Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gwiazda poranna a syn Jutrzenki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 13:47, 07 Wrz 2010    Temat postu: Gwiazda poranna a syn Jutrzenki

Jeden z "komentatorów" przywołany przeze mnie w innym dziale, niejaki William Cooper, miał wątpliwość co do nazwania Lycyfera Gwiazdą Poranną, a tym, że Jashua też siebie tak nazywa.

Dwa cytaty.
"O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów!" (Iz. 14:12).
"Ja, Jezus, wysłałem anioła mego, by poświadczył wam to w zborach. Jam jest korzeń i ród Dawidowy, gwiazda jasna poranna" (Obj. 22:16).

Można tu wyłowić jedną róznicę. Jeden jest Jutrzenką, a drugi jej (jego) synem.

Jak mogą się mieć do siebie te fakty?
To oczywiste pytanie, ale nie w tym sensie: Czy bez ojca nie byłoby syna?
Co może symbolizować w tym przypadku gwiazda poranna? Czy jest to symbol początku czegoś nowego? Jak to się ma do katolickiej mszy o świtaniu nazywanej jutrznią? Dlaczego można spotkać głosy zwolenników rozrózniających osoby szatana i Lucyfera? Kto jest zatem tym "głównym złym"?
A może jest to tylko celowe "zamulenie" tłumaczy Biblii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:19, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Już wyjaśniam, bo wiem o co chodzi.

takos napisał:

Jeden z "komentatorów" przywołany przeze mnie w innym dziale, niejaki William Cooper, miał wątpliwość co do nazwania Lycyfera Gwiazdą Poranną, a tym, że Jashua też siebie tak nazywa.

...cytaty: (Iz. 14:12). (Obj. 22:16).

Można tu wyłowić jedną różnicę. Jeden jest Jutrzenką, a drugi jej (jego) synem.

Jak mogą się mieć do siebie te fakty?...
...Co może symbolizować w tym przypadku gwiazda poranna? Czy jest to symbol początku czegoś nowego?


Jutrzenka użyta jako ksywka, czy imię, oznacza kojarzenie z władcą czy też władaniem, albo królowaniem.
Dobrze więc zwróciłeś uwagę przez wyczucie, że chodzi tu o początek czegoś nowego.

Dlaczego tak to się interpretuje?
Otóż dlatego, że Jutrzenka oznacza inaczej gwiazdę poranną Gwiazdy poranne są to gwiazdy wschodzące na horyzoncie jako ostatnie widoczne jeszcze o brzasku, tuż przed wschodem słońca, które gdy już wzejdzie i rozjaśni powietrze do błękitu, uniemożliwi już dostrzeganie kolejnych wschodzących gwiazd.

Takie gwiazdy zwiastują brzask nowego dnia. I dlatego porównuje się je jak i taki nowy dzień do analogi nowego władcy obejmującego królowanie. Na takie interpretowanie pozwala werset 2 Piotra 1:19., który jutrzenkę porównuje do mającego nadejść bożego królestwa. Dlatego właśnie Chrystusa, czy też jego podległych władców, Biblia w innych miejscach przyrównuje do jutrzenki. /Obj/22:16, 2:26-28/

takos napisał:

Jak to się ma do katolickiej mszy o świtaniu nazywanej jutrznią? Dlaczego można spotkać głosy zwolenników rozróżniających osoby szatana i Lucyfera? Kto jest zatem tym "głównym złym"?
A może jest to tylko celowe "zamulenie" tłumaczy Biblii.


Co do mszy to ma się chyba podobnie, ale raczej w powiązaniu z terminem takiej mszy zgodnej z terminem wschodu takich jutrzenkowych gwiazd na niebie. Tak mi się logicznie to wydaje, choć nie wiem tego dokładnie, bo od tej organizacji trzymam się z daleka.

Co do zaś rozróżniania szatana i lucyfera przez niektórych, wynika to z braku wiedzy u ludzi.

Mały więc leksykon:

Lucyfer - to imię konkretnej istoty duchowej, którą jest syn duchowy Boga JHWH.

Szatan - to przymiotnik określający Lucyfera i oznacza tyle co przeciwnik

Diabeł - to przymiotnik określający Lucyfera i oznacza tyle co kłamca

Lucek, albo Lucjan - to nowe polskie komiczne określenie Lucyfera, które rozpowszechnił chyba kabaret neonówka, bo kojarzy się wprost brzmieniowo z słowem Lucyfer.

Czy Iz. 14:12 jest właściwie tłumaczone? Są różne właśnie te tłumaczenia. Widziałem kiedyś, jak w jakiejś Biblii znajomi kiedyś pokazywali mi tam słowo Lucyfer. Nie pamiętam teraz jaką to mieli i które to było wydanie. Robiąc sondaż na necie mogę powiedzieć, że słowo Lucyfer zaistniało od Biblii Jakuba wujka i w niej nadal tam figuruje. W gdańskiej nie ma tam zaś mówione o synu jutrzenki. Sądzę, że mafii jezuickiej zależy na ukrywaniu bezpośredniego odniesienia tego wersetu do ich idola. Dbają więc o likwidowanie takich interpretacji z tym określeniem Lucyfer.

Biblia Jakuba Wujka

12 Jakżeś spadł z nieba, Lucyferze, któryś rano wschodził? Jak upadłeś na ziemię, któryś ranił narody?
13 Któryś mówił w sercu swoim "Wstąpię na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższę stolicę moją, usiądę na górze
testamentu w stronach północnych.
14 Wzniosę się nad wysokość obłoków, będę podobny Najwyższemu."
15 Wszakże aż do otchłani strącony będziesz, w głębokość dołu.

Biblia Gdańska

12. Jakoż to, żeś spadł z nieba, o jutrzenko!
która wschodzisz rano? powalonyś aż na
ziemię, któryś wątlił narody!
13. Wszakieś ty mawiał w sercu swem:
Wstąpię na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższe
stolice moje, a usiadę na górze
zgromadzenia, na stronach północnych:
14. Wstąpię na wysokość obłoków, będę
równy Najwyższemu.
15. Wszakże stracon jesteś aż do piekła,
w głębokość dołu.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:06, 08 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin