste szczęscie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:54, 16 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin